Hollywood na Czarnym Lądzie

[Adam]

No chyba, że tak, ale to jest trochę takie spłycenie, bo jest wiele niejednoznacznych scorów, które wyprzedzały gatunek i trudno by je było samą muzyką nie znając filmu przyporządkować.

[Kaonashi]

Piękny to score, mam go na półce, ale z tym duchem Afryki to przesada.

[Paweł Stroiński]

Born Free już prędzej

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka

[Kaonashi]

"Out of Africa" to ma w sobie tyle Afryki, co "High Road to China"... Chin, czyli ledwo co, albo i w ogóle.

[Wichał]

"Out of Africa" oczywiście rewelacyjne ale raczej słabo w niej czuję afrykańską aurę...właśnie o tam-tamy i chóry mi chodziło

"Black Panther" męczę od premiery a pisząc wątek całkiem o niej zapomniałem.

[Wawrzyniec]

Nie jest to co prawda soundtrack tak dobry jak te wcześniej wymienione, ale jeżeli chodzi o afrykańskiego ducha, to powinien podejść:


youtu.be/BO5ytG1lp3M

[Wichał]

youtu.be/T65_znKIIco
Ktoś wie skąd oryginalnie pochodzą chóry pojawiające się pod koniec tego remixu?

[Kaonashi]

Nie znam co prawda odpowiedzi na pytanie, ale wiem jak wklejać linki do youtube. Wklejasz w ramkę "youtube" tylko to, co jest w adresie po znaku "=", czyli w tym przypadku T65_znKIIco

[Wichał]

Zawsze coś

[Kaonashi]

Swoją drogą, dzisiaj natknąłem się na "Missa Luba", afrykańską mszę z 1958 roku. Nie jest to stricte muzyka filmowa, choć utwór przewinął się przez parę filmów. "Kyrie" jest wspaniałe, ale można obadać również inne kawałki. Tutaj nagranie z 1965 roku.


youtu.be/ToNb-02n3KY

[lis23]

A gdzie "The Lion King" i "Congo"?

[Kaonashi]

"Congo" jest na pierwszej stronie.

[Wichał]

Congo gdzieś już było wspomniane, Lwa zdążyłem włączyć jakieś 5 minut temu

[Kaonashi]

youtu.be/ooskEkYa-QI

[Kaonashi]

Tego tu jeszcze nie było, a kawałek iście powalający.


youtu.be/MdCDP-g5XoU