John Williams - Star Wars: Episode IX - The Rise Of Skywalker (2019)

[Ghostek]

I obowiązkowo rakotwórcza polska okładka Nie, dzięki Universal PL, zamówię za 3 msc za 3$ z Ebaya, będą to na wagę sprzedawać jak dwie poprzednie

No a tu może być różnie. Bo dowiedziałem się, że cały nakład, również na nasz rynek, robiony jest w USA. I stamtąd płyty dopiero do nas przyjdą zapewne w przededniu premiery, więc może będzie tylko jedno międzynarodowe wydanie. Zobaczymy.

[Wojteł]

Disney właśnie udostępnił 50 minutowe promo FYC

https://disneystudiosawards.com/star-wa ... K-PfBO3UEM

[Adam]

Najsłabsza muzycznie część aktualnej trylogii, rzyga underscorem i tematem imperatora, jak i zresztą wyeksploatowany imperator w obu trailerach.
ALE nie ma tu koncertówek, ba nawet titlesów nie ma, więc prawdopodobnie album będzie się znacząco różnił.
próżno szukać też jakiegoś nowego czegoś pokroju wielkości Rey's Theme...
Jakby to miał być finalny album, to bym się psychicznie załamał chyba Na szczęście nie jest

[Kaonashi]

Przecież nie zdążyłeś jeszcze tego przesłuchać. xD

[Adam]

jak to nie, wrzucone po 20. już kończę drugi raz.

[Kaonashi]

No nie wiem, ja widzę o tym wszędzie info dopiero od pół godziny.

[Adam]

to że widzisz info, to dlatego że ludzie dopiero teraz się skapnęli
ja nie siedzę na jwfan, a dawno sobie obczaiłem, tak jak i wczoraj 1917 którego też jakoś HP nie widział, a było

jedno trzeba Williamsowi przyznać - wyjątkowo cwanie zrobili mu tego FYC, bo wejścia starych tematów, są praktycznie w kazdym traku, ale na powiedzmy 3 sekundy, dlatego nie dostał bana na noma za nadmiar starej muzy.

[lis23]

Trochę to dziwne, bo nie ma ani tytułowych fanfar, ani end tittle, ale ciężko to teraz ocenić, a sama muzyka to po prostu Williams, choć odsłuchałem na razie dwa utwory.

[Adam]

przeczytaj moje ostatnie zdanie, to będziesz wiedział dlaczego

[lis23]

Koniec przedostatniego utworu jest bardzo fajny ale ostatni jest taki dziwny, no i liczyłem na to, że temat Rey odegra tu istotną rolę, bo to w końcu trylogia o niej.

[Ghostek]

Te 50 min i jakoś tego fyc budzi poważne obawy o treść samej muzy. Bo skoro nie ma nic do zaoferowania akademikom by przynajmniej przykryć te 80 minut tłoczonego kompaktu, to na soundtracku i w filmie nie oczekiwałbym wielkiego szału. Obym się mylił.

[swordfish]

Na płycie fanfary pewnie będą. Tu dali same nowe kompozycje, aby zawalczyć o nominacje.

[Ghostek]

Dużo nie zdziałają.

[Adam]

tu nie ma czego słuchać w tych 50 min, no chyba że notoryczne wejścia tematu imperatora
ale co ja tam wiem, fanboj Brajana

o, ale widzę że Ghostkowi też dupy nie urwało

[lis23]

Strona fanów Williamsa podaje taką tracklistę:

Spoiler:

01 Prologue (1:45)
02 Falcon Flight (2:22)
03 We Go Together (2:10)
04 In the Desert (2:26)
05 A Prisoner (1:23)
06 To Kimiji (1:37)
07 Fleeing from Kimiji (1:53)
08 Hallway Shooting (2:11)
09 Hard to Get Rid Of (2:19)
10 Join Me (2:21)
11 The Old Death Star (2:14)
12 Off the Waterfront (1:03)
13 Final Saber Duel (1:38)
14 Healing Wounds (2:49)
15 Advice (1:54)
16 Battle of the Resistance (1:54)
17 Approaching the Throne (4:16)
18 Parents (1:57)
19 Coming Together (1:44)
20 Seeing Sights (3:17)
21 Rescue (1:10)
22 Farewell (4:27)
23 A New Home (1:42)

TOTAL TIME – 50:32