To jest miejsce gdzie można podyskutować o samych filmach. Czekamy na wasze analizy, opinie, ciekawe spostrzeżenia, no i przede wszystkim produkcje godne polecenia. Zarówno te ambitne jak i te komercyjne. Piszcie, dyskutujcie, spierajcie się, niech forum zacznie wrzeć.
Równie dobrze za Pitta i DiCaprio można by wsadzić jakiegoś Willa Ferrella albo innego Bena Stillera i wszyscy zlali by to ciepłym moczem.
Żeby nie było - czekam bardzo na ten film, ale trailer jakoś nieszczególnie mnie zachęcił, a wręcz przeciwnie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
nie cieszy, tylko rozpierdalają mnie kompleksy polskich mediów - najpierw pół roku pierdolili codziennie o worku oscarów dla zimnej wojny - i skończyło się jak zawsze.. potem Zawierucha wyskakiwał z lodówki - i skończy się jak zawsze. Ale może w zamian wynajdą że pra-pra babcia Tarantino była Polką, to znaczy że on też jest Polakiem!
czy ja tworzę te informacje? nie. czy moja wina, że żyjemy w kraju, w którym przez pół roku codziennie jedyne co wyskakuje z lodówki na każdym portalu to Rozenek, Kulig, siostry Godlewskie, a w przerwie tysięczny już-dopięty transfer Lewandowskiego? nie. więc nie bardzo rozumiem zarzut, bo ja obśmiewam żałosne funkcjonowanie polskich mediów i ich kompleksy polskiego suklcesu, których jak na lekarstwo, a one zaklinają rzeczywistość, zaczynając od robienia wszystkich Polakami, po inne absurdy.
Nie, ale podając je dalej i mając z nich niezdrową podnietę, dokładasz się do problemu. To tak samo jak z Godlewskimi czy Justinem Bieberem, nigdy bym się o nich nie dowiedział, gdyby nie ludzie bóldupiący na ich popularność.
who cares, bardziej mnie interesuje, czy rzeczywiście go w całości wycieli z filmu, tak jak poszła plota w naszych mediach jakis czas temu, a jego menagement odmówił wtedy komentarza - gdyby było ok, to by chyba powiedzieli wówczas, że to bzdury ?
Adam niestety musi się obejść smakiem, nie będzie lolowania i beki.
Czy Rafał Zawierucha dostanie w ogóle swoje pięć minut? Dostał ich kilka i zdradzę tylko, że patrząc na niego, natychmiast przywołujemy w głowie znane z tamtych lat kadry i zdjęcia Polańskiego, tak bardzo jest do reżysera podobny.