
Don Davis
Re: Don Davis
Tokyo Ghoul jako tako był mocno średni, ale miał mocarne fragmenty, zobaczymy co tutaj wymodził Don. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3197
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Don Davis
Tu są poważne obawy o brak jakichkolwiek mocarnych fragmentów.
Re: Don Davis
Uważaj, bo Adam zaraz popuści z radochy. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3197
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Don Davis
Z tego co widzę, to na ten rok zapowiedziany jest sequel Tokyo Ghoul, ciekawe czy Don robi muzykę do kontynuacji.
Re: Don Davis
A jedynka nie była czasem finansową wtopą?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Don Davis
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34868
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Don Davis
Gdyż panuje ogólne przekonanie, że lubisz jak jakiemuś znanemu, zasłużonemu kompozytorowi coś nie wyjdzie.
Chociaż po część sam się boję, czy w ogóle Don Davis jeszcze wróci i ma co wracać?


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Don Davis
Niech na każdy score przypada chociaż jedno takie The Kaneki Metamophosis i może sobie wracać. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10434
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Don Davis
Ale gufno.
Do połowy przesłuchałem i na niczym ucha nie zawiesiłem. Elektroniczne smęty, sample orkiestrowe i zero jakiejkolwiek tematyki.

- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3197
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Don Davis
Ostrzegałem, że to nie będzie nic ciekawego. Zresztą czego się spodziewać po budżecie który wystarczył na laptop z samplami i asystenta po znajomości.
Re: Don Davis
Przesłuchane:

Drugi kawałek jeszcze, jeszcze, reszta, strata czasu, no chyba, że ktoś kiedyś będzie wywoływał nad ogniskiem indiańskie duchy
Don musi być naprawdę w głębokiej, skoro zabiera się za takie projekty...

Drugi kawałek jeszcze, jeszcze, reszta, strata czasu, no chyba, że ktoś kiedyś będzie wywoływał nad ogniskiem indiańskie duchy

- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3197
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Don Davis
Tak szczerze, to drugi kawałek ma spore walory komediowe. Brzmi jak muzyczka z jakiegoś filmu z żółtymi napisami, takie czerstwe brzmienie rodem z produkcji o teoriach spiskowych.