Fernando Velazquez

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fernando Velazquez

#91 Post autor: Mystery » śr sty 23, 2019 09:38 am

Tak jak 2018, tak 2019 Fernando zaczyna od mocnego uderzenia:

Obrazek

01. Prólogo en Chitón (4:33)
02. Títulos (1:47)
03. Eso no era un coche (1:48)
04. Crecer con bigote (1:57)
05. Jugando al fútbol (0:39)
06. Ser normal (1:36)
07. Hoy tengo mucho lío (1:05)
08. Está aquí Luisa Lana (1:21)
09. ¿Pizza? (1:59)
10. Da el paso (5:47)
11. El arma definitiva (1:44)
12. Agatha Müller (1:20)
13. Su punto débil (2:01)
14. Mierda de cacharro (2:29)
15. Vuelta a casa (1:44)
16. Nuestra única esperanza (2:13)
17. Aprendiendo a volar (1:07)
18. Volando a casa (0:54)
19. Ya sabes dónde encontrarme (4:51)
20. La gente con poderes no existe (1:42)
21. Menuda mierda de superhéroes (5:01)
22. La hora de destacar (4:57)
23. Acabamos con esto (6:18)
24. Las primeras consecuencias (2:06)

Fernando Velázquez’s new orchestral tour-de-force includes a memorable main theme, but also encompasses a fresh and original score full of tunes, motifs, adventure, tension and mystery. In addition to recalling John Williams’ Superman, it brings us back to the glorious sound of American adventure films in the ’80s.
http://www.quartetrecords.com/super-lopez.html

Obrazek

01. Nico Lasarte (2:57)
02. Un nuevo hogar (1:00)
03. Una noche como esta (3:13)
04. Hola, ¿me oyes? (9:18)
05. ¿Qué es lo último que recuerdas? (2:17)
06. Observa y recordarás (3:34)
07. La casa de al lado (3:37)
08. ¿Qué haces en mi casa? (3:57)
09. Mirage (3:49)
10. Arabesco (3:34)
11. La historia de Nico Lasarte (6:10)
12. Ahora te toca a ti (9:29)
13. Despertar de nuevo (7:01)
14. Créditos finales (1:35)

"Fernando Velázquez’s score is intense, atmospheric, exciting, vibrant, romantic and dark, with added electronic textures"
http://www.quartetrecords.com/durante-la-tormenta.html

Obrazek

01. Este soy yo (1:39)
02. Afirmativo, positivo, redundante (1:40)
03. Once años, no nueve (4:10)
04. Castigados (1:59)
05. Villanos suite (3:57)
06. Andando por las ramas (1:33)
07. Caprichos necesarios (1:43)
08. Estas soñando, mamá (1:23)
09. Pacto en la casa del diablo (2:00)
10. Infierno en Islantilla (2:34)
11. Oda al infortunio (1:52)
12. El misterio Radu (1:29)
13. Misión imposible (En el hospital) (1:10)
14. Si, era Chacón (2:16)
15. Acción sin limites (1:09)
16. Máxima destrucción (6:05)
17. ¡Qué hermoso! (2:37)
18. Pistas, pistas y más pistas (2:02)
19. Pesadilla en la casa del diablo (1:23)
20. Dios, se han besado (1:35)
21. Operación Gordillo (3:25)
22. Os presento a mi drooooooné (1:38)
23. Pakete vs. Chacón (2:22)
24. Viens Chez Moi, le está dando su pito (1:37)
25. Somos el soto alto y lo vamos a demostrar (3:25)
26. Hay que ganar (2:15)
27. Llave rumana… cometelos (3:16)
28. Futbolísimos (3:12)
29. La ley no espera ni un segundo (2:41)
30. Vamos (2:44)
31. Me gusta Helena con h y me gusta mucho (1:37)
32. Puedo repetir (0:36)
33. Superheroes (Canta: Bombai) (3:04)

Fernando Velázquez provides a symphonic, varied, funny and emotional score—full of leitmotifs and wondrous melodic themes
http://www.quartetrecords.com/los-futbolisimos.html

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Fernando Velazquez

#92 Post autor: Adam » śr sty 23, 2019 16:53 pm

Mystery pisze:
śr sty 23, 2019 09:38 am
Obrazek
czy to score z jakiegoś gejowskiego porno ?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fernando Velazquez

#93 Post autor: Mystery » śr lut 06, 2019 20:30 pm

Adam pisze:
śr sty 23, 2019 16:53 pm
Mystery pisze:
śr sty 23, 2019 09:38 am
Obrazek
czy to score z jakiegoś gejowskiego porno ?
Jeśli tak to sporo się tam musi dziać :wink: Porządna oldschoolowa superbohaterska muza, heroiczna, pompatyczna, inspiracje Williamsem i Goldsmithem widoczne jak na dłoni, no ale tak jak film jest hiszpańską wariacją na Supermana, tak i muzyka czerpie z popularnych wzorców, także oryginalnie może nie jest i jakoś super zajebiście również, ale dobrze jest dziś posłuchać takiej tradycyjnej mocnej symfonicznej ścieżki.

youtu.be/d5PehI3w6vY

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Fernando Velazquez

#94 Post autor: Ghostek » czw lut 07, 2019 16:07 pm

Mystery pisze:
śr sty 23, 2019 09:38 am
Obrazek
Ojejku-klejku, ale fajniusi score. Temat wchodzi przednio, a jako całość prezentuje się elegancko.
Kupiłbym i słuchał. Tylko ta pedalska okładka, przez którą wstyd stawiać takie coś na półce. :D
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59862
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Fernando Velazquez

#95 Post autor: Adam » czw lut 07, 2019 16:34 pm

:mrgreen: :mrgreen: [nie mam nic więcej do dodania w odpowiedzi na to, dlatego sama emota]
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fernando Velazquez

#96 Post autor: Mystery » wt mar 12, 2019 12:48 pm

Pojawił się kolejny Fernando:

Obrazek

1. NortCaja 1:40
2. Atraco 3:05
3. Hay un notas ahí 2:17
4. ¿Qué has hecho, tio? 1:42
5. Garay y Domínguez 1:36
6. Si queda algo atrás que sea calderilla 2:26
7. Puedo pedirte un favor 3:58
8. La madera pizzera 4:01
9. Un alma imprevisible 1:39
10. Nada tiene que fallar 2:51
11. Ya era hora 2:54
12. Que se vaya 1:30
13. Te lo dije 1:30
14. Recuerda, sigue aquí 3:37
15. Cinco minutos 7:20
16. Abre bien las orejas 1:56
17. La cuarta palabra 1:16
18. 70 Binladens 1:46
47:04

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fernando Velazquez

#97 Post autor: Mystery » śr mar 13, 2019 19:41 pm

Takie sobie to 70 Bin Ladenów, muza jak z europejsko-amerykańskiego akcyjniaka z lat 70/80, wykonawczym klimatem uwiedzie, muzycznie już niekoniecznie, bardziej awangardowo i atmosferycznie, niż przebojowo, choć jak wchodzi w bardziej jazzowe klimaty tamtych lat jest już przyjemniej.

Główna atrakcja scoru:

youtu.be/VbINdLIK564

Awatar użytkownika
Ghostek
Hardkorowy Koksu
Posty: 10435
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
Kontakt:

Re: Fernando Velazquez

#98 Post autor: Ghostek » śr mar 13, 2019 23:09 pm

Taki biedny Wiplash tutaj wyszedł. Dużo perki, ale generalnie nic się nie dzieje.
Obrazek

Awatar użytkownika
bartex9
Spec od additional music
Posty: 696
Rejestracja: sob gru 25, 2010 00:55 am
Lokalizacja: Cracovia

Re: Fernando Velazquez

#99 Post autor: bartex9 » czw mar 14, 2019 10:11 am

Ciężko się tego słucha. Klimatu nie można odmówić i zapewne w filmie działa to fajnie. Album niestety jest raczej ciężkim doświadczeniem. Na pewno muzyka ta pokazuje jednak wszechstronność Velazqueza. Wszak w takiej odsłonie chyba go jeszcze nie słuchaliśmy.

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fernando Velazquez

#100 Post autor: Kaonashi » ndz mar 24, 2019 23:21 pm

Mystery pisze:
śr sty 23, 2019 09:38 am
Obrazek

01. Nico Lasarte (2:57)
02. Un nuevo hogar (1:00)
03. Una noche como esta (3:13)
04. Hola, ¿me oyes? (9:18)
05. ¿Qué es lo último que recuerdas? (2:17)
06. Observa y recordarás (3:34)
07. La casa de al lado (3:37)
08. ¿Qué haces en mi casa? (3:57)
09. Mirage (3:49)
10. Arabesco (3:34)
11. La historia de Nico Lasarte (6:10)
12. Ahora te toca a ti (9:29)
13. Despertar de nuevo (7:01)
14. Créditos finales (1:35)

"Fernando Velázquez’s score is intense, atmospheric, exciting, vibrant, romantic and dark, with added electronic textures"
http://www.quartetrecords.com/durante-la-tormenta.html
Widział ktoś gdzieś ten score w "sklepach"? Nie mogę go namierzyć.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Fernando Velazquez

#101 Post autor: Althazan » pn mar 25, 2019 19:37 pm


Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Fernando Velazquez

#102 Post autor: Paweł Stroiński » pn mar 25, 2019 21:17 pm

Cudzysłowy są znaczące ;)

Awatar użytkownika
Althazan
+ Georges Delerue +
Posty: 3638
Rejestracja: wt lut 24, 2009 14:28 pm

Re: Fernando Velazquez

#103 Post autor: Althazan » pn mar 25, 2019 21:57 pm

O, shit! Ja to stary już jestem... A wy tu same internety macie na myśli... :oops:

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13698
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Fernando Velazquez

#104 Post autor: Kaonashi » wt mar 26, 2019 22:26 pm

Spotify też może być. :]
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25035
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Fernando Velazquez

#105 Post autor: Mystery » pt mar 29, 2019 18:35 pm

Obejrzałem "Super Lopez", myślałem, że będzie fajna zgrywa z Supermana, a tu taki słabiutki film, o jakieś 30 lat spóźniony. Muza za to wybrzmiała porządnie i wraz z właściwym scorem stanowi porządną pozycję. Zobaczyłem też "Durante La Tormenta". Może nie tak fajny jak poprzedni film tego reżysera ("Contratiempo"), ale się podobał, wątek podróży w czasie i powikłań z tym związanych zawsze na propsie, a do tego nawet ciekawy wątek obyczajowy. Muza lepsza niż poprzednia kolaboracja, obu panów, lżejsza, równiejsza, znów efektownym finałem (11 i 12 track), w filmie bez zrzutu, a i soundtrack mimo ciężaru gatunkowego thrillera trzyma się nieźle.

ODPOWIEDZ