Danny Elfman

[lis23]

Cóż, nie wiem, czy cyfrową wersję soundtracku można nazwać "wydaniem", gdyż nie ma ona fizycznej formy
Do tej pory każdy score z filmu live action Disneya wychodził na CD, więc i tu powinien wyjść, nie wyobrażam sobie, np. żeby nie wydali "Króla Lwa" na CD.

[Adam]

mhm, powiedz to fanom Marvela albo wytwórni Sony Classical która anulowuje ostatnio 3/4 wydań CD kosztem wyłącznie digital

[lis23]

youtu.be/E11tySV2qok

Kurka, jestem ciekawy tego filmu, wygląda znacznie lepiej, niż "Alicja w Krainie Czarów" i bardzo mnie ciekawi muzyka Elfmana, oby wyszła na CD.

[Wawrzyniec]

Film od samego początku zapowiada się bardzo dobrze. Plus jeszcze Dumbo nie gra Will Smith i naprawdę słonik jest uroczy. A muzyka typowy Elfman, ale w pozytywnym tego słowa znaczeniu.

[Charles]

Danny Elfman ponownie robi score do Men In Black tym razem nie sam, tylko z Chrisem Baconem (nie znam gościa)
http://filmmusicreporter.com/2019/03/11 ... rnational/

[DanielosVK]

To był asystent JNH. Ciekawe, skąd się wziął u Elfmana.

[Mystery]

Danny Elfman ponownie robi score do Men In Black tym razem nie sam, tylko z Chrisem Baconem (nie znam gościa)
http://filmmusicreporter.com/2019/03/11 ... rnational/

Czyli powróci temat Elfmana, a resztą najpewniej zajmie się Chris.

[Wawrzyniec]

Dokładnie, pewnie podobno sytuacja jak z ostatnim Bournem Powella i Buckley'a. Stary myk, który też nie wróży za dobrze temu filmowi.

[Kaonashi]

Dumbo już ma swój temat. Nie piszemy o nim tutaj. Przeniosłem post Lisa i wszystkie kolejne też spotka taki los.

[Adam]

a czemu i nie poprzednie, tu 2 zakładki o tym są

[Wawrzyniec]

Gdyż wtedy jeszcze nie znaliśmy daty wydania albumu.

[Kaonashi]

^ i co za tym idzie nie było jeszcze wtedy stosownego tematu.

[Adam]

Grube oświadczenie od samego Elfmana Pytanie czy to tylko takie pitolenie na potrzeby PR swojego pierwszego koncertu, czy serio ma takie plany:

This is something I’m super proud of. My first violin concerto. And I hope the begging of a new carrer. I plan on doing a new classical work every year from now on.

[Mystery]

W sumie już powoli wciela ten plan w życie, w 2017 miał "Piano Quartet", w 2018 "Violin Concerto", wcześniej był balet " Rabbit & Rogue", także kto wie. Ostatnio widać trend, gdzie bardziej pojętni i wysłużeni kompozytorzy (Horner, JNH, Shore, Desplat, Elfman, Powell) częściej uciekają w tę stronę, ileż można klepać pod dyktando te filmy, a tak realizują się artystycznie na polu muzyki klasycznej i taka odskocznia na pewno sprawia im ogromną satysfakcję.

[Kaonashi]

Ennio po prawie 60 latach też doszedł do takich wniosków.