
Toprak i Karpman - Captain Marvel (2019) / The Marvels (2023)
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3198
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Jeszcze lepsza jest rozpiętość ocen krytyków.
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14195
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Duży artykuł Burlingama z Variety z fajnymi ciekawostkami:
- prawie pół roku na komponowanie (czyli dużo jak na standardy Hojłód)
- 100 minut muzy, orkiestra 90-os na Abbey, plus retrosynthy (już wiadomo że całość nie weszła do filmu bo jest zawalony piosenkami)
- angaż wygrała w castingu, wynajęła orkiestrę 70 osób i nagrała z nimi 7-minutowe demo, plus swoją wypowiedź video dlaczego taką a nie inną muzykę prezentuje (ale był to - prawdopodobnie - casting wyłącznie kobiet, bo wcześniej jest info, że chcieli od razu kobietę - no więc sorry, Portmanka czy Dudley nie umią w RCP, więc poza Schachner, Toprak nie miała przecież żadnej konkurencji, czyli żaden wyczyn.)
https://variety.com/2019/artisans/produ ... 203155677/
- prawie pół roku na komponowanie (czyli dużo jak na standardy Hojłód)
- 100 minut muzy, orkiestra 90-os na Abbey, plus retrosynthy (już wiadomo że całość nie weszła do filmu bo jest zawalony piosenkami)
- angaż wygrała w castingu, wynajęła orkiestrę 70 osób i nagrała z nimi 7-minutowe demo, plus swoją wypowiedź video dlaczego taką a nie inną muzykę prezentuje (ale był to - prawdopodobnie - casting wyłącznie kobiet, bo wcześniej jest info, że chcieli od razu kobietę - no więc sorry, Portmanka czy Dudley nie umią w RCP, więc poza Schachner, Toprak nie miała przecież żadnej konkurencji, czyli żaden wyczyn.)
https://variety.com/2019/artisans/produ ... 203155677/
#FUCKVINYL
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Jest jakieś info odnośnie wydania CD jakby co i score był dobry?
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Score dupy nie urywa, ale i lipy ni ma. Więcej po drugim odsłuchu.
Elektronika natomiast chyba w prezencie od RGW
Co zaś się tyczy wydania CD, to nie nastawiałbym się. Marne szanse.
Elektronika natomiast chyba w prezencie od RGW

Co zaś się tyczy wydania CD, to nie nastawiałbym się. Marne szanse.

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)

01. Captain Marvel (2:15)
02. Waking Up (1:29)
03. Boarding the Train (1:30)
04. Why Do You Fight? (1:14)
05. Let’s Bring Him Home (1:39)
06. Entering Enemy Territory (3:33)
07. Breaking Free (5:24)
08. Hot Pursuit (4:35)
09. Lost the Target (2:10)
10. Lifting Fingerprints (1:32)
11. Finding the Records (5:20)
12. Escaping the Basement (4:23)
13. Photos of Us (1:56)
14. Learning the Truth (3:16)
15. New Clothes (1:04)
16. Space Turbulence (2:58)
17. High Score (2:35)
18. Interrupting Something? (1:30)
19. Trapped (3:20)
20. I’m All Fired Up (3:20)
21. More Problems (8:16)
22. You Could Use a Jump (1:45)
23. This Isn’t Goodbye (2:29)
1:07:36
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Zacznę od tematu. Mimo że jest dosyć sztampowy, balansujący między motywem Supermana, a innymi heroicznymi popłyczynami, to jednak ładnie wpada w ucho i niesie muzykę akcji.
Akcja jest dosyć nierówna. Są momenty, kiedy na twarzy pojawia się szczery uśmiech (tutaj finalna konfrontacja w szczególności). Są też kawałki, które mijają kompletnie bez emocji. Troszkę zimmeryzmów, ale i widziałem spore nawiązania do naburmuszonego tonu bijącego z Thora 2 Tylera. Generalnie, jak już pisałem wcześniej muzyczka nie jest zła i chyba nawet lekko na plus po dosyć niskich oczekiwaniach i rozczarowującym Kryptonie. Daleko tu jednak do ścisłego topu marvelowskich ścieżek.
No ale spoko, że Pinarka poradziła sobie z tym zadaniem. Może uda jej się rozkręcić jakąś karierę w Hollywood. Nabierze doświadczenia i odwagi i zacznie eksperymentować.
A dzisiaj przekonamy się jak to działa w filmie.
Akcja jest dosyć nierówna. Są momenty, kiedy na twarzy pojawia się szczery uśmiech (tutaj finalna konfrontacja w szczególności). Są też kawałki, które mijają kompletnie bez emocji. Troszkę zimmeryzmów, ale i widziałem spore nawiązania do naburmuszonego tonu bijącego z Thora 2 Tylera. Generalnie, jak już pisałem wcześniej muzyczka nie jest zła i chyba nawet lekko na plus po dosyć niskich oczekiwaniach i rozczarowującym Kryptonie. Daleko tu jednak do ścisłego topu marvelowskich ścieżek.
No ale spoko, że Pinarka poradziła sobie z tym zadaniem. Może uda jej się rozkręcić jakąś karierę w Hollywood. Nabierze doświadczenia i odwagi i zacznie eksperymentować.
A dzisiaj przekonamy się jak to działa w filmie.

Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Prawdziwie stereotypowy Marvelowski score ta Captain Marvel i trochę taki kamyczek do jego ogródka, chciałoby się rzec generic i bez charakteru, muzyka równie dobrze mogła by powstać do kolejnej części Strażników, Thora czy Avengers, ale ogółem porządna rzecz, szczególnie jak na nikomu szerzej nie znaną panią kompozytor. Przewodnia fanfara zauważalna, choć nieco licha, reszty strefy tematycznej jeszcze nie dostrzegłem, przeważa mocny symfoniczny action score (szczególnie dobry finał z "I'm All Fired Up" i "More Problems"), choć na mój gust w większości zbyt fragmentaryczny, jest nieco elektroniki, a nawet dodające kolorytu elektryczne gitary ("Hot "Pursuit", "Escaping the Basement"), których chciałoby się tu więcej, highlightów niewiele, większych zapychaczy raczej nie odnotowano, po filmie jeszcze raz się posłucha i zobaczy, póki co 3/5, ale na średniej półce scorów Marvela raczej pozostanie, ot takie minimum dla dużego kosmicznego scoru, ale co ważne, ujmy nie przynoszące.
- Pawel P.
- Metallica
- Posty: 1525
- Rejestracja: czw gru 29, 2011 21:36 pm
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Widziałem wczoraj film, w formacie ScreenX (część scen). Bardzo dobrze mi wszedł. Potwierdzam uwagi o muzyce. Bez szału, ale i o porażce nie ma mowy. W skali Marvela Silvestri, Tyler, czy Goransson to nie jest, ale Jackman daleko w tyle. Za CD nie będę tęsknił.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34878
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Właśnie się dowiedziałem w jednej spoilerowej recenzji o pewnej scenie w wypożyczalni kaset wideo. I brzmi ona dla mnie mocno jako obraza monarchii i mięśni. Dlatego np. ja, czy Koper powinniśmy czuć urażeni, tak np. Markowi powinno to się spodobać, jako że kiedyś nazwał ten film "głupim". Dla mnie z tego spoilera zabrzmiało to jak obraza majestatu, czy wręcz świętokradztwo.
P.S. Trochę się dziwię jak bardzo Adam jest w tym temacie naiwny.
Najpierw odnośnie "Black Panther" , że Ludwig dostał Oscara za muzykę wyłącznie, gdyż była dobra, a potem łykając pierwsze pozytywne opinie Captain Marvel. Myślałem, że osoba, która zna jednak ten biznes od lat, jak i wewnętrzne polityki, będzie tutaj patrzył trochę bardziej outside the box.


P.S. Trochę się dziwię jak bardzo Adam jest w tym temacie naiwny.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34878
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Hans bądź ostrożny pod co się podpinasz. Widać bardzo się boi tego ataku, że to ON a nie np. "Hanna Zimmer" komponuje do Wonder Woman 84.
Zamiast Captain Marvel, podepnij się lepiej pod Alitę... chociaż nie, akurat tam score jest najsłabszym elementem.
To niech się podepnie pod... Wiem, niech zacznie już myśleć nad najnowszym filmem Nolana. 



#WinaHansa #IStandByDaenerys
-
- Spec od additional music
- Posty: 668
- Rejestracja: pn lut 13, 2017 13:02 pm
Re: Pinar Toprak - Captain Marvel (2019)
Info z tej strony: https://soundtracktracklist.com/release ... oundtrack/
sugeruje wydanie CD, no ale zobaczymy. Mi na tyle się ten score podoba, a i zbieram wszystkie CD z MCU, że ten też przygarnę.
Tylko jest jedno ale, jak Toprakowej wydadzą to na CD, to w stosunku do Ludwiczka i jego Pantery popełnią straszne skur*****stwo, nie godzi się tak traktować zdobywcę Oskara.
sugeruje wydanie CD, no ale zobaczymy. Mi na tyle się ten score podoba, a i zbieram wszystkie CD z MCU, że ten też przygarnę.
Tylko jest jedno ale, jak Toprakowej wydadzą to na CD, to w stosunku do Ludwiczka i jego Pantery popełnią straszne skur*****stwo, nie godzi się tak traktować zdobywcę Oskara.