Althazan pisze: ↑sob lis 10, 2018 19:48 pmAle Ty naprawdę nie rozumiesz, że pojedyncze takie przypadki nie mają wpływu na udowodnione naukowo korzystne działanie szczepionek?Bucholc Krok pisze: ↑sob lis 10, 2018 18:50 pmNie chodzi o wyolbrzymianie, tylko o traktowanie ludzi, których dotknęła tragedia, albo tych, którzy nie chcą, żeby im się to przytrafiło jak durniów.![]()
Oczywiście, ktoś sobie wszystko wymyślił i dlatego nie chce szczepić. Mamy jakiś ogólnoświatowy spisek przeciwko producentom szczepionek.

Nie słyszałem jeszcze, żeby czyjeś życzenia miały jakąkolwiek moc sprawczą. No chyba, że znasz naukowców, którzy tak twierdzą. Chętnie poczytam ich wywody.Co Ty pieprzysz? Jakie uroki? To chyba za mądre dla mnieBucholc Krok pisze: ↑sob lis 10, 2018 10:40 amWiara w uroki jest chyba też nie po chrześcijańsku? Takie przypadki (ogólnie nieszczęście) często otwierają ludziom oczy i wreszcie pojmują coś, co było dla nich jak z innego wymiaru. Mam na myśli empatię.A to takie trochę nie po chrześcijańsku...?![]()
![]()

Acha, czyli nie ma możliwości przywleczenia choroby z innego rejonu świata. No to jasne. Nie chciałem wierzyć, i jak się okazuje słusznie, gdy usłyszałem, że odra przyszła do nas z Ukrainy. Ona po prostu wyszła z głębin Wieliczki.Nie, a po co? Nie wyjeżdżałem do krajów zagrożonych pandemią.I gdy była panika spowodowana ptasią i świńską grypą to też specjalnie na nie się szczepiłeś?
Głosowałem na Grodzką.

Jak miała wygrać, skoro jej tam nie było?