LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6, 7 i 8
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Nagrywał to Foster, nie da się zwalić na mixerów RCP czy Mayersona, po prostu ten score to gówno i tyle i na Boga niech nie walą ściemy że to trzysta osób grało, bo tyle to nawet Shore nie miał na LOTRy..
Music composed by Lorne Balfe
Conducted by Matt Dunkley
Orchestrations by Shane Rutherford-Jones
Original Mission: Impossible themes by Lalo Schifrin
Recorded and mixed by Geoff Foster at Air Lydhurst Studio, London
Music edited by Cecile Tournesac
Album produced by Lorne Balfe
Music composed by Lorne Balfe
Conducted by Matt Dunkley
Orchestrations by Shane Rutherford-Jones
Original Mission: Impossible themes by Lalo Schifrin
Recorded and mixed by Geoff Foster at Air Lydhurst Studio, London
Music edited by Cecile Tournesac
Album produced by Lorne Balfe
#FUCKVINYL
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1173
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Ten score to tragedia. Myślałem, że może nie będzie aż tak źle, ale niestety. Zmarnowany potencjał i najgorsza muzyka z całej serii. Wałkowany kółko jeden temat, bębęnki ala Lalo walące zapętlony RCPowy rytm. Wszystko się zlewa. Nic tu nie idzie wyhaczyć. Czy oni mu kazali przepisać Incepcję?Ja rozumiem, że chcieli Nolana, ale żeby tak bezczelnie kopiować Hansa.
I jeszcze Lala wypuszcza to w komplicie. Ta sama sytuacja była z IT Wallfischa. Po co katować ludzi takimi scorami?
Kupa i tyle.
I jeszcze Lala wypuszcza to w komplicie. Ta sama sytuacja była z IT Wallfischa. Po co katować ludzi takimi scorami?
Kupa i tyle.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9316
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Nie no. It Wallfischa jest zdecydowanie za długie, ale nie jest to aż tak fatalna muzyka jak Fallout.
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1173
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Fakt, nie jest. Chodziło mi bardziej o długość wydania.Paweł Stroiński pisze:Nie no. It Wallfischa jest zdecydowanie za długie, ale nie jest to aż tak fatalna muzyka jak Fallout.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10246
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Poczekajmy na krążek od LaLi, który ma być dłuższy niż ten album w digitalu
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Ja poczekam na expanded deluxe complete recording sesions 80 CD.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1173
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
A nóż widelec Lorne walnie w tym brakującym materiale czymś, co nie pozwoli nam się zebrać przez lata[emoji38]Ghostek pisze:Poczekajmy na krążek od LaLi, który ma być dłuższy niż ten album w digitalu
- MichalP
- Nominacja do odkrycia roku
- Posty: 1056
- Rejestracja: czw wrz 07, 2017 04:28 am
- Lokalizacja: Gdzies w Kanadzie
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Jak tak bez zadnej zlosliwosci - ale niech ktos mnie sprobuje oswiecic w jednej kwesti. My wszyscy slyszymy to co slyszymy - sciana dzwieku, kulawa instrumentacja, wszystko sie zlewa. Broxton w swojej recenzji cos tam probuje na plus wspomniec o jakis motywach (nie tematach) ale w sumie sam przyznaje, ze jakby zmieszac ta muze z Incepcja i Dark Knightem to by sie nie rozpoznalo co jest z czego.
Wiec nad czym sie Balfe tak spuszcza: tylu muzykow, tyle czasu na komponowanie i nagrywanie - no po prostu wiekopomne dzielo - wyglada na to, ze nawet lepsze od LOTRa. Wiec czy on zaklina rzeczywistosc, czy to czysty marketing i on wierzy, ze czesc ludzi mu w to uwierzy i kupi te jego wypociny w ciemno, czy jego sposob postrzegania tego co skomponowal jest tak wypaczony, ze zyje w jakims matrixie poznawczym i on widzi cos czego my smutaczki nie mozemy zobaczyc.
Pomijam kwestie tej muzy w filmie bo tam sie sprawdza pod konkretne sceny.
Wiec nad czym sie Balfe tak spuszcza: tylu muzykow, tyle czasu na komponowanie i nagrywanie - no po prostu wiekopomne dzielo - wyglada na to, ze nawet lepsze od LOTRa. Wiec czy on zaklina rzeczywistosc, czy to czysty marketing i on wierzy, ze czesc ludzi mu w to uwierzy i kupi te jego wypociny w ciemno, czy jego sposob postrzegania tego co skomponowal jest tak wypaczony, ze zyje w jakims matrixie poznawczym i on widzi cos czego my smutaczki nie mozemy zobaczyc.
Pomijam kwestie tej muzy w filmie bo tam sie sprawdza pod konkretne sceny.
- galljaronim
- John Powell
- Posty: 1173
- Rejestracja: czw sty 14, 2010 21:23 pm
- Lokalizacja: Kęty
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Ja myślę, że to i marketing i brak świadomości, że można zrobić śmierdzącą kupę. Chłop w ogóle nie dopuszcza krytyki i uważa swój score za opus magnum muzyki filmowej. A najgorsze jest to, że po tym projekcie przyjdą kolejne, potworek za potworkiem. Nikt tym się nie będzie przejmował, do kabzy nawalone i tyle w temacie.
Teraz jeszcze czekać aż XS wyląduje jako kompozytor do Avatara. Niestety boję się, że ci wyrobnicy to przyszłość muzyki filmowej.
Teraz jeszcze czekać aż XS wyląduje jako kompozytor do Avatara. Niestety boję się, że ci wyrobnicy to przyszłość muzyki filmowej.
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
To już jest "teraźniejszość" niestety.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Łepek już dyskutuje z Broxtonem na twitterze po recce
#FUCKVINYL
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Kto?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
Czemu Łepek?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: LORNE BALFE - MISSION IMPOSSIBLE 6: FALLOUT (2018)
no bo jest łepkiem, zachowuje się jak dresiarz na tym twiterze a gęba pełna pychy..
#FUCKVINYL