Hehe, TO jest film, do którego ta muzyka pasuje 
A tak na poważnie, to faktycznie zgrabnie to jest zrobione (chociaz synchronizacja jeszcze szwankuje i widac, że to jednak lekko amatorskie); najfajniejszy w sumie fragment to dla mnie Bitwa o Anglię, bo nie ma tam tyle patosu, jest tylko i wyłącznie akcja w tle. 
Ten filmik pokazuje, jak chwytliwy potrafi byc heroizm Badelta/Zimmera i chociaż brzmi to tutaj momentami nieco pretensjonalnie, to parę razy złapałem się na przytupywaniu nóżką... 
A swoją drogą, niezła agitka propagandowa 
