Mamy kolejne absurdy: pomimo zakończenia protestu niepełnosprawnych, Marszałek Sejmu nie zorganizował dzisiaj sejmu dzieci i młodzieży, a że "imprezę" zorganizowała opozycja to jest wielkie oburzenie Kancelarii Sejmu (która twierdzi, że to obrady na uchodźctwie i żeby młodzież nie dała się zbałamucić) i młodzieżówki Zjednoczonej Prawicy, że jakim prawem opozycja odbiera imprezy wielkiej, rządzącej prawicy? Opozycja zapomina, że to ona przegrała wybory i nie może mieć takich praw, jak partia rządząca "Jarosława Polskę zbawa"
Marszałek Sejmu podlicza koszty 40 stodniowego protestu niepełnosprawnych i ich opiekunów; sejm trzeba wyremontować

, odmalować

, odkazić (przecież według Pawłowicz, "śmierdzieli", a sami protestujący mieli zjeść 'tony" żywności, min. golonek ...
Ciekawe też były wczorajsze kazania z okazji Bożego Ciała - o tym, że Europę może spotkać zagłada, bo Irlandia zliberalizowała prawo aborcyjne - na szczęście, naszym krajem rządzi prawdziwy, narodowy, konserwatywny i Bogobojny rząd, który takich rzeczy nigdy nie wprowadzi
