FMF i inne Festiwale Muzyki Filmowej oraz Koncerty

[Wawrzyniec]

Na razie jestem mocno zniechęcony i sceptyczny co do moich szans na Williamsa. Dzisiaj na Hansa wstałem rano, czatowałem przed tym ekranem. Kiedy wybiła 10:00 zacząłem szybko klikać. Tutaj, WYKUPIONE, Moze tutaj WYKUPIONE! To może tu WYKUPIONE. OK, walić Galę, prznajmniej na Koncert. WYKUPIONE! Naprawdę nie wiem, co trzeba robić ile kutasów trzeba obciągnąć, aby zdobyć te bilety

[Adam]

to jest problem Wiednia że ma takie klity a nie hale. Na Powella w Pradze wczoraj kupiłem środek 1 rzędu przed sceną za grosze i 1/2 hali dalej puste, no ale tam jest spora hala a nie jakiś kościół

[Wawrzyniec]

Adam, to Ty?



Na Powellu, widać, dalej mnóstwo wolnych miejsc.

[Adam]

tak, to ja także zapraszam koło mnie, bilet w tym rzędzie kosztuje 142 zł, no i zawsze jest szansa że w bliskich okolicach będzie siedział Powell, bo albo sadza się w pierwszych rzędach, albo w loży

[hp_gof]

Na czerwiec też im się ten koncert Powella nie wyprzedawał, zobaczymy jak będzie tym razem
Wawrzek, zmień idoli, to będzie ci łatwiej bilety kupować Może masz np. ochotę na wyjazd do Paryża?

[Adam]

cóż, nikt w tej branży nie sprzeda hali poza Williamsem, Hansem i Ennio - nie ma się co oszukiwać.
ja bym pojechał na Olka ale nie mam już możliwości w tym roku bo brak urlopu.. jakby był w przyszłym to jadę!

[Wawrzyniec]

Wawrzek, zmień idoli, to będzie ci łatwiej bilety kupować

To chyba jedyne co mi zostało. Nie udało mi się na Hansa, to idę za tydzień na Ramina. Nie uda mi się na Johna Williamsa, to może pójdę na Johna Powella.

[Adam]

ja też nie idę na GoT, Powell ważniejszy, a z Raminem się już widziałem więc decyzja prosta

[Wawrzyniec]

Nie no ja na Ramina akurat idę. Zakupilem najtańszą miejscówkę, ale jednak jak już mam koło siebie to się wybiorę. Ale wiadomo nie jest to jako pocieszenie za Johna i Hansa. Ten bilet już wcześniej zakupiłem.

[hp_gof]

Ja już mam dosyć informacji o kolejnych koncertach: Dżon, Olek, Hansik, Powell, Star Warsy, Więzień, Brajanek, Raminek etc. etc. Skąd na to kasę brać? Ja tak się zaczynam zastanawiać czy muszę na tego Olka jechać, bo poza Valerianem, Wodą i premierową kompozycją wszystko raczej już słyszałem w Londynie. No chyba że ten koncert dla dzieci będzie w stanie zaoferować więcej. Ale Paryż to by się zobaczyło, szkoda tylko, że w grudniu Ale jak już wybiorę Paryż, to nie pojadę ma Powella, chociaż z drugiej strony i tak nie planowałem jechać w czerwcu No generalnie nasuwa się jedno pytanie: JAK ŻYĆ?! (problemy pierwszego świata)

[Adam]

po co masz w grudniu jechać (jeszcze w grudniu!) na Olka skoro 90% programu się powtórzy? leć na Powella.

[hp_gof]

Po co? Bo Olka kocham nad życie! Hehe. Na razie pewny jest tylko Dżon i Więzień A resztę się zobaczy. Jeszcze milion koncertów w międzyczasie ogłoszą Planowałem np. jechać na Mansella do Pragi, ostatecznie też olałem, bo za dużo tego wszystkiego

[Adam]

wtf, po co jechac na Clinta jak będzie w Kraku?

[Pawel P.]

Też zaczynam powątpiewać w szanse kupienia biletów na JW, poza tym mogą być pieruńsko drogie, ale jak się nie uda, jest przecież Londyn. A z Wiednia na bank wyjdzie blu-ray

[hp_gof]

wtf, po co jechac na Clinta jak będzie w Kraku?

Po pierwsze, mnie ani na suitce z Vincenta ani na spotkaniu z Clintem nie będzie, po drugie, w Pradze był koncert monograficzny, których w Kraku raczej nie uświadczysz, a po trzecie miałem ochotę na Pragę, zwłaszcza wiosną Ale generalnie Clint to nie ta liga, żeby na siłę jechać.