Jak rzyć, panie premierze?

[Kaonashi]

W sumie inne ujęcie.

[Kaonashi]

[Wawrzyniec]

Jako fan Depeche Mode uznaję to za obraźliwe

[Koper]

Jaki (z tymi zdjęciami z młodości gdy z innymi sebami w dresiakach siedzieli na jakiejś osiedlowej melinie) to tak mi średnio pasuje do Depeszów... może bardziej jakieś Backstreet Boys?

[Wawrzyniec]

Z Jakim tylko boję się efekty, że nie ważne jak mówią, ważne, że mówią. Jego dresowa przeszłość, dosłowne serwowanie kiełbasy wyborczej, czy też pomylenie czeskiej Pragi z tą w Warszawie, ale co z tego skoro wszędzie go pełno. Naprawdę jeszcze ludzie gotowi go wybrać.

[Koper]

Jak chcą mieć dresiarza, niech se wybierają.

[Radosław Rozbicki]

Mam rozumieć, że wy wszyscy, jak byliście młodzi to już w gajerach pomykaliście? Nie zdarzyło wam się nigdy będąc młodym, w dresach chodzić ??? Co w tym takiego dziwnego? Czaskowski pewnie do przedszkola już w garniturze chodził

[Koper]

no nie, akurat w takim towarzystwie się nie obracałem, sorry

[Kaonashi]

To Twój własny fotomontaż?

[Wawrzyniec]

Nie zdarzyło wam się nigdy będąc młodym, w dresach chodzić ???

Mnie nie, nigdy nie przepadałem za tym ubiorem. Do sportu miałem inne ubrania, jak chociażby do tenisa. itd. Ale sam wychowałem się w domach, najpierw u dziadków, a potem w mojej rodzinnej szeregówce. Jako dzieciak nawet trochę osiedli się bałem i tam sam nie chodziłem.

[Koper]

A zresztą już pal sześć te jego dresy, może i z nich wyrósł (chociaż wątpię, dresy raczej rozciągliwe są, może się zwyczajnie zużyły ), aczkolwiek czy to co on mówi i robi to świadczy, ze faktycznie przeszedł całkowitą metamorfozę z osiedlowego Seby na poważnego polityka?

[Kaonashi]

Koprowi widać brakuje zdjęć Jakiego w dresie, bo wkleja już nawet to samo ujęcie w różnych fotkach, także spieszę z pomocą.

[Koper]

Nie śledzę chłopa na instagramach, nie mam go w znajomych na fejsie, to skąd mam mieć?

[Wawrzyniec]

[Koper]

A tera Seba znowu błysnął jak mu znak przeszkadzał, że jakiś zakaz nie dotyczy organizatora marszu, czyli w tym wypadku PO. Jak były znaki, że nie dotyczy organizatorów miesięcznicy albo klubu Gazety Polskiej, to chłopu nie przeszkadzało...

Mnie się wydaje, że PiS kompletnie nie liczy na zwycięstwo, wystawili chłopa, żeby robił trochę szumu i przegrał z honorem zgarniając głosy kiboli wyklętych.

Z drugiej strony Adriana też tak swego czasu wystawili, a tu im Bronek zrobił surprise'a i z nim przegrał.