ALAN SILVESTRI - READY PLAYER ONE (2018)

[Jedi-Master]

Score już jutro u mnie, pytanie kiedy wychodzi album V/A ?

[lis23]

Będą pokazy przedpremierowe w CC na początku przyszłego tygodnia

Od 2 kwietnia CC puszka "Ready Player One", "Tomb Riadera' i "Peter Rabbit", czyli premiery z początku kwietnia

[galljaronim]

Score już hula

[Adam]

No dupy mi nie urwało, a cd1 jest prze nudne. musze jutro na spokojnie posłuchać 24bitów, bo dziś coś Alan nie wchodził..

[hp_gof]

Anal nie wchodził

[Wojteł]

HEHEHE

[Adam]

znów napompowali balonik a tu McKenzie, Iwashiro i Videoman zjadają ten score na śniadanie.. Alan tu tak jedzie odrzutami z innych swoich prac że po prostu jest nudno i stereotypowo. A przynajmniej dziś tak było po 2 odsłuchach CD2 jest ZNACZNIE lepsze, ale cd1 psuje wrażenie, mogli je wywalić... liczyłem na całośc w klimacie dwóch udostępnionych wcześniej traków...

[Koper]

Ale te dwa wcześniej udostępnione tracki już były średnie... Jak reszta nawet się nie umywa, to widzę, że nawet nie chce mi się za to zabierać.

[Wawrzyniec]

Na razie w "sklepach" widzę tylko wydanie z 22 utworami. To jest to 1CD, czy jak?

[hp_gof]

Podejrzewam, że wersja cyfrowa jest jednym ciągiem, a na płytach jest podzielone

[Jedi-Master]

Powiem tak zrobiłeś to Alan ty stary draniu, mocny score, Alan podobnie jak Elfman w Lidze Sprawiedliwości sprawił się znakomicie.
Po odsłuchach samego scoru daję mocną 4, ale seans to na bank zmieni i pewnie będzie 4,5. Nie jest to jakaś nie wiadomo jak genialna praca, ale jest dobrze i Alan w lepszej formie niż w ostatnich pracach, bo ostatnio w miarę udaną pracą w/g mnie był Captain America, a i na poletku wśród innych kompozytorów się wyróznia. Teraz jestem jeszcze bardziej pozytywnie nastawiony i czekam choć z dużą dozą rezerwy na Avegers: Infinity War.
Słychać nawiązania do kapitana, jest powrót do przyszłości, wychwyciłem marsz z 1941.

[lis23]

Na razie w "sklepach" widzę tylko wydanie z 22 utworami. To jest to 1CD, czy jak?

Są dwie płyty, po 11 utworów na każdej, choć numeracja jest wspólna.

[bladerunner22]

tak po pierwszym odsłuchu pachnie to solidną 3 o co tyle hałasu, silvestri pisał lepsze rzeczy.? Bardzo porządny action score, ale niespecjalnie mnie wciąga. Troche by można więcej oczekiwać po takim projekcie i kompozytorze.

[Adam]

album VA nie zawiera wszystkich songów z filmu, jest w nim ich więcej, m.in. zespołu a-ha

[Wawrzyniec]

Ja naturalnie przesłucham soundtrack po oglądnięciu filmu, tak na spokojnie.