#263
Post
autor: Adam » pt mar 16, 2018 20:03 pm
Ależ muzyka! Przede wszystkim poza ogromem materiału zwraca uwage fakt, że film jaki otrzymał Brajan przed tymi dokrętkami i zmianami musiał być kompletnie innym tytułem, zdecydowanie bardziej mrocznym, co by teraz potwierdzało te plotki, które w necie się pojawiały na temat całkowitego przemontowania filmu. Mamy tutaj 2 godziny budowania atmosfery, trochę mroku, a dopiero w drugiej połowie szczególnie akcje. Masa materiału w ogóle nie znalazła się w filmie i na CD. Momentami czułem się jakbym słuchał muzy do innego filmu. Słychać tu podwaliny pod późniejszą Mumię, podobne rozwiązania strukturalne i orkiestracyjne.
Są nawiązania i cytaty tematów Alana i Brajana z poprzednich filmów MCU i to niejednokrotnie, czego nie wiadomo dlaczego w filmie i na CD nie było (tzn wiadomo dlaczego - oszczędności żeby tantiem nie płacić!) I tu pojawia się kontrargument do tych filmików marketingowców DC z YT o niby-muzycznej mizerii MCU - kontynuacja tematów jak się okazało była, tylko jej nie zachowano z winy producentów, bo przynajmniej jeden kompozytor nazwiskiem Tyler poszedł logicznie i fair do tematu, tylko jego oczywistego zamysłu i nagrania wplątywanych tematów nie dali do filmu.
Paradoksalnie ta sesja mimo długości jest chyba zdecydowanie lepszą muzyką Tylera, niż muzyka Tylera na CD z tego filmu, choć mniej rozrywkową i mniej pumpinową, i kolejnym pstryczkiem w nos dla hejterów, którzy opowiadali bajeczki i ploteczki o historii tej muzyki w tym filmie...
Jeżeli z tych 2 godzin jego muzyki włodarze nie potrafili sklecić 100% filmu i musieli dzwonić po Elfmana żeby im zrobił 40 minut do nowej wersji filmu z czego i tak połowy potem nie dali do filmu, to ja nie rozumiem tej decyzji kompletnie. Bo to, że studio wymogło by zrobić film przystępniejszy dla gówniaków, mniej mroczny itd, to jedna sprawa, ale tu w drugiej połowie tej sesji jest sporo akcji, która by ten bardziej rozrywkowy ton, jaki został nadany filmowi, spokojnie obskoczyła..
Ciekawe zatem ile minut trwa sesja Elfmana i jak ona się ma do efektu końcowego, tego co z jego muzyki znamy i się ostało oficjalnie. Ten film to musiał być niezły burdel...
Ostatnio zmieniony pt mar 16, 2018 20:19 pm przez
Adam, łącznie zmieniany 1 raz.
#FUCKVINYL