Costa rozesłał promosy w 24bit/96khz. Wieczorem będzie słuchane
No i?
Mi się nawet podoba, taka rasowa oprawa thrillera, mocna i co ważne, wcale nie taka ciężka i underscorowa jak się by można było po Marco spodziewać. Ładne "Studying Source", brawurowe "Down the Harry Hole", fajne oparte o ten sam temat "Bridge to Chicken", ogólnie jak na gatunek dosyć melodyjna ścieżka z charakterem i jak to piszą, lepsza od filmu, a będąc przy nim, tu kuriozalne wytłumaczenie co do jego jakości. https://naekranie.pl/aktualnosci/film-p ... zy-2485958
Costa rozesłał promosy w 24bit/96khz. Wieczorem będzie słuchane
No i?
Recenzja gotowa, ale publikacja wstrzymana na kilka dni, bo będzie z konkursem z płytą do wygrania
Że score lepszy od filmu, to akurat żaden wysiłek. Ale faktycznie po raz kolejny MB dał taki wycofany, klimatyczny soundtrack. Ale kapci nie zrywa jak Logan.
Jutro premiera filmu Matilda w Rosji, o soundtracku póki co ani słychu, ale na yt już możemy usłyszeć pierwszą zajawkę scoru, który jak na razie zapowiada się nad wyraz dobrze https://www.youtube.com/watch?v=RJZqp_3cMnk
I jeszcze na marginesie... Jakby ktoś był zainteresowany Bałwanem na CD lub Happy Death Day, to niech się spieszy, bo nakład tego jest bardzo niski (oficjalne info od ludzi z BLM)
MovieScore Media will release Marco Beltrami's long awaited score for Russian drama MATHILDE. The score album will be available digitally on March 16th, while CD version will be released by Quartet Records (release date is yet to be confirmed).
Dla przypomnienia piękny temacik i dwie aranżacje:
Film ma mieszane opinie nawet w rosyjskich mediach, więc widocznie tradycja Marka pisania dobrych scorów do niekoniecznie dobrych filmów została podtrzymana.
Film jest już do sprawdzenia na internetach. A w Rosji wywołał wiele kontrowersji i nie miał łatwo w potyczce z Kremlem za którą stała cerkiew, także na tamtejsze recenzje lepiej patrzeć z przymrużeniem oka Mikołaj, który wdaje się tam w romans jest świętym kościoła prawosławnego i takie przedstawienie tej postaci spotkało się tam nie tyle z krytyką, co posądzeniem twórców o herezje
Racja, tym akurat bym sie nie sugerowal. Zreszta w Rosji to takie Death of Stalin dopiero mial problemy.
A utwory ladne i zobaczymy czy i w tym roku Marco Beltrami bedzie trzymal forme polowa score°ow dobra, polowa zla.