Dario Marianelli

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59870
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#196 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 15:18 pm

no, z pewnością pierwsze lata kariery - zuuuuupełnie nie wyrażałem swoich dosadnych opinii na ten temat; albo ostatnio o XXX którego nawet nie kupiłem i nie zamierzam... :roll: na całe szczęście mi powiedział żartując żebym nie mówił nikomu bo on tam praktycznie nic nie zrobił tylko koledze oddał wszystko żeby miał robotę, dzięki czemu mój wkurw na ten słaby score zmalał ale i tak nie kupię :P

także nie kłamcie już Kłamczuszki i przestańcie się czepiać bo do września macie spokój, chyba że będziecie chcieli pogadać o jego solowej płycie, w co wątpie :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#197 Post autor: Tomek » czw lis 23, 2017 15:42 pm

Rozmowa winna być o Marianellim...a zeszła na...Tylera. Czyli - Adam osiągnął swój cel :P Klasyka trollingu.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59870
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#198 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 15:43 pm

pytanie Tomku jaka w tym moja wina? :P żadna, bo nie ja zacząłem :D ale ja oczywiście bardzo lubię jak inni zaczynają oftopić o Brajanku 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#199 Post autor: Paweł Stroiński » czw lis 23, 2017 15:47 pm

To nie były dosadne docinki. To była nieudolność pisarska.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 59870
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Dario Marianelli

#200 Post autor: Adam » czw lis 23, 2017 15:49 pm

wincyj Paweł, wincyj :P 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#201 Post autor: Paweł Stroiński » czw lis 23, 2017 16:00 pm

Jak będzie za dużo, to Brianowi temat cały usunę, i tyle ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34901
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#202 Post autor: Wawrzyniec » czw lis 23, 2017 17:41 pm

I wtedy ja będę pierwszą osobą, która przeciwko temu zaprotestuje. Gdyż moje rozumowanie nowoczesnej demokracji i wolności słowa brzmią mniej więcej tak: "Nie zgadzam się z Twoją opinią, ale zrobię wszystko co w mojej mocy, abyś mógł ją wypowiedzieć!"
I tak mogę się nie zgadzać z Adame
,czy ktoś może wypisywać jakieś dziwne teorie jakoby Grand Budapest Hotel zasłużenie dostał Oscara za muzykę, ale ja będę bronił tych osób prawa do wygłaszania takich opinii.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Dario Marianelli

#203 Post autor: hp_gof » czw lis 23, 2017 17:49 pm

No ale Grand Budapest Hotel naprawdę zasłużenie dostał Oscara za muzykę, więc o co chodzi? :roll:

:mrgreen:

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#204 Post autor: Tomek » czw lis 23, 2017 17:55 pm

@MWO, z takimi naiwnymi hasełkami o nowoczesnej demokracji i wolności słowa, to lepiej będzie jak pokrzyczysz pod jakimś pałacem, sejmem czy na ulicy (jak prędzej d... nie przymarznie), a tu jak na razie rządzi Paweł i lepiej, żeby tak pozostało, bo inaczej to forum będzie już całkiem stracone :-P

Ot, gdyby Churchill był tak samo zapatrzony w demokrację i niedołężny jak współcześni europejscy "liderzy", to gdzież dziś byłaby Brytania? A i Marianelli nie miałby szansy odbić się od dołka, w którym do niedawna tkwił ;-) Tak że, trochę silnej, zdroworozsądkowej ręki u władzy nigdy nie zaszkodzi. I narodowi i kompozytorowi ;-)

PS. Jarek, chodzi o to, że wygrało z Interstellarem ;-)
Ostatnio zmieniony czw lis 23, 2017 18:01 pm przez Tomek, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

hp_gof

Re: Dario Marianelli

#205 Post autor: hp_gof » czw lis 23, 2017 18:00 pm

Tomek, ja doskonale wiem o co chodzi, my się już tak droczymy od trzech lat :mrgreen: Mam nadzieję, że niedługo będzie 2:0 :D

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#206 Post autor: Paweł Stroiński » pt lis 24, 2017 14:20 pm

Tomek pisze:
czw lis 23, 2017 17:55 pm
@MWO, z takimi naiwnymi hasełkami o nowoczesnej demokracji i wolności słowa, to lepiej będzie jak pokrzyczysz pod jakimś pałacem, sejmem czy na ulicy (jak prędzej d... nie przymarznie), a tu jak na razie rządzi Paweł i lepiej, żeby tak pozostało, bo inaczej to forum będzie już całkiem stracone :-P

Ot, gdyby Churchill był tak samo zapatrzony w demokrację i niedołężny jak współcześni europejscy "liderzy", to gdzież dziś byłaby Brytania? A i Marianelli nie miałby szansy odbić się od dołka, w którym do niedawna tkwił ;-) Tak że, trochę silnej, zdroworozsądkowej ręki u władzy nigdy nie zaszkodzi. I narodowi i kompozytorowi ;-)

PS. Jarek, chodzi o to, że wygrało z Interstellarem ;-)
Cytując klasyka, do którego muzykę napisał zresztą Hans Zimmer:

"Jesteśmy tutaj, by bronić demokracji. Nie ją stosować". ;)

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34901
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#207 Post autor: Wawrzyniec » pt lis 24, 2017 16:31 pm

Dobrze już dobrze, to ja wrócę do soundtracku. Przesłuchanr z 3 razy i nie męczyłem się, ale daleki jestem od zachwytów. Taki trochę monotonny ten soundtrack z tym plumkaniem i ostinatami na zmianę. Nie wspominając o tej manierze Marianelliego z tym popadaniem w klasykę bardziej klasyczną od koncertów muzyki klasycznej.
Ale ogólnie to chyba dobry score, choć takie "Rebel in Rey" McCreary'ego jest zdecydowanie ciekawsze.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9320
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#208 Post autor: Paweł Stroiński » pt lis 24, 2017 18:05 pm

Wawrzyniec pisze:Dobrze już dobrze, to ja wrócę do soundtracku. Przesłuchanr z 3 razy i nie męczyłem się, ale daleki jestem od zachwytów. Taki trochę monotonny ten soundtrack z tym plumkaniem i ostinatami na zmianę. Nie wspominając o tej manierze Marianelliego z tym popadaniem w klasykę bardziej klasyczną od koncertów muzyki klasycznej.
Ale ogólnie to chyba dobry score, choć takie "Rebel in Rey" McCreary'ego jest zdecydowanie ciekawsze.
Chciałeś powiedzieć Rebel in Mary Sue? ;)

Wysłane z mojego LG-K220 przy użyciu Tapatalka


Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Dario Marianelli

#209 Post autor: Marek Łach » sob lis 25, 2017 10:47 am

Wawrzyniec pisze:
pt lis 24, 2017 16:31 pm
Nie wspominając o tej manierze Marianelliego z tym popadaniem w klasykę bardziej klasyczną od koncertów muzyki klasycznej.
Gdzie? :? W ogóle nie zauważyłem takich skrajności, co najwyżej w paru miejscach typowe dla tego rodzaju kina luźne i uwspółcześnione wykorzystanie - np. w charakterze żartobliwym - jakiejś formy muzycznej znanej z muzyki poważnej.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34901
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Dario Marianelli

#210 Post autor: Wawrzyniec » sob lis 25, 2017 23:04 pm

Dla przykładu w "Prelude" miejscami utwór skręca w kierunku jakiegoś koncertu fortepianowego. Wiadomo nie jest to może poziom tego jak w tym filmie o wielonczeliście Jamim Foxx, gdyż tamtej ścieżki nie jestem w stanie słuchać. I nie twierdzę, że cały soundtrack taki jest.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

ODPOWIEDZ