To widać jestem w tym 1%, bo w sumie te piosenki to chyba najlepsze co jest na tych płytach99% odbiorców tego tytułu (kupujących go dla nazwiska Zimmera) powie ci, że nie jest kompletnie zainteresowana ani Sinatrą, ani Presleyem ani Daigle.
Dałem 3+ w recenzji, bez nich byłoby niżej. Z tym, że powinni je zebrać razem na końcu, a całość przyciąć, żeby weszła na jedną płytę, tam jest sporo nijakiego fillera, przez który ciężko przebrnąć.