
Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Zależy która strona to mówi. Jeden oskarżył drugiego o złamanie obowiązków wspólnika (Rifkin Hansa), po czym Hans odpowiedział pozwem, w którym twierdził np., że Rifkin wydawał pieniądze firmy na kurwy 

- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9895
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
No chciał jakoś spalić te wszystkie kalorie, niech im Hans siłownię tam postawi i będzie po problemie 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Kuźwa, wydałby wszystko na dziwki, wódę i narkotyki, to może MV/RCP poszłoby z torbami i nie byłoby dziś wszystkich Balfów, Wallfischów i Streitenfeldów tego świata.Paweł Stroiński pisze: Zależy która strona to mówi. Jeden oskarżył drugiego o złamanie obowiązków wspólnika (Rifkin Hansa), po czym Hans odpowiedział pozwem, w którym twierdził np., że Rifkin wydawał pieniądze firmy na kurwy![]()



"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
A może tyle wydał na prostytutki, że później nie starczało, żeby opłacać muzyków i trzeba było na samplach improwizować i stąd ten syntetyczny dźwięk? 
@Myster A nie mówiłem, że wszyscy tyją i jeszcze wyjdzie, że będzie coś w tekstach Tomka o McScore'ach
Chyba tylko Ramin i Jablonsky jakoś się trzymają. 

@Myster A nie mówiłem, że wszyscy tyją i jeszcze wyjdzie, że będzie coś w tekstach Tomka o McScore'ach


#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Najbardziej wysuszony jest Nick Glennie-Smith, który biedny musi im te wszystkie wypociny dyrygować




A widziałeś kiedyś grubego terrorystęChyba tylko Ramin i Jablonsky jakoś się trzymają.

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
No bo on się rusza, a reszta siedzi za pulpitami i przed komputerami.
A jeszcze Junkie XL na razie nie przytył. Ale z tego co wiemy to on sam sobie gotuje i to czasami długo, skoro na spaghetti carbonara mu z 45 minut schodzi. A potem nie dziwota, że nie ma czasu na porządku miks, skoro większość spędza w kuchni.

A jeszcze Junkie XL na razie nie przytył. Ale z tego co wiemy to on sam sobie gotuje i to czasami długo, skoro na spaghetti carbonara mu z 45 minut schodzi. A potem nie dziwota, że nie ma czasu na porządku miks, skoro większość spędza w kuchni.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
zupełnie jak Weinstein... kiedy Hans napisze #MeToo ? Wszyscy widze pisza, moda nastała

NO CD = NO SALE
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
To było 15 lat temu jakieś, więc before it was mainstream.
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Ten post Mystery'ego ze zdjęciami to się nadaje na jakiś artykuł. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Też tak uważam, może przywrócimy wątek humorystyczny na forum?
Swego czasu Koper narysował komiks jak Harald Kloser inspiruje się Filmmuzą. Ale teraz pewnie za coś takiego Filmmuza napisałaby #MeToo 


#WinaHansa #IStandByDaenerys
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14474
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Tak też sobie pomyślałem, że dostał referencje od Hansa - przypadki nie istniejąPaweł Stroiński pisze: ↑wt paź 17, 2017 19:04 pmMancina dostał pewnie namiary na Disneya z powodu pomagania Hansowi przy Królu lwie (przede wszystkim aranżacje piosenek). W Media Ventures był od początku lat 90-tych, odszedł w 2003/2004 roku po skandalu z Jayem Rifkinem.

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Nie musiał. Bardzo często asystenci Hansa też mają kontakt z producentami i reżyserami. Zwłaszcza, jak sam Hans im ufa. Tak było z Badeltem w Gladiatorze, Ridley w razie czego szedł prosto do niego.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Idea też jest taka (niech Tomek lepiej tego nie czyta), że potem się ci kompozytorzy usamodzielniają i już nie potrzebują pomocy Hansa. Przecież teraz to taki John Powell, Harry Gregson-Williams, czy Ramin Djawadi z młodszych przypadków to już sami otrzymują angaże i w sumie już chyba nawet oficjalnie nie należą do MV/RCP. Wallfischa droga będzie podobnie wyglądała.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
chyba że go będą musieli dźwigiem wyciągać ze studia RCP

NO CD = NO SALE
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Wawrzek, Ty nie wywołuj wilka z lasu...Wawrzyniec pisze: ↑wt paź 17, 2017 20:09 pm@Myster A nie mówiłem, że wszyscy tyją i jeszcze wyjdzie, że będzie coś w tekstach Tomka o McScore'achChyba tylko Ramin i Jablonsky jakoś się trzymają.
![]()


Ale to jest naukowo zbadane, że wychodzą na tym nawet i lepiej - przynajmniej próbują być sobą (z różnym skutkiem) a nie klonami.Wawrzyniec pisze: ↑wt paź 17, 2017 21:26 pmIdea też jest taka (niech Tomek lepiej tego nie czyta), że potem się ci kompozytorzy usamodzielniają i już nie potrzebują pomocy Hansa. Przecież teraz to taki John Powell, Harry Gregson-Williams, czy Ramin Djawadi z młodszych przypadków to już sami otrzymują angaże i w sumie już chyba nawet oficjalnie nie należą do MV/RCP. Wallfischa droga będzie podobnie wyglądała.
Wallfisch to musi jeszcze milion nut napisać, żeby w ogóle być gdzieś w pobliżu Manciny, HGW czy Powella. Na razie został zaszufladkowany jako gość od "ciężkich" brzmień.
Lisu, nie osłabiaj... Jak można być fanem współczesnej muzyki filmowej (bo o czasy przeszłe nie posądzam) i nie znać tak podstawowych faktów

E tam, jakaś pozująca w playboyu oskarżyła poczciwego Olivera Stone'a za czyn sprzed 26 lat.Paweł Stroiński pisze: ↑wt paź 17, 2017 20:33 pmTo było 15 lat temu jakieś, więc before it was mainstream.
