Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Wgryzam się w ten score i nawet zaczynam czerpać przyjemność ze słuchania jego, choć wiadomo żaden to geniusz i ma sporo wad, łącznie z wydaniem.
Zgadzam się z tym co napisał Mystery, że czasami brzmi to jakby Wallfisch walnął swoim brzuchem o klawisze. Tak na marginesie zauważyliście, że większość kompozytorów z RCP jest grubych, albo staje się grubymi po spędzeniu tam trochę czasu, patrz John Powell.
I w ogóle ciekawie trochę wychodzi z Adama tekstem o dronach, gdyż w tej muzyce jest więcej dronów niż nad niebem w Afganistanie. Widać Villeneuve dalej chciał drony.
Niektóre utwory nawet sprawiają mi przyjemność, jak "Flight to LAPD" "Wallace" "Joi", czy mega głośne "Sea Wall". I akurat mi ta muzyka w walce Goslikanta z Terminatrix się podobała. Jest to głośna ściana dźwięku, ale mi się podoba.
I mimo wszystko jakiś tam klimat muzyka ta ma.
Choć dalej twierdze, że trzeba było albo zostawić Jóhannssona, albo dać wszystko Hansowi od początku.
Najgorsza jest chyba końcowa piosenka, która pasuje jak pięść do oka. I choć sama w sobie nie jest zła, to jej tekst i tytuł "Human" jest trochę policzkiem do filozoficznego przesłania Blade Runnera.
Zgadzam się z tym co napisał Mystery, że czasami brzmi to jakby Wallfisch walnął swoim brzuchem o klawisze. Tak na marginesie zauważyliście, że większość kompozytorów z RCP jest grubych, albo staje się grubymi po spędzeniu tam trochę czasu, patrz John Powell.
I w ogóle ciekawie trochę wychodzi z Adama tekstem o dronach, gdyż w tej muzyce jest więcej dronów niż nad niebem w Afganistanie. Widać Villeneuve dalej chciał drony.
Niektóre utwory nawet sprawiają mi przyjemność, jak "Flight to LAPD" "Wallace" "Joi", czy mega głośne "Sea Wall". I akurat mi ta muzyka w walce Goslikanta z Terminatrix się podobała. Jest to głośna ściana dźwięku, ale mi się podoba.
I mimo wszystko jakiś tam klimat muzyka ta ma.
Choć dalej twierdze, że trzeba było albo zostawić Jóhannssona, albo dać wszystko Hansowi od początku.
Najgorsza jest chyba końcowa piosenka, która pasuje jak pięść do oka. I choć sama w sobie nie jest zła, to jej tekst i tytuł "Human" jest trochę policzkiem do filozoficznego przesłania Blade Runnera.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Nie, no co Ty, przecież tu są retrosynthy głównie
True jest first, czy first jest true, znaczy się tłumaczenie się dekady czy stulecia.
Jeżeli ma się siedzącą pracę, dobrze się zarabia i lubi się np. dobrze zjeść (nie jest to bynajmniej równe dobremu jedzeniu), a do tego nie za bardzo dba się o siebie (nadgodziny, stres, brak snu, brak sportu i aktywności), a do tego nie ma się już 20 lat na karku, to naturalną koleją rzeczy jest grubnięcie, i nie trzeba koniecznie być zatrudnionym w RCP


True jest first, czy first jest true, znaczy się tłumaczenie się dekady czy stulecia.
Jeżeli ma się siedzącą pracę, dobrze się zarabia i lubi się np. dobrze zjeść (nie jest to bynajmniej równe dobremu jedzeniu), a do tego nie za bardzo dba się o siebie (nadgodziny, stres, brak snu, brak sportu i aktywności), a do tego nie ma się już 20 lat na karku, to naturalną koleją rzeczy jest grubnięcie, i nie trzeba koniecznie być zatrudnionym w RCP


Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
No tak, ten score to fail Wallfischa, ale jeszcze większy fail Adama. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Kurde, szkoda, że mnie wyprzedziłeś z tym "potwierdzam" o parę sekund. 

Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
chodziło mi o tomkowy 2 akapit od Jeżeli.. 

NO CD = NO SALE
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
W Ameryce to w ogóle większość ludzi jest grubychWawrzyniec pisze: ↑wt paź 17, 2017 14:53 pmTak na marginesie zauważyliście, że większość kompozytorów z RCP jest grubych, albo staje się grubymi po spędzeniu tam trochę czasu, patrz John Powell.


"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10488
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Tzn że jak mam 101 kg, to jestem gruby, czy po prostu nabity? 


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
To zależy czy oprócz masy masz jeszcze rzeźbę



"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Również zauważyłem tendencje w rozwoju kompozytorów RCPWawrzyniec pisze: ↑wt paź 17, 2017 14:53 pmZgadzam się z tym co napisał Mystery, że czasami brzmi to jakby Wallfisch walnął swoim brzuchem o klawisze. Tak na marginesie zauważyliście, że większość kompozytorów z RCP jest grubych, albo staje się grubymi po spędzeniu tam trochę czasu, patrz John Powell.


Lorne Balfe


Benjamin Wallfisch


Heitor Pereira


Atli Örvarsson


Dominic Lewis


Trevor Morris

Matthew Margeson


Mark Mancina


- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10488
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Hansu załatwił im all access do Maca, to wpieprzają. 
Koper, rzeźba będzie. A jak będzie, to ubędzie z 10 kg

Koper, rzeźba będzie. A jak będzie, to ubędzie z 10 kg


- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14474
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Mancina jest od Zimmera? Mi się On zawsze kojarzył z Disneyem ... Chociaż teraz już podejrzewam, dlaczego napisał muzykę do "Tarzana" 

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Już wiadomo gdzie, po co i komu Streitenfeld autem jeździł

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9370
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
Mancina dostał pewnie namiary na Disneya z powodu pomagania Hansowi przy Królu lwie (przede wszystkim aranżacje piosenek). W Media Ventures był od początku lat 90-tych, odszedł w 2003/2004 roku po skandalu z Jayem Rifkinem.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26568
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Blade Runner 2049 (2017) - Benjamin Wallfisch and Hans Zimmer
skandalu... jejku, znowu jakieś molestowanie?Paweł Stroiński pisze: ↑wt paź 17, 2017 19:04 pmodszedł w 2003/2004 roku po skandalu z Jayem Rifkinem.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński