Elektroniczne retro scory
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Chyba w muzeum w Kairze
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Elektroniczne retro scory
czy są tu specjaliści od scorów Tangerine Dream? wiem że Miracle Mile, Firestarter i Thief są bdb i je mam. A czy oni mieli jakieś tak samo udane scory w tym klimacie (szczególnie Miracle Mile), albo ogólnie ich najlepsze scory, bo nie chce mi się słuchać tych ich dziesiątek wydanych scorów ?
#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Nie wsłuchiwałem się nigdy w nich aż tak, z tych najlepszych to kojarzę te co wymieniłeś. Niektóre wypadały fajnie w filmie, poza nim już gorzej, albo miały tylko momenty. A "Legenda" (ta co zastąpiła w USA Goldsmitha) nie podoba Ci się?
Z innej beczki.
Bracia Ross (Atticus i Leopold) machnęli retroelektroniczną ścieżkę do netflixowej wersji "Notatnika śmierci". Film umuzyczniony jest świetnie, Adam Wingard to reżyseruje i idzie w klimaty "Gościa", mamy miks piosenek i elektronicznej, pulsującej muzyki. Super to wypada (wraz ze zdjęciami z neonowym oświetleniem i kolorami), chociaż chyba najlepsze momenty dostają piosenki właśnie i to one będą na oficjalnym soundtracku, a żadnego kawałka Rossów tam nie widzę. Nawet szkoda.
1 Reckless (Don’t Be So…) – Australian Crawl
2 Optimistic Voices – Harold Arlen, Edgar Yispel Harburg, Herbert Stothart
3 Deceive – Trentemøller feat. Sune Rose Wagner
4 Skaters Carousel – Sourcerer
5 Stalemate – Io Echo
6 Don’t Change – INXS
7 Take My Breath Away – Berlin
8 Abandoned Streets – Jordan F
9 Feel My Love – Jordan F and Quails
10 Blood Oath – Makeup & Vanity Set
11 Ono-Sendai – Matthew Pusti
12 I Don’t Wanna Live Without Your Love – Chicago
13 The Power of Love – Air Supply
Z innej beczki.
Bracia Ross (Atticus i Leopold) machnęli retroelektroniczną ścieżkę do netflixowej wersji "Notatnika śmierci". Film umuzyczniony jest świetnie, Adam Wingard to reżyseruje i idzie w klimaty "Gościa", mamy miks piosenek i elektronicznej, pulsującej muzyki. Super to wypada (wraz ze zdjęciami z neonowym oświetleniem i kolorami), chociaż chyba najlepsze momenty dostają piosenki właśnie i to one będą na oficjalnym soundtracku, a żadnego kawałka Rossów tam nie widzę. Nawet szkoda.
1 Reckless (Don’t Be So…) – Australian Crawl
2 Optimistic Voices – Harold Arlen, Edgar Yispel Harburg, Herbert Stothart
3 Deceive – Trentemøller feat. Sune Rose Wagner
4 Skaters Carousel – Sourcerer
5 Stalemate – Io Echo
6 Don’t Change – INXS
7 Take My Breath Away – Berlin
8 Abandoned Streets – Jordan F
9 Feel My Love – Jordan F and Quails
10 Blood Oath – Makeup & Vanity Set
11 Ono-Sendai – Matthew Pusti
12 I Don’t Wanna Live Without Your Love – Chicago
13 The Power of Love – Air Supply
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Elektroniczne retro scory
Nawet nie wiedziałem, że to już wyszło. o.O
Score może za jakiś czas się pojawi.
Score może za jakiś czas się pojawi.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Film jakoś na dniach się pojawił, OST z piosenkami niby wczoraj miał wyjść.
Score... może i tak, ale mogli to wydać razem.
Score... może i tak, ale mogli to wydać razem.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10246
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Sezon urlopowy dobiega końca, czas więc wracać do pracy! Choć dni coraz bardziej ponure, my proponujemy kolejną część przewodnika po energetycznych dźwiękach powstałych na wszelkiej maści keyboardach, syntezatorach i cyfrowych stacjach roboczych. Tak jest! Po raz drugi wkraczamy w Synthember - miesiąc poświęcony elektronice w muzyce filmowej!
Mówiąc o tego typu pracach od razu na myśl nasuwają się współczesne „dzieła” twórców skupionych wokół Hansa Zimmera, Warto jednak pamiętać, że bez wielu śmiałych eksperymentów dokonywanych na przełomie lat 70. i 80. współczesna muzyka filmowa nie byłaby tym, czym teraz jest. Dlatego z tak dużym sentymentem spoglądamy wstecz do kultowych lub zapomnianych już ścieżek dźwiękowych sprzed kilku dekad. Nie tylko my – również cała branża muzyczna, wszak wielu współczesnych twórców wręcz stylizuje swoje kompozycje na retro-elektronikę z lat 80. I skoro możemy już mówić o swoistego rodzaju modzie na synthwave’owe oprawy muzyczne, nie powinniśmy przechodzić obok tego zjawiska obojętnie.
Owszem, miesiąc to mało, aby podkreślić bogactwo tego gatunku we współczesnym i retro-wydaniu. Aczkolwiek mamy nadzieję, że prezentowane w tym czasie recenzje i podejmowane inicjatywy, pozwolą przynajmniej w pewnym stopniu przybliżyć niektóre, naszym zdaniem warte uwagi prace.
Zatem keyboardy w dłoń i do dzieła!
Mówiąc o tego typu pracach od razu na myśl nasuwają się współczesne „dzieła” twórców skupionych wokół Hansa Zimmera, Warto jednak pamiętać, że bez wielu śmiałych eksperymentów dokonywanych na przełomie lat 70. i 80. współczesna muzyka filmowa nie byłaby tym, czym teraz jest. Dlatego z tak dużym sentymentem spoglądamy wstecz do kultowych lub zapomnianych już ścieżek dźwiękowych sprzed kilku dekad. Nie tylko my – również cała branża muzyczna, wszak wielu współczesnych twórców wręcz stylizuje swoje kompozycje na retro-elektronikę z lat 80. I skoro możemy już mówić o swoistego rodzaju modzie na synthwave’owe oprawy muzyczne, nie powinniśmy przechodzić obok tego zjawiska obojętnie.
Owszem, miesiąc to mało, aby podkreślić bogactwo tego gatunku we współczesnym i retro-wydaniu. Aczkolwiek mamy nadzieję, że prezentowane w tym czasie recenzje i podejmowane inicjatywy, pozwolą przynajmniej w pewnym stopniu przybliżyć niektóre, naszym zdaniem warte uwagi prace.
Zatem keyboardy w dłoń i do dzieła!
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Hiphopowiec Aesop Rock machnął score do niezależnego akcyjniaka "Bushwick" (coś między drugą częścią "Nocy oczyszczenia" a "Ucieczką z N.Y." ino kręcone w kilku długich ujęciach - nieznane siły militarne opanowują tytułową część Brooklynu, dwójka bohaterów usiłuje przeżyć i wydostać się z dzieilnicy). Podczepiam tu, bo jest w tym sporo synthów, a główny temat trochę mi przypomina muzykę z lat 70., więc niech będzie że retro
https://www.youtube.com/watch?v=2xpybzaERV4
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33982
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
To nie są nieznane siły militarne, to Teksańczycy i wyborcy Donalda Trumpa. Zaś Brooklyn jest w USA jednym z bardziej hipsterskich, SJW, politycznie-poprawnych, wegetariańskich i pełnych Toyotami Prius miejsc w Stanach, zaraz za Portland. Dlatego też twórcy subtelnością nie grzeszą, a sam kawałek, też jakoś mnie nie przekonał, na razie.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Wawrzek jak imdb, musiał zaspoilerować.Wawrzyniec pisze: ↑pn wrz 04, 2017 14:23 pmTo nie są nieznane siły militarne, to Teksańczycy i wyborcy Donalda Trumpa.
Toż specjalnie napisałem nieznane, bo na początku filmu takie są.
już myślałem, że nie horror, ale wg imdb "action, horror", więc trochę jednak horror.Adam pisze: CD - Relapse Records - 24.11.2017
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Elektroniczne retro scory
Po dwóch latach szukania udało się kupić score Tandżerinów z Mojego Parku CD z 91 r (film z 86 r) jest od b.wielu lat OOP, a nie chciałem za starocia płacić więcej niż sto zł. Udało się wreszcie poniżej tego używkę dorwać i to jeszcze w idealnym stanie.
Płyta ma b.porządną jakość dźwięku i wydana była przez Silva Screen w czasie, gdy oni drukowali okładki i booklety na prawie-sztywnym papierze, przez co nie widać po niej śladu czasu. Nie miałem skanów wydania wcześniej, dlatego zaskoczyło mnie info z bookletu, że - uwaga - "This release was prepared for release without the cooperation of Tangerine Dream" Jak na ironię mimo że zespół nie brał w ogóle udziału w wydaniu (nawet nie wiadomo czy byli zadowoleni że to wyszło, bo nie mieli nic do gadania jak widać), to jest to dla mnie jeden z ich najlepszych scorów, a do tego pochodzący z samego początku mojego ulubionego ich okresu, czyli składu - Froese/Haslinger/Franke, podczas którego troche odeszli od cięższych brzmień i darksynthów, a pojawił się u nich synthpop.
cały album do odsłuchu poniżej - warto, jeden z ich najlżejszych scorów, z dużą ilością perki, a dziś już tak nikt scorów nie robi
youtu.be/N8nn6KGysy0
Płyta ma b.porządną jakość dźwięku i wydana była przez Silva Screen w czasie, gdy oni drukowali okładki i booklety na prawie-sztywnym papierze, przez co nie widać po niej śladu czasu. Nie miałem skanów wydania wcześniej, dlatego zaskoczyło mnie info z bookletu, że - uwaga - "This release was prepared for release without the cooperation of Tangerine Dream" Jak na ironię mimo że zespół nie brał w ogóle udziału w wydaniu (nawet nie wiadomo czy byli zadowoleni że to wyszło, bo nie mieli nic do gadania jak widać), to jest to dla mnie jeden z ich najlepszych scorów, a do tego pochodzący z samego początku mojego ulubionego ich okresu, czyli składu - Froese/Haslinger/Franke, podczas którego troche odeszli od cięższych brzmień i darksynthów, a pojawił się u nich synthpop.
cały album do odsłuchu poniżej - warto, jeden z ich najlżejszych scorów, z dużą ilością perki, a dziś już tak nikt scorów nie robi
youtu.be/N8nn6KGysy0
#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33982
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Oj, tam zaspoilerować, przecież patrząc na aktualną atmosferę polityczną w USA i po trailerach od razu widać kto jest kim w tym filmie. Słuchał w ogóle ktoś już całego score'u?Koper pisze: ↑ndz paź 01, 2017 19:30 pmWawrzek jak imdb, musiał zaspoilerować.Wawrzyniec pisze: ↑pn wrz 04, 2017 14:23 pmTo nie są nieznane siły militarne, to Teksańczycy i wyborcy Donalda Trumpa.
Toż specjalnie napisałem nieznane, bo na początku filmu takie są.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26182
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
Poza tematem głównym reszta jest nieciekawa imho.
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 33982
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Elektroniczne retro scory
To chyba pasuje do retro-score'ów:
Sebastain Tellier "A Girl With A Gun"
1. Powered Girls (2:43)
2. Wings (3:13)
3. Chrysalis (2:48)
4. Lovely Blonde (3:21)
5. Shooters (3:41)
6. Cake News (1:14)
7. Tactical Girls (2:26)
8. She’s a Lie (1:25)
9. Drunk on the Radio (2:55)
10. A Gun on Your Head (3:37)
11. Penestra (3:28)
https://www.youtube.com/watch?v=dVcERz3YtOg
https://www.youtube.com/watch?v=f6jlvXWwhEo
Sebastain Tellier "A Girl With A Gun"
1. Powered Girls (2:43)
2. Wings (3:13)
3. Chrysalis (2:48)
4. Lovely Blonde (3:21)
5. Shooters (3:41)
6. Cake News (1:14)
7. Tactical Girls (2:26)
8. She’s a Lie (1:25)
9. Drunk on the Radio (2:55)
10. A Gun on Your Head (3:37)
11. Penestra (3:28)
https://www.youtube.com/watch?v=dVcERz3YtOg
https://www.youtube.com/watch?v=f6jlvXWwhEo
#WinaHansa #IStandByDaenerys