
Z innej beczki.

Bracia Ross (Atticus i Leopold) machnęli retroelektroniczną ścieżkę do netflixowej wersji "Notatnika śmierci". Film umuzyczniony jest świetnie, Adam Wingard to reżyseruje i idzie w klimaty "Gościa", mamy miks piosenek i elektronicznej, pulsującej muzyki. Super to wypada (wraz ze zdjęciami z neonowym oświetleniem i kolorami), chociaż chyba najlepsze momenty dostają piosenki właśnie i to one będą na oficjalnym soundtracku, a żadnego kawałka Rossów tam nie widzę. Nawet szkoda.

1 Reckless (Don’t Be So…) – Australian Crawl
2 Optimistic Voices – Harold Arlen, Edgar Yispel Harburg, Herbert Stothart
3 Deceive – Trentemøller feat. Sune Rose Wagner
4 Skaters Carousel – Sourcerer
5 Stalemate – Io Echo
6 Don’t Change – INXS
7 Take My Breath Away – Berlin
8 Abandoned Streets – Jordan F
9 Feel My Love – Jordan F and Quails
10 Blood Oath – Makeup & Vanity Set
11 Ono-Sendai – Matthew Pusti
12 I Don’t Wanna Live Without Your Love – Chicago
13 The Power of Love – Air Supply