Danny Elfman

[Ghostek]

Tomek, podobnie jak Arnold Boczek, lubuje się w balecie, w szczególności mongolskim.

Otóż to

[Adam]

ale ten album to taka 5 woda po kisielu.. Serenada go daleko w tyle zostawia, także ta ocena to chyba za to że score dobry technicznie o oglądał ktoś to dvd? co tam jest?

[Ghostek]

na DVD jestalbum w 5.1 Surround oraz 15 minutowy materiał o powstawaniu R&R - głównie gadanie Elfmana.

[Adam]

Elfman dziś zaczął sesję do trzeciego Greya.

[Ghostek]

To trzeciego Greya robią po cichaczu? Żadnej kampanii, nic nie słychać...

[Mystery]

Film tradycyjnie w lutym, także jeszcze za wcześnie na kampanie.

[Radek]

http://www.billboard.com/articles/news/ ... -interview

W Justice League usłyszymy temat Supermana(Williamsa) w mrocznej wersji
Teraz to mnie Elfman zaciekawił.

[bartex9]

Wychodzi też na to, że powróci elfmanowski temat Batmana

[Wojteł]

Ja nie wiem, czy to wypali

[Paweł Stroiński]

i temat Wonder Woman

[qnebra]

i temat Wonder Woman

To akurat bardzo dobrze, że ktoś tam w DC zwraca jakąś uwagę na muzyczną spójność uniwersum.

[MichalP]

Wyglada na to, ze moze Elfman zostanie glownym utalentowanym przerabiaczem cudzych tematow - najpierw Avengers theme Silvestriego a teraz zabierze sie za Williamsa. Niech faktycznie jeszcze dorzuci swojego Batmana i muzyka moze byc zacna.

No chyba, ze go wywala na ostatnia chwile i zatrudnia Wallfischa .

[Adam]

załamka... zróbmy pińcet filmów komiksowych, każdy z innym scorem i tematami, a w pińcet pierwszym przypomnijmy sobie nagle o tematach sprzed 40 lat... dafuq widać że pomysłów nie miał na ten badziew...

[bartex9]

Tylko czy to na pewno jego decyzja? W wywiadzie pada:

The people at DC are starting to understand we’ve got these iconic bits from our past and that’s part of us, that’s part of our heritage -- we shouldn’t run away from that.

“Do John Williams here, Batman the shit out of this moment.” [Joss Whedon]

Wcale bym się więc nie zdziwił, gdyby miał takie sugestie z góry. Po za tym to raczej będą krótkie i subtelne wstawki więc nie martwiłbym się na zapas o jakąś nagłą niespójność.

[Adam]

Tylko czy to na pewno jego decyzja?

problem DC jest taki, że najpierw dali ludziom badziewny zwiastun, a potem pomysleli - ej zrobiliśmy badziewny film, więc zmuśmy kompozytora i dajmy tam stary i lubiany temat muzyczny, to ludzie wybaczą... i dlatego robią właśnie takie gówniane filmy, a Marvel się śmieje..