Hans Zimmer

[Adam]

#retrosynthy zawsze lepsze

[Wawrzyniec]

Miał niby być zachowany temat Jóhannssona w Blade Runner 2049, ale wygląda, że i on się nie ostał:



http://icelandreview.com/news/2017/09/0 ... ner-sequel

Tylko Hans & Benjamin. Ale spokojnie jakby co na pocieszenie Jóhannsson ma "Mother" Aranofsky'ego... A nie zaraz...

[Adam]

Bardzo cieszy mnie że Hollywood nie dało się omamić muzyce dronowej i nie uczyniło z niej swojego pupila na jakiś czas. Juz olanie Arrival to zapowiadało, ale musiały być dwie kolejne dzidy żeby zostało to dosadnie wyartykułowane, że branża tego nie chce. To teraz jeszcze kolej na Junkiego - oby skończył jak Streitenfeld z jednym projektem na 5 lat.

[hp_gof]

Ale Ty brutalny jesteś, Adam. Znowu się cieszysz z czyjegoś nieszczęścia...

[Adam]

Nie, z tego że nie bedzie chwilowej mody dla asluchalnej i atonalnej filmówki. Bo jak się czyta że tacy goście jak Abel dostają dziś jakieś 3-rzędne horrory, to tylko wkurwa człowiek dostaje, że obok tego gość z kapelusza kładzie całkowicie 2 wielkie filmy do których angaż dostał rok temu i żeby tyle nie potrafić by przy takiej kasie i ilości czasu nie napisać czegokolwiek by spodobać sie efektem końcowym? To Ghostek z Babuchem by w miesiąc cos napisali za darmo co by się spodobało.. A taki Abel na bezrobociu bierze jakieś kupy żeby wyżyć.

[Paweł Stroiński]

Ale Ty brutalny jesteś, Adam. Znowu się cieszysz z czyjegoś nieszczęścia...

To mi wygląda jak wyparta trauma z dzieciństwa. Tak, jakby ktoś Adamowi wleciał dronem nie powiem gdzie i teraz, wiesz, reakcja warunkowa.

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer
Der Dronenzerstörer

I po angielsku:

Hans Zimmer
The Drone-Destroyer

Najgorsze jest, że mogli od początku dać Hansowi ten projekt i oszczędzić ten cały cyrk.

[Adam]

Dokładnie. Tylko Hans był prawdziwym niemianowanym następcą Vangelisa.

[DanielosVK]

Chciałby być. Jestem ciekaw, jak zaćwierkacie, gdy okaże się, że to zwykła paździerz.

[Wawrzyniec]

Mam wybrać opcje?

1. Film to paździerz.
2. Za mało czasu.
3. Tak naprawdę to score Wallfischa.
4. Nikt nie oczekiwał geniuszu.
5. A niby score Jóhannssona był lepszy?
6. Przynajmniej to nie drony.
7 . TO nie film Nolana.
8. Co tam score, trasa koncertowa jest super!
9. Score jest wprostporcjonalny do gry aktorskiej Leto.
10. Nie znacie się <foch>

[hp_gof]

No ja się po tym filmie, a tym bardziej po scorze nie spodziewam niczego nadzwyczajnego Wszelkie remaki i naciągane sequele budzą mój niepokój.

[Wawrzyniec]

Nie pamiętam tego niepokoju, kiedy Desplat komponował jeszcze do Rogue One.

Ale aby było jasne dalej uważam sequel Blade Runnera za poroniony pomysł. I zwiastuny i klipy wyglądają na razie słabo.
i gdzie info o wydaniu soundtracka?

[Kaonashi]

Jestem ciekaw, jak zaćwierkacie, gdy okaże się, że to zwykła paździerz.

To może mieć drugorzędne znaczenie. Adam i tak napisze, że Hansik all time high, Wawrzyniec i tak będzie słuchał po 100 razy, Paweł i tak da 3,5 lub 4 w recce, a Lis będzie tradycyjnie płakał, że ostatni dobry Zimmer to "Kod da Vinci".

[Wawrzyniec]

Rety, aż tak przewidywalni się staliśmy? Nic dziwnego, że Marek nas opuścił

[Adam]

Nigdy nie pisałem że Hans all time high To jest tekst na Olka Hans jak spartoli, to o tym napiszę, nigdy nie miałem problemów z krytykowaniem słabych prac. A że Paweł da 4, Lisu napisze o Kodzie, a Wawrzyn będzie miał 2 score roku, to wiadomo A Marek nie dlatego nas opuścił, lecz z tego powodu, o którym już pisałem:

Marek do dziś wie, że nie może być nic lepszego w filmówce niż Rey's Theme usłyszał i uwierzył, dlatego odszedł