Co ostatnio kupiliście?

[galljaronim]

To "wysyłka do 10 dni roboczych" podejrzewam oznacza tyle co "próbujemy produkt zamówić u naszego dostawcy" i pewnie potem "przykro nam, ale nie mamy możliwości sprowadzenia tej pozycji".

Na szczęście nie trzeba nic wpłacać dopóty, dopóki nie skompletują zamówienia, no chyba że zamawia się u nich przez allegro. Wtedy wpłaca się kasę od razu, a w razie braku pozycji wszystko zwracają. Także nie ma nic do stracenia [emoji6]

[Adam]

dokładnie dlatego wtedy sobie czekałem na lajcie 2 msc, a nóż sprowadzą.. i siadło.

[Tomek]

Ogólnie do giganta nic nie mam, bo choć dawno u nich ostatnio coś kupowałem, to zawsze miło wspominam u nich robione zamówienia. No ale też miałem takie sytuacje u nich. Fakt, można sobie tam poczekać, ale to trochę irytuje jednak jak co tydzień dajmy na to dostajesz info, że na razie próbują itp.

[galljaronim]

[Adam]

no i to się nazywają tytuły mamy b.podobny gust bo praktycznie wszystko z tej listy mam poza może 5 tytułami.

[hp_gof]

Czyżby jednym z tych pięciu tytułów, których nie masz jest The Light Between Oceans?

[galljaronim]

Czyżby jednym z tych pięciu tytułów, których nie masz jest The Light Between Oceans?

Być może [emoji1] Ja jestem w stanie stwierdzić czego w tej piątce na pewno nie ma....Brianów[emoji6]

[Adam]

nie mam i nie chce mieć tego co napisał HP, Wallfisha, Małp Dannego i tych 3 ostatnich płyt. resztę mam wszystko.

[Paweł Stroiński]

Minority Report masz? :O

[Adam]

mieć mam ale nie oznacza to że do niego wracam, wręcz przeciwne ścierwo takie jak i Wojna światów..

[Ghostek]

mieć mam ale nie oznacza to że do niego wracam, wręcz przeciwne ścierwo takie jak i Wojna światów..

A ja właśnie z biegiem lat coraz częściej do tego wracam. Do czerpania przyjemności ze słuchania może nie jest to najlepszy materiał, ale ile tam detali się kryje...

[Kaonashi]

Raport to dla mnie głównie "Anderton's Great Escape", jeden z fajniejszych kawałków akcji Johna. "Wojnę światów" natomiast lubię i cenię, raz na jakiś czas wracam do tego, chociażby dla świetnego "Escape form the City" i ponurego, mrocznego klimatu.

[galljaronim]

mieć mam ale nie oznacza to że do niego wracam, wręcz przeciwne ścierwo takie jak i Wojna światów..

Znowu bez przesady [emoji4] Muzyka może jest trudna, ale do A New Beginning często wracam.

[Paweł Stroiński]

Raport to dla mnie głównie "Anderton's Great Escape", jeden z fajniejszych kawałków akcji Johna. "Wojnę światów" natomiast lubię i cenię, raz na jakiś czas wracam do tego, chociażby dla świetnego "Escape form the City" i ponurego, mrocznego klimatu.

Zakończenie Andertona to trochę fail albo Williamsa, albo Spielberga. Zgodzę się z Erikiem Woodsem (radiowiec z Kanady, najpopularniejsza stała internetowa audycja radiowa na świecie chyba), że to rozwala totalnie klimat ścieżki na chwilę. Ale Raport, film zresztą też, jest niedoceniony. Świetne duszne brzmienie.

[Kaonashi]

Osobiście wolę "Wojnę". Być może trochę z sentymentu.