
John Powell
- bladerunner22
- Zdobywca Oscara
- Posty: 2805
- Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
Re: John Powell
chyba Majkel zesraj się

Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
''Zabić Strach''
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Powell
Trochę szkoda Powella na ten projekt, ale może to będzie dobra promocja do "Avatara 2" i wtedy James Cameron będzie wiedział po kogo zadzwonić.
A i wcale się nie zdziwię jeżeli ten niedobry Hans, nie powiedział Howardowi, aby brał Powella.
A i wcale się nie zdziwię jeżeli ten niedobry Hans, nie powiedział Howardowi, aby brał Powella.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: John Powell
przecież logiczne że tak było
Ron to projekt nie dla mnie, ja nie robię już na taka orkiestre, weź se mego zioma Powella, tego od Smoka.. 30 sekund rozmowy wystarczyło by na takie coś.. Gośc od lat robi wszystko z Hansem i nagle projekt dostaje człowiek którego Hans obok HGW wymienia za swoje dwie największe odkryciowe perłeki. Tylko w tym przypadku na szczęście ten ktoś zasługuje na takie polecenie. A z HGW też byłbym zadowolony.

#FUCKVINYL
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Powell
To ja wiem, tylko właśnie oczekuję, że teraz Wojtek i inni powiedzą ładnie: "Dziękuję Panie Zimmer" 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: John Powell
no wiesz może takie deklaracje dopiero jak usłyszymy score?
tym bardziej że Powell ostatnio robił kupy jedna po drugiej.. niech zmiesza Smoka z nowymi aranżami tematów z Trylogii i styknie. 


#FUCKVINYL
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9331
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Powell
Niestety nie można tego powiedzieć, choć Hans sie bardzo ucieszył, że tak się stało.
Powell dostał projekt jeszcze przed zwolnieniem reżyserów i zastąpieniu ich Ronem Howardem. Tylko że dopiero teraz ogłosili ten angaż.
Powell dostał projekt jeszcze przed zwolnieniem reżyserów i zastąpieniu ich Ronem Howardem. Tylko że dopiero teraz ogłosili ten angaż.
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9331
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Powell
Nie tak jedna po drugiej, bo w sumie po drugim Smoku miał chyba tylko Pana (który zły nie jest) i Bourne'a, którego wziął i z którym sobie nie poradził (dlatego przyszedł Buckley) przez ciężką chorobę, potem śmierć, żony.
Jest to, chyba, jednak wytłumaczalne.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: John Powell
I nie możemy zapominać, że John Powell jest multimilionerem, który ma pierdyliard funtów i właściwie komponuje, kiedy ma na to ochotę i teoretycznie nie musiałby w ogóle komponować do końca życia. Tylko by jadł, pił i kąpał się w swoich pieniądzach jak Sknerus McKwacz.
Intrygujące, czy masz to z niewiarygodnych źródeł?Paweł Stroiński pisze: Niestety nie można tego powiedzieć, choć Hans sie bardzo ucieszył, że tak się stało.
Powell dostał projekt jeszcze przed zwolnieniem reżyserów i zastąpieniu ich Ronem Howardem. Tylko że dopiero teraz ogłosili ten angaż.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
- Paweł Stroiński
- Ridley Scott
- Posty: 9331
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
- Lokalizacja: Spod Warszawy
- Kontakt:
Re: John Powell
Kaya Savas.Wawrzyniec pisze: ↑czw lip 27, 2017 21:26 pmI nie możemy zapominać, że John Powell jest multimilionerem, który ma pierdyliard funtów i właściwie komponuje, kiedy ma na to ochotę i teoretycznie nie musiałby w ogóle komponować do końca życia. Tylko by jadł, pił i kąpał się w swoich pieniądzach jak Sknerus McKwacz.
Intrygujące, czy masz to z niewiarygodnych źródeł?Paweł Stroiński pisze: Niestety nie można tego powiedzieć, choć Hans sie bardzo ucieszył, że tak się stało.
Powell dostał projekt jeszcze przed zwolnieniem reżyserów i zastąpieniu ich Ronem Howardem. Tylko że dopiero teraz ogłosili ten angaż.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: John Powell
Jak widzę takie teksty Wawrzyńca, to oczy mi się wywracają tak głęboko, że mogę oglądać swoje gardłoWawrzyniec pisze: ↑czw lip 27, 2017 21:17 pmTo ja wiem, tylko właśnie oczekuję, że teraz Wojtek i inni powiedzą ładnie: "Dziękuję Panie Zimmer"![]()

Adam wali takie komentarze, widziałem też, że Mrozowski pisał Adamowi na fejsie, że Powellowi się skończyła kariera. Pomijając te wszystkie czynniki, które wymienił Paweł, Powell ostatnio dużo bardziej skupił się na pisaniu muzyki poważnej - i to świetnej zresztą. Rok temu napisał Prussian Requiem, którego fragmenty brzmiały bardzo obiecująco, niestety, całość wciąż jest niedostępna, bo obsuwa się wydanie tego. Parę miesięcy temu postował swój znakomity kawałek A Prize is Still Mine, który był w zasadzie połączeniem opery i gospel. Więc moim zdaniem to jest bardziej ten casus, co Silvestri - ma dużo pieniędzy, więc na filmy kładzie lachę, o ile nie jest to coś super inspirującego.Paweł Stroiński pisze: ↑czw lip 27, 2017 21:24 pmNie tak jedna po drugiej, bo w sumie po drugim Smoku miał chyba tylko Pana (który zły nie jest) i Bourne'a, którego wziął i z którym sobie nie poradził (dlatego przyszedł Buckley) przez ciężką chorobę, potem śmierć, żony.
Jest to, chyba, jednak wytłumaczalne.
Jak będzie tym razem - trudno powiedzieć. Generalnie film o młodym Hanie Solo od początku wydaje się zbędny, bo to jest jedna z tych postaci, które są fajne, bo mało o nim wiemy. W dodatku jak patrze na tę obsadę, to też się łapię za głowę - Woody Harleson w roli jego mentora? Dwie rzeczy, których bym nie chciał w Gwiezdnych Wojnach: Woody Harleson i mentor Hana Solo. Już na etapie produkcyjnym jest z tego niezły bigos, potem pewnie i tak Disney się wjebie z dokrętkami i 50 różnymi przemontowaniami filmu, więc może wyjść z tego kaszana, do której Powell napisze score ok/10. Ale jeśli jakimś cudem ten projekt nie będzie totalnym niewypałem, to może być to naprawdę obiecujący soundtrack - może już sam fakt pisania do uniwersum do Powellowi kopa i zrobi muzykę trochę "na wyrost" wobec filmu - przynajmniej o ile to utrzymają w przygodowym i lekkim tonie, a nie zrobią z tego szarego pseudodramatu wojennego.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34942
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26535
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: John Powell
Nieprawda, Paweł napisał, że Hans nikogo i niczego nie potrzebuje, więc Wojtka i jego całowania stóp też nie. 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński