HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#121 Post autor: Kaonashi » pn lip 10, 2017 15:42 pm

No tak, tyle że nie od wczoraj mówi się, że Hans niczego specjalnego nie napisał od czasu "Interstellar", i to własnie "Dunkierka" miała być tym powrotem do dużej formy. Stąd też pojawiają się spore obawy.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#122 Post autor: Wawrzyniec » pn lip 10, 2017 15:46 pm

Ale ile czasu dokładnie minęło od czasu "Interstellar", z dwa lata. To przecież w kategoriach muzyczno-filmowych nie jest wiele. A tutaj czasami czuję, że obieracie taktykę Lisa, który swego czasu mówił, że od Trzecich Piratów Hans niczego ciekawego nie skomponował. Chociaż ostatnio przesunęła mu się linia czasowa do "Kodu DaVinci", a może niedługo nawet do "Króla Lwa".
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#123 Post autor: Kaonashi » pn lip 10, 2017 15:47 pm

No, trzy lata. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#124 Post autor: Wawrzyniec » pn lip 10, 2017 15:49 pm

No czyli nawet nie cztery, a więc czas między Mistrzostwami Świata, Europy, Olimpiadami.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#125 Post autor: Kaonashi » pn lip 10, 2017 15:59 pm

No, Igrzyskami Olimpijskimi. :wink:
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34963
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#126 Post autor: Wawrzyniec » pn lip 10, 2017 16:00 pm

O najmocniej przepraszam, autokorekta, literówka, czy jak kto tam woli. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14350
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#127 Post autor: lis23 » pn lip 10, 2017 16:13 pm

Zimmer nic dobrego nie napisał przynajmniej od czasu "Incepcji" a dla bardziej wybrednych to od czasu "Da Vinci Code".
Sorry, ale taka jest prawda. Gdyby Hans zrobił to, o czym pisze Koper i byłaby to praca na poziomie w. w. Kodu, to sam bym go wychwalał pod niebiosa, a tak mamy to, co mamy.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13713
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#128 Post autor: Kaonashi » pn lip 10, 2017 16:17 pm

No w końcu, dziś jeszcze nie biadoliłeś na Zimmera, dobrze że sobie przypomniałeś, bo już się martwiłem i miałem wzywać pogotowie na forum.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
lis23
+ Ludvig van Beethoven +
Posty: 14350
Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
Lokalizacja: Sosnowiec

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#129 Post autor: lis23 » pn lip 10, 2017 16:48 pm

Oki, ale tym razem nie tylko ja biadolę ;)
Poza tym, po tym tracku jest chyba powód do biadolenia, a niektórzy mają chyba klapki na oczach i nie widzą wad u wielkiego Zimmera.
Tylko On, Williams John ;)
Tylko on, Elton John ;) ;)

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#130 Post autor: Adam » pn lip 10, 2017 17:34 pm

lis23 pisze:
pn lip 10, 2017 16:13 pm
Gdyby Hans zrobił to, o czym pisze Koper i byłaby to praca na poziomie w. w. Kodu, to sam bym go wychwalał pod niebiosa, a tak mamy to, co mamy.
Ty chyba serio jesteś ograniczony umysłowo i Ci współczuję zatem.. po pierwsze - co mamy?! NIC nie mamy poza JEDNYM 8-minutowym trakiem, który ilustruje akcję - pościg i strzelaninę oczami postaci którą gra Hardy. MOŻLIWE że jedyną LUB NIE taką scenę w filmie. Po drugie - SKĄD wiesz czy pozostałe 10 utworów nie jest przypadkiem wlasnie nie-akcją a wlasnie "klasycznym" scorem choćby jak wspomniany DaVinci? Po trzecie - SKĄD wiesz że to nie jest praca na poziomie? Czyżby oceniająccaly album z góry na podstawie 8-minutowy utwór z płyty która bedzie trwać grubo ponad godzinę? Normalnie BRAWA.

Ludzie przestańcie pierdolić z podsumowaniami scoru i filmu którego nikt z Was nie słyszał i nie widział..
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#131 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 10, 2017 17:39 pm

Wystąpię jako adwokat diabła:

Nawet jeśli reszta utworów nie jest tak mocną akcją, jak Supermarine, to raczej będzie spójna z tym, co jest w tym kawałku i pewnie bliska temu, co jest w tym wywiadzie, gdzie muzykę wyśmiałeś jako instrumentala piosenki One Direction z filmu.

Jedyne, co może jakoś odstępować to kawałek, czy raczej aranż Wallfischa, który jest wzięty z Enigma Variations Edwarda Elgara, utworu jak najbardziej na miejscu w kontekście filmu. Czy to pomysł Nolana, by na Elgarze "pracować", czy samego Hansa, jeszcze nie wiadomo, ale sam pomysł w sobie jest jak najbardziej poprawny, być może jest to jedyny historycznie "na miejscu" fragment tej ścieżki.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#132 Post autor: Adam » pn lip 10, 2017 21:08 pm

Paweł Stroiński pisze:
pn lip 10, 2017 17:39 pm
Nawet jeśli reszta utworów nie jest tak mocną akcją, jak Supermarine, to raczej będzie spójna z tym, co jest w tym kawałku i pewnie bliska temu, co jest w tym wywiadzie, gdzie muzykę wyśmiałeś jako instrumentala piosenki One Direction z filmu.
raczej, adwokat, będzie spójna... ludzie zastanówcie się co piszecie, no ale widzę że tu wszyscy jasnowidzami są... całą reszta może być na kwartet smyczkowy albo senne solo Tiny która nagrała do tego masę muzy! poczekajcie z osądami, tym jakie to będzie/było/jest, do czasu aż wyjdzie cały album. :roll: no chyba że Hans powiedział Ci krótkie "Wiesz Paweł, reszta płyty jest w takim klimacie też", to wtedy ok, ale wypada o tym wspomnieć i wtedy temat zamknięty.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#133 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 10, 2017 21:15 pm

Nie o tym mówię. Na tyle, na ile znam Hansa, raczej nie robi totalnej stylistycznej wolty w ramach jednej ścieżki. Zwłaszcza Nolanowi.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#134 Post autor: Adam » pn lip 10, 2017 21:16 pm

tylko że to ich pierwszy real projekt, nie sci-fi, więc skąd wiesz że nie poszli - np. - drogą Johna z Szeregowca? tym bardziej że jedno jest pewne - Tina nagrywała WIELE GODZIN solowej wiolonczeli, czym się pochwaliła, więc na pewno będzie jej na płycie sporo, ba, mogą być same senne utwory tylko na jedną wielonczelę.. WIĘC jeśli Hans nie szepnął Ci czegoś konkretnego, to SUGERUJĘ wszystkim wstrzymać się od osądzania i gdybania. Tym bardziej że wiemy że każdy ich projekt był zawsze NIEWIADOMĄ aż do momentu wyjścia całych albumów. Ile było narzekania na Interstellar, o że będzie syf, bo to kosmos to w ogóle, Hans zarżnie film elektroniką i synthami, a tu Hans jebnął średniowieczne organy których się NIKT nie spodziewał i ludziom buty spadły.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: HANS ZIMMER - DUNKIRK (2017)

#135 Post autor: Paweł Stroiński » pn lip 10, 2017 21:46 pm

A gdzie Szeregowiec Ryan jest ścieżką wewnętrznie niespójną?!

Mówimy o zupełnie różnych rzeczach!

ODPOWIEDZ