BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
- Paweł Stroiński
 - Ridley Scott
 - Posty: 9394
 - Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
 - Lokalizacja: Spod Warszawy
 - Kontakt:
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Streitenfeld się totalnie skończył.
Natomiast wracając do tematu, twierdzić, że Mumia to szmira w porównaniu np. do rzeczonego Robina czy kilku inne rzeczy, które wychwalałeś w niebogłosy w swoim czasie, to nawet obiektywnie rzecz biorąc jest to wręcz hipokryzja.
			
			
									
									
						Natomiast wracając do tematu, twierdzić, że Mumia to szmira w porównaniu np. do rzeczonego Robina czy kilku inne rzeczy, które wychwalałeś w niebogłosy w swoim czasie, to nawet obiektywnie rzecz biorąc jest to wręcz hipokryzja.
- Ghostek
 - Hardkorowy Koksu
 - Posty: 10527
 - Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
 - Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
 - Kontakt:
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Powiedziałbym wręcz, że żałosny, no ale czego się innego spodziewać. 
Apropos żałości, to Mumia na swoim największym (chińskim) rynku, notuje ponad 80% spadek frekwencji w drugim weekendzie wyświetlania. W UeSAch jest wcale nie lepiej. Zatem gruby fail się szykuje w finansach. Jak do 300 baniek dociuła ten film, to będzie mega sukces.
			
			
									
									Apropos żałości, to Mumia na swoim największym (chińskim) rynku, notuje ponad 80% spadek frekwencji w drugim weekendzie wyświetlania. W UeSAch jest wcale nie lepiej. Zatem gruby fail się szykuje w finansach. Jak do 300 baniek dociuła ten film, to będzie mega sukces.

- bladerunner22
 - Zdobywca Oscara
 - Posty: 2808
 - Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Ghostek pisze: ↑ndz cze 18, 2017 17:49 pmZgodnie z zapowiedzią publikuję konkursik:
http://filmmusic.pl/index.php?act=index&page=0&id=1488
![]()
nie ma regionalizacji, score jest dostępny wPolsce na spotify
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
						''Zabić Strach''
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
A po co mu CD jak on w życiu ze 3 płyty może kupił, jak statystyczny Polak 
 
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						- bladerunner22
 - Zdobywca Oscara
 - Posty: 2808
 - Rejestracja: ndz sie 21, 2011 14:16 pm
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
ważne, że najczęściej komentowana ścieżka w historii forum Robin Hood na CD u blada jest !
Jedna z najpiękniejszych piosenek Lady Pank :
''Zabić Strach''
						''Zabić Strach''
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
nawet bym se tym gównem dupy nie podtarł, bo moje by się ubrudziło..
			
			
									
									NO CD = NO SALE
						- Ghostek
 - Hardkorowy Koksu
 - Posty: 10527
 - Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
 - Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
 - Kontakt:
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Może jednak pod krechą Universal aż tak bardzo nie będzie. Nastroje na świecie nie takie złe i prawie do 300 baniek udało się dobić Kurtzmanowi pod koniec drugiego weekendu... głównie dzięki Europie, Chinom i Korei Pd. Jeszcze stówka i producenci wyjdą na swoje, ale trochę to wątpliwe, bo na horyzoncie pojawiają się nowe Transy 
			
			
									
									
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Jestem świeżo po seansie i stwierdzam, że film można sobie spokojnie darować. Jakiś taki ...a  Cruise strasznie mnie irytował w niektórych momentach. Jedynym plusem jest chyba tylko ta tytułowa mumia. Nie będę ukrywał, że Sofia Boutella bardzo mi się podobała w tych bandażach...taka sexy i w ogóle...ciekawe czy dałbym się jej tak mną pomiatać 
			
			
									
									Spoiler:
Płacz i lament, bo chcieli prostą jak konstrukcję cepa muzyczkę do posłuchania w samochodzie, a dostali cholernie złożony twór.
						Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Jeszcze nie wiem...musiałbym spróbować 
			
			
									
									Płacz i lament, bo chcieli prostą jak konstrukcję cepa muzyczkę do posłuchania w samochodzie, a dostali cholernie złożony twór.
						- 
				Asix
 - Gość od wnoszenia fortepianu
 - Posty: 54
 - Rejestracja: wt gru 27, 2005 16:53 pm
 - Lokalizacja: Kraków
 
Re: BRIAN TYLER - THE MUMMY (2017)
Nie rozumiem zachwytów niektórych nad tym ost-em. Podzielam pogląd Mefisto, choć nie aż tak dosadnie. Początek obiecujący, potem nuuuuda i końcowe "resume" znów niezłe. Średniaczek.