Brian Tyler

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1846 Post autor: Adam » czw cze 01, 2017 19:03 pm

<3
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1847 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 02, 2017 12:57 pm

Brian Tyler being Brian Tyler:
https://www.instagram.com/p/BUpVGkJAN-a/

Ten jego instagram jest uzależniający. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1848 Post autor: Adam » pt cze 02, 2017 13:53 pm

juz nie ściemniaj :P po prostu urzekł Cię swoją otwartością, poczuciem humoru i charyzmą, i zacząłeś polubiać jego posty, bo jego insta które sobie sam prowadzi od dawna tak wygląda 8)
w sumie fajne wakacje sobie zrobił - z LA na FMF, z FMF od razu na Santorini na tydzień, a z Santorini od razu do Paryża na tydzień w tym na paryską premierę Mumii :)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1849 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 02, 2017 14:51 pm

Adam pisze:
pt cze 02, 2017 13:53 pm
juz nie ściemniaj :P po prostu urzekł Cię swoją otwartością, poczuciem humoru i charyzmą
Dobrze, że nigdzie nic nie wspomniałeś o muzyce ;)
A zresztą kto z nas nie chciałby choć na jakiś czas zamienić się życiem z Brianem? ;)
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1850 Post autor: Adam » pt cze 02, 2017 14:56 pm

to zacznijcie pisać takie scory jak on 8) wczystko zarobione ciężką pracą i edukacją, i nie musiał latami robić laski Zimmerowi albo wyrzucać mu śmieci, by zaistnieć.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 35045
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Brian Tyler

#1851 Post autor: Wawrzyniec » pt cze 02, 2017 15:11 pm

Hej, pracowitości nikt mu nie zarzuca. To nawet ja mu to osobiście powiedziałem, kiedy uwolniłem się od howardowców. Sle też pochodzi z filmowej rodziny i dobre słowo od Johna Williamsa, też ma znaczenie. A więc jednak trochę pomocy i łatwiej miał niż ktoś np. Z Rzeszowa, Nowej Huty, Zielonej Góry czy Gliwic.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1852 Post autor: Adam » sob cze 10, 2017 09:11 am

nowy projekt Briana - https://www.thedevilweknow.com/ - duży dokument od tej samej babki co ostatnio zrobiła nagradzane Under The Gun. premiera w styczniu 2018.
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1853 Post autor: Adam » ndz cze 18, 2017 19:35 pm

Moje nagranie video w HD całego godzinnego panelu Q&A z Brajanem z FMF znajdziecie tutaj - https://www.youtube.com/watch?v=ldWIhPg_VNk
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1854 Post autor: Adam » pn cze 19, 2017 09:37 am

świetna długa suita z tematem napisanym dla ligi US Open z koncertu z RAH - https://www.youtube.com/watch?v=PzU33frsx2M - a takich długich owacji to nikt nawet na FMF nigdy nie miał :o kurde włożyłby to do jakiegoś filmu, do kolejnego Kapitana Ameryki najlepiej 8)
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Brian Tyler

#1855 Post autor: Wojteł » wt cze 20, 2017 19:53 pm

Wincyj takich 8)
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1856 Post autor: Adam » wt cze 20, 2017 19:59 pm

ale rozkmiń jakby to pasowało do jakiegoś filmu z żołnierzami czy coś :D
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9895
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: Brian Tyler

#1857 Post autor: Wojteł » wt cze 20, 2017 20:06 pm

No to jest taka fajna Americana, co prawda wkrada się w pewnym momencie ten Tylerowski pumpin, ale na szczęście na niezbyt długo, w sumie całość utrzymana w stylistyce, której by się nie powstydził Big John pisząc dla NBC czy jakieś sportowe eventy :P
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1858 Post autor: Adam » wt cze 20, 2017 20:14 pm

te owacje na końcu mnie rozwaliły, wtf :D
NO CD = NO SALE

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: Brian Tyler

#1859 Post autor: Cisek » pt cze 23, 2017 06:10 am

Adam pisze:
wt cze 20, 2017 20:14 pm
te owacje na końcu mnie rozwaliły, wtf :D
Do dziś pamiętam jak obtłuczone miałem łapy :).

Wyjaśnienie dla mnie jest proste. Koncert miał sensownie ułożony scenariusz, czułeś, że uczestniczysz w muzycznej opowieści o tej osobie, dodatkowo przeplatanej co kilka minut fajnymi, osobistymi wstawkami mówionymi. Poznaliście Briana i wiecie, że to wszystko go autentycznie jara.

W związku z tym kiedy przed "Szybkimi i wściekłymi" każe się pokazać swoim rodzicom i zdradza, że to ulubiony kawałek taty, przed "Diuną" opowiada o latach dzieciństwa, przy "Avengersach" oddaje honory orkiestrze z którą pracował, mówi, że musiał do nich wrócić i widzisz przejęcie tych ludzi, a przy "Modern Warefare" jest obsrany, czy ogarnie solo na perkusji, po czym się tam gramoli za garnki i mu wychodzi, to na koniec masz szczerą ochotę jakoś podziękować, że ktoś cię wpuścił do swojego muzycznego świata, jak bardzo prostolinijny ten światek by nie był.

Trudno tych samych emocji oczekiwać po nieco rozwleczonych koncertach życzeń - ekhm - FMFowych galach. Ale już na Ablu, który próbował zbudować coś podobnego owacje były porównywalne.
Obrazek

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60200
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Brian Tyler

#1860 Post autor: Adam » pt cze 23, 2017 09:13 am

Cisek pisze:
pt cze 23, 2017 06:10 am
W związku z tym kiedy przed "Szybkimi i wściekłymi" każe się pokazać swoim rodzicom i zdradza, że to ulubiony kawałek taty, przed "Diuną" opowiada o latach dzieciństwa, przy "Avengersach" oddaje honory orkiestrze z którą pracował, mówi, że musiał do nich wrócić i widzisz przejęcie tych ludzi, a przy "Modern Warefare" jest obsrany, czy ogarnie solo na perkusji, po czym się tam gramoli za garnki i mu wychodzi, to na koniec masz szczerą ochotę jakoś podziękować, że ktoś cię wpuścił do swojego muzycznego świata, jak bardzo prostolinijny ten światek by nie był.
:shock: :shock: :shock: <3 <3 <3
NO CD = NO SALE

ODPOWIEDZ