
A ocena 3,5/5 to naprawdę wysoka.


OK, zgadzam się ten kawałek jest naprawdę dobry.Adam pisze:Najlepszy utwór bez Jerrego - Cargo Lift - to jest action scoring masterpiece![]()
Ja nie miałbym nic przeciwko, gdyż już trójka popsuła to, co było dobre, a o czwórce lepiej zapomnieć. Szkoda, że Sigourney Weaver nie jest już najmłodsza, gdyż najlepszym wyjściem byłoby anulowanie trójki i czwórki i pociągnięcie fabuły po dwójce, jak chciał kiedyś zrobić Cameron.Wawrzyniec pisze: ↑wt maja 02, 2017 13:21 pmPoczątek to chyba "Prometeusz 2", a potem raczej pójdzie w horror. Chociaż boję się, aby nie był to kolejny requel, gdyż aż za wiele wskazuje na powtórkę z rozrywki.
Nie chodzi tylko o wybór kompozytora ale i oczekiwania wobec niego. Mógłby sobie Scott wziąć i Mozarta, ale co z tego, gdyby kazał mu rżnąć nuta w nutę Goldsmitha?radzillla1 pisze: ↑śr maja 03, 2017 00:09 amWinny jest raczej Ridley Scott, który dokonał takiego wyboru kompozytora do swojego filmu.