To było naprawdę SŁABE.nowe tematy nie wybijają się tak jak powinny na czele z melodią którą słyszymy gdy na ekranie pojawia się napis „Rogue One”…
Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
- lis23
- + Ludvig van Beethoven +
- Posty: 14214
- Rejestracja: czw lis 12, 2009 03:50 am
- Lokalizacja: Sosnowiec
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Możesz sobie lubić/nie lubić co Chcesz, tylko po co manifestować to w co drugim wpisie na forum?Koper pisze:![]()
Wg Lisa chyba właśnie mnie przyjęli do ONRu, bo nie lubię Zootopii.

Mój post nie był skierowany konkretnie do Ciebie, tylko do rodzimych hejterów, zalewających internet jak powódź. Moim zdaniem, to jest jednak przejaw zazdrości, że ten "kapitalistyczny Hollywood" ma tę kasę i technologię i może je pompować w te filmy, a My musimy robić smoka z folii, a Elfy ubierać w brudne koce

Przecież nasi mogli pokazać, że są lepsi od tego "Zgniłego Hollywood" i niedostatki techniczne i finansowe nadrobić świetnym scenariuszem i dialogami, oraz klimatem - nadrobili tak, że scenarzysta wycofał swoje nazwisko z czołówki

Tylko On, Williams John 
Tylko on, Elton John


Tylko on, Elton John


Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
lisu, nie wiem co ćpiesz, ale odstaw. Już samo stwierdzenie o polskim ego rozwala - w jakim kraju Ty żyjesz?
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Analiza scoru względem odniesień do muzyki SW JW:
https://www.youtube.com/watch?v=SGVqPP-52No
https://www.youtube.com/watch?v=SGVqPP-52No
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Oglądałem to parę dni temu i się zastanawiałem co jest bardziej naciągane - nawiązania do dies irae czy twierdzenie, że ten temat nadziei w pseudowilliamsowskiej aranżacji jest czymś godnym zachwytu 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
- DanielosVK
- Howardelis Vangeshore
- Posty: 7889
- Rejestracja: sob cze 26, 2010 13:43 pm
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Czy w ogóle tracenie czasu na analizowanie tego score. 

Fe.
Cóż za score, Howard Shore.
Cóż za score, Howard Shore.
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26515
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Analizowanie scoru Giacchino to jakby krytycy sztuki debatowali nad meblami z Ikei... 

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10435
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Pieprzenie. Score jest co najmniej dobry i wart tego, by o nim dyskutować.
Ofkors, że do Dżona lata świetlne, ale jako zamiennik takowego spisał się IMO całkiem dobrze.

Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Łotr to geniusz. Hejterów którzy się zatrzymali w latach 80 na Goldszmicie i Dżonie nie ma co słuchać bo ich nic nie przekona a świat na szczęście poszedł do przodu 

#FUCKVINYL
- Koper
- Ennio Morricone
- Posty: 26515
- Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Nie podzielam tej opinii.Ghostek pisze:Pieprzenie. Score jest co najmniej dobry

Natomiast nie odmawiam prawa do tego, by ktoś miał inną, nie przeczę że jakichś tam zalet nie posiada, jeden bardziej je doceni a wady nie będą mu wadziły, inny będzie miał na odwrót.

Za to gadanie o jego rzekomym geniuszu to jest dopiero pieprzenie potłuczonego człowieka.

"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Już nawet na konwentach Star Wars analizują ten score
http://fangirlblog.com/2017/04/star-war ... d-collins/
Taki dobry
No ale w końcu score roku 

http://fangirlblog.com/2017/04/star-war ... d-collins/
Taki dobry


- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9893
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
To ostatnie zdjęcie to wskazówki dla Giacchino co powinien zrobić następnym razem? 

Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Rogue One: A Star Wars Story - Michael Giacchino
Jakby był ktoś ciekaw, kolejna dwugodzinna analiza scoru
https://sideshowsoundtheatre.com/2017/0 ... tory-2016/

https://sideshowsoundtheatre.com/2017/0 ... tory-2016/