Alexandre Desplat
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
Zajebiście wygląda ten film <3 Teraz trzeba czekać do lipca. Besson w wywiadzie potwierdził, że film NIE BĘDZIE zgłoszony do Cannes, bo skończą go dopiero w czerwcu. Mam wrażenie, że Olek wyjdzie ma tym lepiej niż na wtórnym do bólu R1
Vive la France!

Re: Alexandre Desplat
o, teraz nie ma, że to nie Twoje klimaty?
Bajeczka przy której Marvele wysiadają 


#FUCKVINYL
Re: Alexandre Desplat
Wygląda obłędnie, ale trailery Jupitera też takie były
No to będzie miał wreszcie Olo pole do popisu 


Re: Alexandre Desplat
Adam, ale ja lubię ładne wizualnie filmy i chodzę na nie do kina, więc to są jak najbardziej moje klimaty. Moimi klimatami nie jest za to typ muzyki do Grawitacji i/lub Life. Jaka będzie muzyka do Valeriana - to się okaże, nastawiam się jednak optymistycznie, bo sam obraz jest inspirujący 
Mystery - jeśli skończy się na muzyce na poziomie Jupitera - nie mam nic przeciwko
Oczywiście dobry scenariusz/fabuła i dobry wynik w boxoffice też są wskazane, ale muzyka zawsze na pierwszym miejscu! 

Mystery - jeśli skończy się na muzyce na poziomie Jupitera - nie mam nic przeciwko


Re: Alexandre Desplat
Półtoraminutowy reportaż z sesji nagraniowych
Niestety po francusku
Ktoś przetłumaaaaaaaaczy?
Będzie czad!
http://www.bfmtv.com/mediaplayer/video/ ... 28759.html







http://www.bfmtv.com/mediaplayer/video/ ... 28759.html


Re: Alexandre Desplat
Z ust Ola padło na pewno "Harry Potter", a to w jego przypadku nie zwiastuje niczego dobrego.


Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34961
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Alexandre Desplat
Zwiastun wygląda obłędnie, tylko właśnie "Godzilla" czy "Harry Potter" trochę mnie niepokoją. Jestem mocno zaintrygowany, ale też zaniepokojony czy Desplat podobała zadaniu, gdyż szkoda, aby taka space opera otrzymała dobry technicznie score.
Miejscami czuję się jak w latach 1999 - 2005, oj ale byłoby super gdyby i muzyka była jak z tych pięknych lat.
Miejscami czuję się jak w latach 1999 - 2005, oj ale byłoby super gdyby i muzyka była jak z tych pięknych lat.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Alexandre Desplat
Ty się lepiej martw, żeby Zimmer u Nolana podołał zadaniu
Olek nie ma wyjścia, musi dać radę 


Re: Alexandre Desplat
Kolejny wywiad z Olkiem, znowu po francusku
Mam wrażenie, że przez barierę językową tracimy jakieś niusy
Przydałoby się zatrudnić tłumacza 
https://soundcloud.com/la-radio-du-cine ... mpositions



https://soundcloud.com/la-radio-du-cine ... mpositions
Re: Alexandre Desplat
Dawno żaden score nie miał tak dużej promocji na długo przed premierą. Co do muzyki to tak po zwiastunach nie wiem czy taka stricte symfoniczna space operowa muzyka będzie tu dobrym pomysłem, słyszałbym tu raczej coś a'la Avatar, czy coś z dawnych wariactw Serry, no ale może Besson trochę zainspiruje Olo i ten wyciągnie to i owo choćby z swojej sakwy dźwięków dla Wesa Andersona 

Re: Alexandre Desplat
Jakiej promocji? Trochę we Francji o tym głośno, bo dla nich to wielkie wydarzenie, że ich wielki rodak pisze muzykę do najdroższego francuskiego/europejskiego filmu i że po raz pierwszy od kilkudziesięciu lat Francuska Orkiestra Narodowa nagrywa muzykę do filmu
Reszta świata nic z tego nie rozumie, bo nie zna francuskiego, zresztą podejrzewam, że poza ogólnikami nic nowego nie zdradzają. Jakby zrobili teledyskowy zwiastun z głównym motywem Desplata z przebitkami z sesji nagraniowej i napisali "music by Alexandre Desplat", to by była promocja, a tak to trochę wrzutek z lokalnych mediów
Natomiast sam film jest stopniowo bardzo ładnie promowany, może wcale nie zginie w boxoffice (Chiny też pomogą?), tym bardziej, że w Polsce i np. w UK przesunęli premierę o 2 tygodnie względem nowego Nolana (we Francji o tydzień), żeby sobie konkurencji nie robić
Symfonika na pewno będzie, co najwyżej Olek może się pobawić instrumentarium i okrasić to elektroniką. Mam tylko nadzieję, że Besson nie powrzuca na koniec jakichś utworów źródłowych albo piosenek, bo się obrażę!
Natomiast Avatar to dobry trop, zresztą niektóre ujęcia przypominają Avatara
Jeszcze Cameron to zobaczy i go zatrudni 





