Wyczekiwane score'y

Wiadomość

Wawrzyniec · #316 Post autor: **Wawrzyniec** » pt kwie 16, 2010 10:38 am

A na razie nie widzę także, żeby się jakaś animacja Miyazakiego szykowała. No nic pożyjemy zobaczymy, co to będzie. Jak zresztą spoglądając na kraj kwitnącej wiśni to bardziej jestem ciekaw co tam Kawai szykuje

Adam · #317 Post autor: **Adam** » pt kwie 16, 2010 10:40 am

nowy Iwashiro wychodzi na dniach.

Marek Łach · #318 Post autor: **Marek Łach** » pt kwie 16, 2010 16:21 pm

Pewnie znowu jakiś średniak

Wawrzyniec · #319 Post autor: **Wawrzyniec** » pt kwie 16, 2010 16:35 pm

Marek Łach pisze:Pewnie znowu jakiś średniak

Hehe, o to widzę, że nie jestem sam

Przesłuchałem parę prac Iwashiro i jakoś mną nie zawładnął jak inni japońscy kompozytorzy. Ale oczywiście nie zabraniam nikomu wyczekiwać

Marek Łach · #320 Post autor: **Marek Łach** » pt kwie 16, 2010 16:44 pm

Ma dobre ścieżki, nie przeczę, ale zachwyty nad Red Cliff to dla mnie jedna z największych zagadek ostatnich lat

Przeciętna, banalna epika.

Wawrzyniec · #321 Post autor: **Wawrzyniec** » pt kwie 16, 2010 16:56 pm

No mnie głównie o "Red Cliff" chodzi nad którym się tyle zachwytów naczytałem, a brzmiało to dla mnie prawie jak każda tego typu ścieżka do tych epickich filmów azjatyckich.

Marek Łach · #322 Post autor: **Marek Łach** » pt kwie 16, 2010 17:03 pm

Bo to jeden z problemów z azjatycką epiką ostatnich lat. Imitują Hollywood, coraz częściej brakuje im własnego, egzotycznego głosu. Hisaishi czy Umebayashi równie dobrze mogliby pisać w Ameryce. Oczywiście ścieżki Hisaishiego są o wiele lepsze niż Red Cliff i w pewnym sensie stanowią jedną z najlepszych obecnie realizacji klasycznego amerykańskiego wzorca muzyki filmowej... ale czy artystycznie ma to jakąś szczególna wartość, powątpiewam już od dłuższego czasu. Całe szczęście, że Tan Dun zapuszcza się w ambitniejsze muzycznie rejony.

Adam · #323 Post autor: **Adam** » pt kwie 16, 2010 17:11 pm

Marek Łach pisze:Ma dobre ścieżki, nie przeczę, ale zachwyty nad Red Cliff to dla mnie jedna z największych zagadek ostatnich lat Przeciętna, banalna epika.

a czy ja mówiłem że jest inaczej przy tym tytule?

Marek Łach · #324 Post autor: **Marek Łach** » pt kwie 16, 2010 17:15 pm

Nie pomnę, ale w takim razie cieszę się, że fanboy Iwashiro się ze mną zgadza

Wawrzyniec · #325 Post autor: **Wawrzyniec** » pt kwie 16, 2010 17:17 pm

Adam Krysiński pisze:
Marek Łach pisze:Ma dobre ścieżki, nie przeczę, ale zachwyty nad Red Cliff to dla mnie jedna z największych zagadek ostatnich lat Przeciętna, banalna epika.
a czy ja mówiłem że jest inaczej przy tym tytule?

Dość odważna teza jak na fanboya Iwashiro

Marek Łach · #326 Post autor: **Marek Łach** » pt kwie 16, 2010 17:18 pm

Buhaha może za mało iwashirowy dla fanboya Iwashiro?

Adam · #327 Post autor: **Adam** » pt kwie 16, 2010 17:21 pm

Wawrzyniec pisze:Dość odważna teza jak na fanboya Iwashiro

czy Ty umiesz coś samemu wymyślić?

i zdecydujcie sie kogo jestem fanbojem bo co 2 dzien inne nazwisko wyskakuje

Wawrzyniec · #328 Post autor: **Wawrzyniec** » pt kwie 16, 2010 17:55 pm

Adam Krysiński pisze:czy Ty umiesz coś samemu wymyślić?

Nie. Przecież lubię RCP, a więc tylko kopiować potrafię.

bladerunner · #329 Post autor: **bladerunner** » pt kwie 16, 2010 17:57 pm

zdecydujcie sie kogo jestem fanbojem bo co 2 dzien inne nazwisko wyskakuje

Michał Lorenc

Adam · #330 Post autor: **Adam** » pn kwie 19, 2010 17:40 pm

chłopie, Tomka Njumana to częściej rejectują niż dostaje projekt