Hans Zimmer

[Kaonashi]

Wiemy, wiemy. :]

[Adam]

ale świerszczy to ja w Loganie nie słyszałem !?

ps - sorry za te emoty wyżej, nie wiem czemu takie wielkie, tak telefon robi..

[Kaonashi]

ale świerszczy to ja w Loganie nie słyszałem !?

Beltrami mógł nagrać nasze pancerne rosomaki.

[Wawrzyniec]

Hans Zimmer mówi o seksizmie i porusza pewną kwestię, którą i ja kiedyś poruszałem, czyli o nieproporcjonalną ilość panów kompozytorów do pań kompozytorów.

https://www.buzzfeed.com/katiehasty/han ... .kqo18k20W

“A lot of female composers I know are better than me,” the acclaimed German musician and record producer said, citing Oscar winners Anne Dudley (The Full Monty, Elle, American History X) and Rachel Portman (Emma, Chocolat, The Joy Luck Club) as examples. “Shirley Walker could write a kick-ass action cue better than I ever could. … So take that risk.”

[hp_gof]

Robi promocję Transatlantyku? Bo w tym roku tematem przewodnim festiwalu jest "siła kobiety", więc zapewne jakaś kompozytorka się pojawi, może niejedna, może nawet któraś z wymienionych? Byle nie Mica Levi

[Adam]

z całym szacunkiem dla Hansika, ale tutaj to grube bullshity.. PO pierwsze - jak mu tak brak babeczek w filmach, to wystarczyłby jeden jego telefon, by choć do jednego filmu zamiast swoich podnóżków z RCP polecił jakąś babkę i sprawa załatwiona. Dwa - Walkerowa nie żyje od 20 lat, przez ten czas wieeele się zmieniło w muzyce filmowej, nikt tak dziś już nie pisze, bo nie może, ba, sam Zimmer już tak od lat nie pisze, mimo że to były jego najlepsze lata. Trzy - kobiety w filmówce nadają się tylko do dramatów i obyczajówek czyli są gorszym przypadkiem Desplata Jedyna która się nadawała do czegoś więcej to własnie Walkerowa, ale to było dawno temu także krąg się zamyka, bo nawet jakby dziś żyła to by nie mogła pisać jak pisała 25 lat temu..

[hp_gof]

Obiektywnym faktem jest to, że jest mało kompozytorek filmowych. A jak ich nie ma albo nie dostają szansy, to nie można twierdzić, że nie nadają się do niczego więcej niż obyczajówki. Gdyby było ich tyle co facetów, to by można było oceniać - ta plumka w dramatach, ta szuka brzmienia, ta robi pumpin A tak to wyszedłeś na szowinistę, Adam

[Adam]

ale taka prawda, żadna z nich nie umi pisać akcji no sorry. wkurza mnie ta mentalność że cokolwiek się powie na kobiety to odrazu szowinista. po prostu one się nie nadają do pewnych rzeczy i trzeba to przyjąć na klatę, lub żeńskie cycki

[hp_gof]

Bullshit. Kobiety potrafią wiele rzeczy. Tyle że kompozytorek jest kilka, więc to trochę za mało, żeby robić takie uogólnienia. Tym bardziej, że nitkt nie zaproponował im żadnego akcyjniaka, więc skąd u Ciebie taka pewność? Nie powiedziałeś 'czegokolwiek' o kobietach, tylko że nadają się tylko do dramatów i obyczajówek i że są gorszym przypadkiem Desplata. Sorry, ale to zabrzmiało jak: "baby do garów!" Więc zabrzmiało to nieco szowinistycznie w moim odczuciu.

[Adam]

mhm czyli np Rachel Portman w Justice League - to już wolę 5 x Junkie XSS błagam o troszkę powagi

[hp_gof]

Why not? Poza tym to nie musi być Portman, może być ktoś inny, może właśnie to jest czas, żeby odkryć jakąś pumpinową kompozytorkę

[Adam]

mhm sam nie wierzysz w co piszesz

[Wawrzyniec]

Briannę Tyler na przykład Chociaż Hans Zimmer mógłby też dać dobry przykład, gdyż w RCP to też raczej sami faceci, no chyba, że nagle Tina Guo zacznie komponować.

Plus Adam oczywiście przesada, gdyż taka Anne Dudley, czy Debbie Wiseman potrafią skomponować dobry action score.

[Adam]

to w takim razie szkoda że Hansik płacze po mediach zamiast np zabrać Piratów "najmniej uzdolnionemu kompozytorowi w RCP w chwili obecnej" (cytat Pawła ) - Zanelliemu. lub zadzwonić i polecić Portmankę gdzieś

[hp_gof]

A to już inna kwestia