nie bardzo rozumiem dywagacje nt Hansa u Nolana.. wiadomo jaką pisze muzę, wiadomo jaki styl ma od lat, i jak ktoś spodziewa się tu korngoldowej orkiestry to wypada sobie zważyć głowę

Ja bym bardziej obstawiał, że dostaniemy mix Thin Red Line z trylogią DaVinci wymieszaną z Interstellar. A utwory akcji będą jak w trylogii Batmana.. No ludzie facet tak pisze od prawie 15 lat. I kto wie co wymysli tym razem, może znów jakimś epickim organom przywróci należne miejsce w filmówce

Hans u Nolana nigdy nie zawiódł, nigdy kurwa !!! (trylogie Batmana traktuję jako 1 film z wiadomych powodów) baaa, uważam że pisze najlepsze rzeczy dla niego (nietuzinkowe, inne, i to za każdym razem) od czasów największych suklcesów w 1 połowie lat 90. wiadomo, że może mu się nie udać, może przekombinować, bywa... to tylko kolejny projekt do odhaczenia i tyle

w chwili obecnej to u mnie najbardziej wyczekiwany score i film najbliższych 12 msc. fakt, że gdyby Łotra robił ktoś inny to bym bardziej czekał
a tak w ogóle to na Abbey skończyły się tydzień temu nagrania hansowego scoru do BBC Planeta Ziemia 2. Po nim wszedł Giacchino z Dr Strangem.