Ramin Djawadi - Warcraft: The Beggining (2016)

[Radosław Rozbicki]

Kurcze strasznie biedny ten utwór. Brzmi to tak jak by utwór był skomponowany do jakiejś gierki na androida, a nie do wysokobudżetowej produkcji kinowej.
Ramin znowu nie zaskoczył niczym nowym. Trzyma stałą formę i cały czas ten sam i poziom Powinien zajmować się serialami, a od kina trzymać się z daleka.

[Adam]

po przesłuchaniu tego jednego traka... NO MORE REMOTE CONTROL SHIT COMPOSERS !!!

czy podtrzymam to po odsłuchu całej płyty, zobaczy się...

[Mystery]

Klipy:
https://www.amazon.com/gp/product/B01G7VT3M6

[Ghostek]

Nie słucham ale niech zgadnę...



Mam rację?

[Koper]

Mniej więcej... coś jakby Hans dał dziecku swoje sample i kazał mu z tego zmontować Conana Barbarzyńce.

[qnebra]

Ciekawe co by było gdyby muzykę do tego napisał duet Gouska & Wudarsky

[Ghostek]

Byłby szał na miarę ewentualnego powrotu Arnolda do filmów Emmericha. ;p

[Tomek]

Naprawdę znowu co poniektórzy są zaskoczeni, że ta muzyka brzmi jak kupa? Adam powiedział już w zasadzie wszystko swoim "tagiem", a ja to mówię od wielu lat wstecz i jeszcze raz się powtórzę: zimmerowskie klony powinny mieć prawny zakaz ilustrowania filmów s-f, przygody i fantasy.

[Mystery]

Jakby nie tytuł filmu i nazwisko kompozytora, to myślę, że niektóre klipy mogłyby się i nawet spodobać, sporo egzotycznych instrumentów i dętego drewna, trochę to takie liche klimaty Gry, zaskakująco skromne, ale do "kupy" tu daleko i drugi Robin Srajfelda to nie będzie, samo brzmienie jest już lepsze i w sumie jest to granie jakiego można było tu po tym twórcy oczekiwać. Z pełną opinią poczekamy na całość, a ta jest już w jakości Mr. Yusseply na necie, także jak będzie czas to może się obada

[Koper]

Dajcie spokój, nie zaniżajmy standardów.

[Mystery]

Jak tak słucham to Ramin wystarczająco je zaniża, nuda na zmianę z biedą i pierwszy track który tak tu wszyscy zjechali okazuje się tu najbardziej przebojowym Jak film będzie taki jak muza to już nie dziwią mnie te recki które zbiera.

[Kaonashi]

Czyli klipy spoko, a score do bani? To może w przypadku Ramina trzeba ograniczać recki do klipów.

[Mystery]

Czyli klipy spoko, a score do bani? To może w przypadku Ramina trzeba ograniczać recki do klipów.

Klipy za wiele nie zdradzały, ale potencjał przejawiały, ale jak się okazało oferowały wszystko co miały do zaoferowania

[Kaonashi]

No, czyli po staremu.

[Mystery]

Brzmi jak muza z filmu za 1.5 mln $, a nie 150, rzucam słuchanie, liczę, że we flaku muza będzie lepsza