Mi też słucha się tego dobrze i jest to jeden z trzech, słuchalnych dla mnie score'ów Giacchino do animacji - obok " Ratatuj " i ' Odlotu ".
A sam film jest świetny i zgadzam się, że nie potrzebował on nie wiadomo jakiej muzyki, to co jest, jest ok. W sumie to sam jestem zaskoczony, że ten film tak mi przypadł do gustu, gdyż na Disneyu po 2005 roku postawiłem już krzyżyk. Miałem (nie)przyjemność oglądać " Kurczaka Małego ", " Dżunglę ", " Poznając Robinsonów " i ciut lepszego " Pioruna " i tylko " Zaplatani " skłonili mnie do wizyty w kinie, ale podobnie jak w przypadku " Krainy Lodu " mamy tu do czynienia ze stereotypową baśnią z piosenkami. Pod tym względem " Zootopia " bije te filmy na głowę, a raczej na pysk
Lekko offtopując: obejrzałem sobie " Wielką Szóstkę ". To trochę " Iniemamocni " tyle, ze oblani w Japońskim sosie, czyli nic odkrywczego i nowatorskiego. Nadal uważam, że " Zootopia " wygrywa pod względem kreacji świata, tytułowego bohatera, fabuły i sympatycznych bohaterów. Jedyna przewaga " Big Hero 6 " to działanie muzyki w filmie, przynajmniej ją słychać.