Jak rzyć, panie premierze?

[WhiteHussar]

Ty tak powiedziałeś. Ja nikogo za tego typu ludzi nie uważam, zwłaszcza fanów muzyki filmowej

[Funky]

Znasz różnicę pomiędzy opinią a faktem?
Stosując Twój tok myślenia zapytam: A jak Petru by powiedział, że Warszawa to stolica Polski, to powiesz, że Kraków?

Powiem że dostał taki rozkaz of Lehman Brothers. Bernarda Madoffa lub innej finansjery

No to tu się różnimy fundamentalnie, nie jestem zwolennikiem dofinansowywania np. frankowiczów-cwaniaczków, którzy chcieli mieć więcej za mniej, a później w płacz. Ja nie mam kredytów i domu - widocznie jestem "gorszego sortu".
A jakbyś miał Czarzastego zamiast Balcerowicza w latach przemiany, to by Polska nigdy nie była tu gdzie jest... Wszystko by rozkradli PZPR-owcy...

No przecież wszystko w historii czeciej erpe się tak potoczyło że nomenklatura się uwłaszczyła a Balcerowicz swoją terapią szokową doprowadził do biedy i ogromnego rozwarstwienia społecznego. W imię dogmatu o nieomylności wolnego rynku skala ubóstwa w Polsce jest ogromna. Żadne stadiony i aquaparki wybudowane na kredyt tego nie zatuszują.

[Althazan]

Znasz różnicę pomiędzy opinią a faktem?
Stosując Twój tok myślenia zapytam: A jak Petru by powiedział, że Warszawa to stolica Polski, to powiesz, że Kraków?

Powiem że dostał taki rozkaz of Lehman Brothers. Bernarda Madoffa lub innej finansjery

Rozumiem, że ta niedobra finansjera bezczelnie kłamie, że Warszawa jest stolicą Polski i naprawdę jest nią Kraków?

No przecież wszystko w historii czeciej erpe się tak potoczyło że nomenklatura się uwłaszczyła a Balcerowicz swoją terapią szokową doprowadził do biedy i ogromnego rozwarstwienia społecznego. W imię dogmatu o nieomylności wolnego rynku skala ubóstwa w Polsce jest ogromna. Żadne stadiony i aquaparki wybudowane na kredyt tego nie zatuszują.

Jasne. I teraz nasz kraj jest biedniejszy niż za komuny i biedy jest więcej niż w PRL, tak?

[Funky]

Za PRL-u nie było tak potężnego rozwarstwienia. Większość ludzi żyło na podobnym poziomie. Dzisiaj w warunkach wolnego rynku o tym kim jesteś decyduje zasobność portfela.

[Althazan]

Za PRL-u nie było tak potężnego rozwarstwienia. Większość ludzi żyło na podobnym poziomie. Dzisiaj w warunkach wolnego rynku o tym kim jesteś decyduje zasobność portfela.

Tak, jak ktoś uczciwie tyra po 20h dziennie, to ma oddać połowę zarobionej kasy tym co nic nie robią i leżą do góry brzuchem?



O, przepraszam, nie połowę, tylko wszystko!

[Wojteł]

Althazan, czy odwiedzane przez Ciebie strony pamiętały żeby dodać, że wyborca PiSu jest zły, ma wielkie zęby, czci Szatana i zjada dzieci? Propaganda lepsza niż za Stalina

[Althazan]

Althazan, czy odwiedzane przez Ciebie strony pamiętały żeby dodać, że wyborca PiSu jest zły, ma wielkie zęby, czci Szatana i zjada dzieci? Propaganda lepsza niż za Stalina

Niestety nie pamiętam czasów Stalina, ale pamiętam czasy PRL. Te wspomnienia są coraz bardziej żywe

[Wojteł]

No cóż, jak czytasz jakieś resortowe publikacje celem utrwalenia, to się nie dziwię

[Althazan]

No cóż, jak czytasz jakieś resortowe publikacje celem utrwalenia, to się nie dziwię

Obecne resortowe? Nie, nie czytam, wcześniejszych zresztą też nie czytałem
Uważam tylko, że rozwarstwienie ze względu na kasę jest mniejszym złem niż segregacja ze względu na poglądy. Kasę możesz zarobić, jak chcesz i mocno pracujesz. Zmiana poglądów to już inna sprawa.
Czy obecny świat jest sprawiedliwy? Oczywiście, że nie. Rządzą fortuny, wpływając na rządy i państwa. Ale czy socjalizm jest to w stanie naprawić? Wątpię. To już było i jakoś nie nie udało...

[Funky]

A to mówi o socjaliźmie? Należy się wystrzegać kapitalizmu a la Korwin. Bo dla niego XIX wieczny kapitalizm gdzie dzieci pracowały w kopalni a kobiety w fabrykach (gdzie warunki były koszmarne) jest dla niego największym osiągnięciem ludzkości. Dlatego też szanuje związki zawodowe których liberałowie tak nie lubią.

[Althazan]

A to mówi o socjaliźmie? Należy się wystrzegać kapitalizmu a la Korwin. Bo dla niego XIX wieczny kapitalizm gdzie dzieci pracowały w kopalni a kobiety w fabrykach (gdzie warunki były koszmarne) jest dla niego największym osiągnięciem ludzkości. Dlatego też szanuje związki zawodowe których liberałowie tak nie lubią.

Korwin przesadza, to oczywiste. Już nie te czasy i bardzo dobrze. Ale tzw. "solidaryzm społeczny" też powinien mieć jakieś granice. Związki zawodowe są potrzebne, ale bez wynaturzeń jak w kopalniach węgla, gdzie ich władza i aktualna sytuacja rynkowa może doprowadzić do załamania całej gospodarki...

[Koper]

Dżęder wszędzie

http://natemat.pl/169159,minister-szysz ... uje-gender

Weź nawet mi nie wspominaj o tym oszołomie. Jedyny minister ochrony środowiska na świecie, którego misja jest chyba jak największa degradacja rodzimej przyrody. No, może jeszcze w krajach III Świata, gdzie ministrowie wydają zgody na wyręby, odstrzały czy trucie chemikaliami za walizy pieniędzy, ale tamtych można jeszcze zrozumieć (kasa), a ten wygląda że po prostu ma siano zamiast mózgu.

[Wojteł]

https://www.youtube.com/watch?v=MwCdKv06PIk

[Koper]

Baba źle usłyszała i wielkie halo. Zawsze mogła powiedzieć "Irasiad".

[Wojteł]

No patrz pan jak to człowiek przez przypadek czasem prawdę powie