BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#76 Post autor: Wawrzyniec » śr lis 25, 2015 12:19 pm

Jak na Briana to nawet nieźle minął czas z tą muzyką. Nie było ściany dźwięku, ani jakiegoś przesytu. Niezłe granie, które można po tego typu kina się spodziewać. Czy będę do tego wracać? Pewnie nie, ale raczej nie był zmarnowany czas z tą muzyką.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#77 Post autor: Adam » śr lis 25, 2015 19:51 pm

bardzo ciekawy wywiad o procesie powstawania muzyki do Truth - szczególnie ciekawie Brajan mówi o tym, że dostał cały film bez temptracka i sam miał wymyślić co chce do niego muzycznie wrzucić. Dziś taka praktyka to ekstremalna rzadkość w Hollywood..

http://filmsoundtrackcenter.com/2015/11 ... ian-tyler/
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#78 Post autor: Adam » pt lis 27, 2015 22:05 pm

Paweł Stroiński pisze: 1. Main Title - mam nadzieję, że napisy są w filmie na końcu. Wrzucenie tego na drugi kawałek trochę burzy klimat, który tworzy pierwszy kawałek (i jest ciągnięty przez resztę score), przez to, że jest tak "otwarty" emocjonalnie z braku lepszego słowa. Dobrze, że jest americana, ale w tym momencie albumu można było pójść trochę delikatniej po prostu.
Pełno scorów ma main title w dziwnych miejscach - z bliskich memu sercu, a i Twojemu też weźmy dla przykładu Bonda OHMSS - main title dopiero prawie w połowie płyty a jakoś nikomu to nie przeszkadza :P także nie czepiałbym się tak tego - Brajan sam układa płyty zawsze, sam dobiera układ na płycie i widać miał taki zamysł. czemu? pewnie można się dowiedzieć po seansie filmu, ale wcale nie jest to takie pewne.

PS - słucham tego scoru we flaczku od paru dni i powiem tak, na tą chwilę to mój nr 1 w tym roku. minimalnie za jest Bond i M:I oraz Antman. (Hunta dać nie mogę bo to serial przyrodniczy - pieprzone "zasady" filmmusic.pl :P ) lubię jak kompozytor mnie zaskakuje czymś tak kompletnie innym. zobaczymy co pokaże jeszcze ostatni Desplat i Dżon.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#79 Post autor: Paweł Stroiński » sob lis 28, 2015 14:49 pm

Annapolis nie słyszałeś? :) Przecież Truth to przedłużenie jego wcześniejszej Americany :) Ale najlepszy Brian od pewnego czasu na pewno.

Ja akurat zjechałem w recenzji układ OHMSS, za co mnie zbanował na GG Damian Sołtysik zresztą. Poza tym, dużo dla mnie na układzie materiału traci Park Jurajski.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#80 Post autor: Paweł Stroiński » pt sty 22, 2016 01:37 am

Film obejrzany. Dwie uwagi na cito, recka wkrótce:

1. Ten fragment (sam koniec) z Three Hours, co mnie wybijał z rytmu podczas odsłuchu? Jego w ogóle w filmie nie ma. Tylko na albumie.

2. Main Title faktycznie to napisy końcowe, jak podejrzewałem, czy raczej miałem nadzieję.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#81 Post autor: Adam » pt sty 22, 2016 08:42 am

Szkoda że całe forum zlało ten score. Bo Brajan. Niesłusznie.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#82 Post autor: Paweł Stroiński » pt sty 22, 2016 13:44 pm

Biorąc pod uwagę, że i film został u nas zupełnie zlany mimo recenzji na TIFF i nazwisk w obsadzie (Redford, Blanchett, Quaid), to mnie nie dziwi, że i score cieszył się małym zainteresowaniem. Brian to Brian, ale że polski dystrybutor olewa Redforda, Blanchett i film na temat dość ważnego tematu dziennikarskiego, to druga rzecz.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#83 Post autor: Adam » pt sty 22, 2016 14:37 pm

Paweł, nie oszukujmy się, film nie ma tu nic do rzeczy. Po prostu to Brajan, dlatego forum zlewa z założenia :P
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#84 Post autor: Paweł Stroiński » pt sty 22, 2016 14:39 pm

Parę osób by skomentowało ten score, jak by obejrzało film. Np. Myster, ale że nie bylo filmu w Polsce, to się nie wypowiedzieli. Więc raczej zaryzykowałbym stwierdzenie, że nikt się nie wypowiada nie dlatego, że to Brian, ale dlatego, że to nie Williams czy Zimmer.

Tyler jeszcze nie ma (a jak miał, to je stracił po serii akcyjniaków w latach 2008-2011 powiedzmy) takiego kredytu zaufania, jak wielkie tuzy, które wywołują dyskusje na 20-30 stron.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#85 Post autor: Mystery » pt sty 22, 2016 16:20 pm

Adam jak zwykle przesadza :P Temat takiego niszowego projekt jak Truth ma 6 stron, czyli więcej niż Cinderella - 2 strony, Steve Jobs - 1, Crimson Peak - 2, The Man from U.N.C.L.E. - 1, Pan - 2, The Walk - 2, Creed - 3, Sicario - 3, Carol - 1, więcej nawet niż Martian - 4, Danish Girl - 4 czy Wolf Totem - 5 Po prostu forum uschło i mało kto gdziekolwiek się udziela, chyba, że jest to Bond czy Star Wars, a nie że to Brian i ja np tu viewtopic.php?f=1&t=3791 jakoś nie płaczę, że nikt nie słuchał, bo to Marco, choć ubolewam, że tak dobry score cieszy się żadną popularnością ;)

A Truth słuchałem raz i poza Main Title za wiele ten odsłuch mi nie dał, dlatego tak jak z innymi jednorazowcami jak Spotlight, Martian, czy Bridge of Spies z braku czasu na dogłębne poznanie i zrozumienie, wolę poczekać by ugryźć score po kontekście seansu.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#86 Post autor: Wawrzyniec » sob sty 23, 2016 14:20 pm

https://www.youtube.com/watch?v=rAlTOfl9F2w

:P

A co do reszty to Mystery już słusznie zauważył i nie dramatyzujmy, gdyż ja też ten soundtrack przesłuchałem i był OK. I to, że Brian Tyler raz na jakiś czas odejdzie od action score'u i tego typu filmów, to dobrze, ale też nie powód na organizowanie wielkiego święta.
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#87 Post autor: Paweł Stroiński » ndz sty 24, 2016 23:08 pm

Jak obiecałem, tak uczyniłem ;)

http://www.filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=2081

Wobec oryginalności postanowiłem być ostrzejszy ze względu na brak temp-tracka, który mógłby cokolwiek czasem bardziej racjonalnie wytłumaczyć. No i ocena może odrobinę na zachętę.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#88 Post autor: Adam » pn sty 25, 2016 10:06 am

Brian Tyler's all time high 8)
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#89 Post autor: Paweł Stroiński » pn sty 25, 2016 19:54 pm

Well....

Obrazek

Awatar użytkownika
kiedyśgrześ
+ W.A. Mozart +
Posty: 6087
Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm

Re: BRIAN TYLER - TRUTH (2015)

#90 Post autor: kiedyśgrześ » wt sty 26, 2016 13:54 pm

widziałem wczoraj ten niepotrzebny film, muza jest ok. i tyle, fajna fanfara TV, czy co to było, na napisach końcowych słyszałem, w filmie mi umknęło jakoś, ogólnie bez rewelacji, ale i bez wstydu, czy sięgnę po płytę? pewnie nie
Obrazek

ODPOWIEDZ