Czego ostatnio słuchaliście?

[Paweł Stroiński]

John Paesano - My All American

Maze Runnerów nie słuchałem, bo nawet nie bardzo mnie filmy interesują. Daredevila znam tylko z pilota, ale ten score to gratka dla miłośników tradycyjnych score'ów sportowych. Film Davida Anspaugh, więc można się oczywiście spodziewać hołdu dla Goldsmitha, zwłaszcza dla Rudy'ego. To tradycyjny score, zero elektronika, sama orkiestra, inspirująca muzyka z zawodów zapewne (akcji, jak ktoś chce), blacha, perkusja.

Fajny tradycyjny score.

[Mefisto]

Faktycznie przyjemny.

Tomorrow a.k.a. Demain - bardzo sympatyczne granie i nieco piosenek od Fredriki Stahl. To chyba jej debiut w kinie i jak najbardziej udany. Niezwykle optymistyczna, chwytliwa muzyka.

[Mystery]

Brooklyn - Michael Brook
Nużące, miejscami podchodzące pod przygrywki country, mało frapujące, nużące, ulotne granie (2/5)

Surface - Jeff Russo
Smętne, acz krótkie brzękadło z nawalonymi piosenkami. (2)

Max - Trevor Rabin
Rabin trzyma swój właściwy poziom, jedno bardziej porywające "Bike Ride" i to by było na tyle, choć w filmie jest już bardziej przyzwoicie (2)

Will Bates - Going Clear - Scientology and the Prison of Belief
Kompozytor i twórca Fall On Your Sword tym razem solowo. Muzyka z entuzjastycznie przyjętego dokumentu o scjentologach. Samej muzyki jako takiej nie wiele, głównie przyciężkawe elektroniczne eksperymenty. (2.5)

Trash - Antonio Pinto
Pierwszy tak anonimowy film Stephena Daldry, który kolejny raz bierze do swojego filmu nowego kompozytora, tym razem z Brazylii, gdzie dzieje się akcja obrazu, no i w sumie było to dobre posunięcie, gdyż Pinto dobrze odnajduje się brzmieniowo w brazylijskich slumsach i jakoś w tym projekcie Desplata bym raczej nie słyszał Ogólnie samo granie jakiś tam poziom trzyma, ale za wiele się z niego nie wyniesie, już mało co z niego pamiętam (3-)

The Program - Alex Heffes
Muzyka z filmu o Armstrongu, tym koksiarzu, nie astronaucie Dobrze brzmiąca przyjemna rzecz z kilkoma trackami do powrotu (choćby pierwszy i ostatni, porządny score od porządnego kompozytora. (3)

Room - Stephen Rennicks
Główny przebój to 11 minutowy "The Mighty Rio Grande" grupy "This Will Destroy You", ale sama muzyka to dobry reprezentant takiego indie movie, mały, skromny score z uroczym tematem (najlepsza aranżacja w "In the World"), gdzie dominuje fortepian, posępny nastrój podkreśla elektronika, a większy upust emocji mamy dopiero w ostatnim tracku (3.5)

Z For Zachariah - Heather McIntosh
Już w obrazie zwracała na siebie uwagę, dojrzała, nieco bardziej ambitna oprawa dramatu sci-fi i to kolejna po "Under the Skin" od kobiety. Przygrywa nam markotnie, ale z urokiem i wyróżnia się tu przede wszystkim ładny religijny temat na organy, "Hymn, Pt. 2" to niewątpliwie warta zauważenia kompozycja z 2015 roku (3.5)
https://www.youtube.com/watch?v=DhNFd05quY0

Racing Extinction - J. Ralph
Kompozytor ma na koncie niemal same dokumenty i tym razem jest nie inaczej, spokojna, nastrojowa muzyka, gdzie prym wiedzie fortepian, mamy trochę elektroniki, a i nie jeden utwór jest poprowadzony przez etniczny flet (linkiem nie operuję, ale polecam sprawdzenie "Racing Extinction (Reprise"!)
Dodatkowo mamy fajną oryginalną piosenkę, gdzie wokalnie udziela się Sia, jak i song oparty o ładny temat przewodni, https://www.youtube.com/watch?v=f1JiJhWkM9M zapraszam do posłuchania i obejrzenia teledysku. Ogólnie będzie to chyba mój ulubiony tegoroczny soundtrack stworzony do dokumentu. (3.75)

[Mefisto]

Peter and Wendy - Piotruś jednak inspiruje kompozytorów. Kolejna baaaardzo sympatyczna praca. Parę minut bym wyciął, lecz warta poświęconego czasu.

The Big Short - fajne, pomysłowe, taki trochę eksperymentalny industrializm, ale niezwykle chwytliwy, ciekawy.

[Kaonashi]

Peter and Wendy - Piotruś jednak inspiruje kompozytorów. Kolejna baaaardzo sympatyczna praca. Parę minut bym wyciął, lecz warta poświęconego czasu.

Czyje to, bo jakoś nie mogę tego namierzyć?

[Mefisto]

Maurizio Malagnini

[Kaonashi]

A, ok.

[Mystery]

Marguerite & Julien - Yuksek

Mała, dobra, ciekawa, warta odnotowania rzecz z ubiegłego roku, całość na spotify, tu mała zachęta, sympatycy "You and the Night" mogą spróbować:
https://www.youtube.com/watch?v=MdFkxjDGeG8


Przy okazji, bo nikt chyba nie wspominał Cyrille Aufort - Un Homme Idéal Powrót po dobrym pół roku, ale muza nadal ma w sobie coś, oprawa francuskiego thrillera pod którą śmiało mógłby się podpisać Rombi, ogólnie tak na 3.5, bo jednak markotne, ale choćby dla takich kawałków można sięgać:
https://www.youtube.com/watch?v=UMzESF-IhPs
https://www.youtube.com/watch?v=7vvvdzVODHc
https://www.youtube.com/watch?v=wrAxngKzyNA


Carlos, Rey Emperador - Federico Jusid
Utrzymane w chóralno-symfonicznym klimacie Isabel, nie tak dobre, ale poziom trzyma, scoru nie niestet wydano, za to kompozytor zamieścił go na swojej stronece:
http://www.federicojusid.com/filmscores ... .php?id=80

[Funky]

Jedna z moich ulubionych płyt Jerry`ego, wspaniałe syntezatory i... utwór ''Love Shop'' który jest czystym geniuszem.

[Kaonashi]

Ciekawa opinia, choć osobiście nie jestem wielkim fanem tej pracy

[Wawrzyniec]

Muzyka na pewno oryginalna, ale jednak ja na mój gust trochę zbyt ludowa i stworzona z instrumentów, za którymi akurat nie przepadam. Ale jak ktoś hejci RCP, to spokojnie w tej pracy nie znajdzie ani grama RCP.



W sumie sporo ambientowej muzyki i typowego nastroju. Nic wielkiego, ale w sumie dobrze, że ostatnio Charlie Clouser trochę się aktywniejszy zrobił.




W sumie to co słyszałem, to chyba booklet. I w sumie czuć, że Nicholas Hooper najlepiej czuje się w filmach przyrodniczych. Przyjemne granie, ale trochę ulotne.

[DanielosVK]

W sumie to co słyszałem, to chyba booklet.

Wsadziłeś do odtwarzacza książeczkę zamiast płyty?

[Mefisto]

Worlds Apart - polecam szczególnie gofowi, bo jedzie Desplatem aż miło, i to w dodatku w ten fajny sposób. Temat główny jest naprawdę śliczny, reszta również daje radę, plus kilka przyjemnych piosenek z epoki, których nie wyeksploatowały inne filmy. Good shit.

[hp_gof]

Nie lubię kopii Desplata. Ale daj jakiegoś linka, to obaczę

[Mefisto]

ale to nie jest kopia per se, raczej podobna stylistyka - a linek jest na wiadomym forum