John Williams - Star Wars: The Force Awakens (2015)

[Mefisto]

Nie znam Waszych postów z ostatnich dwóch dni - wolę nie czytać do premiery;)

Niektórych w ogóle nie warto czytać Pół tego tematu to pierdoły.

[hp_gof]

Zajebisty cover!
https://www.facebook.com/video.php?v=10 ... =2&theater

[Wojteł]

Ogólnie to nie lubię ani Fallona, ani coverów a capella, ale to było ok

[lis23]

fałszywy alarm zrobiliście tak troszkę.. nie słuchałem parę lat innych star warsów więc nie pamiętam wszystkiego, ale pamiętam że najmniej zawsze podobały mi się Sithy, dziś do nich wróciłem i dalej uważam że są gorsze od Mocy i najgorsze z całości w słuchaniu dla mnie. tyle.

W " Zemście Sithów " obok tematów mamy świetne wykorzystanie chóru i ogólnie świetną muzykę dla Ciemnej Strony. Tutaj, Ciemna Strona muzycznie nie istnieje, nowe tematy brzmią tak, jakby się jeszcze nie wykluły, nie rozwinęły się dostatecznie, a starych tematów jest niewiele, a jak już są to w tle, nie brzmią pełnią sił.
Brzmi to trochę jak taka biedniejsza, mniejsza, minimalistyczna wersja Gwiezdnych Wojen ale takie mogło być założenie ze względu na tytuł i związane z nim założenia fabularne. Mimo to szkoda, bo mamy tu ten cały First Order i sceny jak z wieców nazistów i aż się prosiło o nowy marsz. Trochę się obawiam o to, czy Williams ostanie angaż do EVIII, bo muzę ilustracyjną może napisać każdy kompozytor ...
Aha - miała być jakaś " piosenka " i utwór kantynowy. Gzie one są?

[Adam]

jest, ale tylko w filmie.

[lis23]

Heh, ja prawdopodobnie nie dostanę swojego zamówienia z Empiku gdyż pisze pod nim, iż jest to ' produkt wycofany ze sprzedaży " CD zamówiłem 20 listopada gdy jeszcze nie było trzech wersji do wyboru. Ciekawe, czy MM i Saturn już mają płytę? Z tego co widzę to nie ma nawet w zapowiedziach, więc pozostaje Empik.

[lis23]

W Empiku mają tylko polskie wydanie ale i tak nie mogą go jeszcze sprzedawać. Inne wydania prawdopodobnie nie dojdą, ewentualnie to pośrednie z oryginalną okładką. Wydanie z kolorową okładką jest w Katowicach, jedna sztuka.

[hp_gof]

Taka mała ciekawostka znaleziona na forum jw-fan:

[Templar]

Wydanie z kolorową okładką jest w Katowicach, jedna sztuka.

Wiesz może, czy to jest digipak?

[lis23]

Wydanie z kolorową okładką jest w Katowicach, jedna sztuka.

Wiesz może, czy to jest digipak?

Tego nie wiem, wiem tylko, że jest

[Templar]

W sumie i tak zaryzykowałem i kupiłem, jak się okaże, że wydałem 80zł za zwykłego jewela i tylko kolorową okładkę to zwrot się zrobi, w końcu 14 dni jest na to Muszę jeszcze tylko sprawdzić, czy z kasą z eKuponów nie robią problemów i też zwracają, bo to właśnie z tego powodu opłaciłem z góry

[hp_gof]

Templar, na forum jw-fan jakiś Hiszpan pracujący w fnacu pisze, że obie deluxowe wersje są digipackiem, a różnią się tylko ceną i tym, że w tej najwypaśniejszej są dwie karty i inna okładka

PS.

[Ghostek]

Czyli sprawdza się przypuszczenie, że to wydawniczy bubel roku. Już lepiej za niecałe 4 dyszki kupić wersję PL

[Wawrzyniec]

<tu był post>

[Wawrzyniec]

To jakieś jaja, tak? I nie mówcie, że liczy się to w środku. Gdyż to oczywista oczywistość, ale jednak nawet jak komuś daję w prezencie perfumy od Armaniego to nie pakuję ich do torebki z Biedronki.