The Danish Girl - Alexandre Desplat (2015)

[hp_gof]

Na oficjalnej stronie Desplata w zakładce "dyskografia" pojawiła się informacja, że 19 z 20 utworów na płycie jest jego autorstwa. To oznacza, że najprawdopodobniej zapożyczone zostały Roses of Picardy, natomiast te dwa ostatnie trzeszczące z winyla duńskie walce zapewne są skomponowane przez Ola. Trzeba poczekać na booklet.
http://www.alexandredesplat.net/us/disco-e.php

[Adam]

a czy to nie chodzi o to że wersja CD będzie miała jeden więcej np?

[hp_gof]

Wersja CD jest dokładnie taka sama. A na stronce zawsze publikują ilość utworów skomponowanych przez Ola - jeśli cała płyta jest wyłącznie jego scorem, to podają tylko liczbę tracków. Jeśli są utwory źródłowe, to tak jak w tym przypadku, podają ile na ile jest jego. Zobacz sobie.

[Wawrzyniec]

Mega pozytywna i prawie maksymalna ocena w tej recenzji:

http://www.filmmusicmedia.com/reviews/t ... platreview

A teraz szczypta goryczy: Jej autor jest wielkim fanbojem RCP

[hp_gof]

No to wszystko tłumaczy Skoro całe życie słuchał RCP i ma ograniczony kontakt z Desplatem, to nie dziw, że mu się podoba czy że go zaskoczyło pozytywnie Mnie się Danish Girl podoba, ale jest wtórna jak cholera Co nie zmienia faktu, że w filmie będzie cacy

[hp_gof]

No ładnie. Olo nagrywał Dziewczynę z portretu tydzień przed festiwalem w Wenecji!

How did you begin work on the film?
I read the script, and Tom sent me photos of the transformation of Eddie as they were researching — his looks, clothes and makeup — to keep me in the loop. I did research myself, about Einar and Gerda, to be prepared when the moment would come for me to dive into this world of the ’20s, which was a very creative time. At first, when I thought of music in the ’20s, I thought maybe Kurt Weill would work, because it’s very edgy. But I realized this is a love story, and any music that was bent or dissonant would give the audience the wrong message.

What was the big challenge?
It took a long time to find the right tone. It was difficult to convey what Einar has inside his own self, which is Lily, and how to bring it out. I knew we should feel an undercurrent of happiness, something that is irrepressible, that you can’t stop, and to feel the emerging of Lily. But that was not so easy. The music had to mix something beautiful and moving, but with a little spice of anxiety and danger; it’s tricky.

Was there a breakthrough moment?
The spark came when we realized we had to look at Einar through his wife’s eyes. She’s maybe the braver of the two. He’s brave because he’s taking chances, but she bravely sacrifices what they have as a couple, for him to feel free and happy. When we realized we needed to musically go through eyes of Gerda, that was a revelation. I had to score a duet, to respect each of these two voices — and to find different angles each time. That was the other challenge, watching two characters who are changing, not to be too emphatic or too dark or too simple, It is romantic, but it’s not just romantic, something else, something deeper.

Was there any scene that was especially difficult?
Unfortunately, everything was difficult!

Post-production on the film was very fast.
Tom was invited to Venice Film Festival and he had to rush to finish the film. The movie was still being cut when I was writing, so working on the score, we had to write, adjust, change, compare, change again — and we recorded a week before the premiere. It was tight, with a lot of hard work. But there was also a lot of joy.

http://variety.com/2015/artisans/news/d ... 201662338/

[Adam]

dawać cd. jak będzie u nas to kupię. 5 dyszek mogę w ostateczności dać.

[hp_gof]

czyli standardowy niczym nie zaskakujący Olo odpuszczam w takim razie

dawać cd. jak będzie u nas to kupię. 5 dyszek mogę w ostateczności dać.

Ja Cię nie ogarniam kompletnie Płyta wychodzi 1 stycznia, już mówiłem.

[Adam]

to pisałem o przesłuchaniu całości a nie kupowaniu pózniej przesłuchałem dopiero i zopiniowałem. z usa bym nie ściągał tej płyty bo jak na taki score, to by było za drogo, ale jak u nas to rzucą po 4 dyszki to wezmę na jakiejś wyprzedaży.

[hp_gof]

W USA tego nie wydają na CD, tylko jeśli już, zimportują z Europy, gdzie wychodzi 1 stycznia od Decca. U nas pewnie będzie koło 5 dyszek, chyba że jakaś wielka promocha się trafi.

[Adam]

to pisałem o przesłuchaniu całości a nie kupowaniu pózniej przesłuchałem dopiero i zopiniowałem.

celem uzupełnienia postanowiłem zmienić opinię i zdecydować się przesłuchać DOPIERO po tym jak usłyszałem cały jeden track który dałeś na fb, o czym tam wspomniałem że mnie namówiłeś.

[hp_gof]

Ale i tak nie bardzo Ci się podobało, więc po co chcesz to kupować?

[Adam]

bo ten track z Dresnem mnie miażdży mam dni że myślę se o nim jak o tracku roku a jest nim prawie tak na trzeźwo

[hp_gof]

Whaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaaat?!
Wiesz, ja jestem chyba największym tutaj fanem Desplata, ale żeby mówić, że "To Dresden" jest trackiem roku, to nawet dla mnie jest to co najmniej "lekka" przesada
Druga rzecz, której nie pojmuję, to jak można kupować płytę dla jednego tracka?

[Kaonashi]

Przesłuchałem sobie ten kawałek, żeby sprawdzić o co to halo, i stwierdzam, że Adam ostatnio odstawił leki.

Swoją drogą kawałek ładny, przypomina mi "Mistake of Your Life" z "The Duchess" Rachel Portman.