Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
hp_gof

Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#1 Post autor: hp_gof » pn sie 31, 2015 14:11 pm

Backlot Music wydaje płytę 23 października.
http://www.amazon.com/Suffragette-Alexa ... 014NSVHQK/

Spodziewam się, że będzie digipack, podobnie jak Jurassic World, The Theory of Everything i The Boxtrolls...

Obrazek

1. Suffragette
2. An Army
3. Beaten
4. Hope
5. Demonstration
6. Abuse
7. Surveillance
8. Prison
9. Force-Fed
10. Bombings
11. Plotting
12. Child Taken
13. Votes for Women
14. Dreaming of Equity
15. Epsom Derby
16. Legacy

Klipy: http://www.amazon.com/Suffragette-Origi ... uffragette
Ostatnio zmieniony sob paź 10, 2015 14:53 pm przez hp_gof, łącznie zmieniany 2 razy.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#2 Post autor: Adam » pn sie 31, 2015 16:25 pm

może też być jewel bo np Wściekli 7 są w zwykłym.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
qnebra
Zdobywca Oscara
Posty: 3230
Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
Lokalizacja: Zadupie Mordoru

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#3 Post autor: qnebra » pn sie 31, 2015 18:17 pm

Spodziewać się Desplata plumkającego, czy raczej czegoś bardziej "epickiego"?

hp_gof

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#4 Post autor: hp_gof » pn sie 31, 2015 18:21 pm

Był już wrzucany kawałek ze strony menadżerskiej http://www.kraft-engel.com/clients/alexandre-desplat/ (w kolumnie po lewej) -> mnie to trochę przypomina Unbroken ;) Więc spodziewam się plumkania, bo to dramat. Ewentualnie mogą być jakieś mocniejsze momenty. Zwiastun sobie zobacz i oceń. Zresztą długo to poleżało na półce, bo nagrane jesienią zeszłego roku!

hp_gof

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#5 Post autor: hp_gof » czw wrz 17, 2015 23:55 pm

Zaktualizowałem pierwszy post o okładkę i tracklistę.

hp_gof

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#6 Post autor: hp_gof » sob paź 10, 2015 14:53 pm

Klipy: http://www.amazon.com/Suffragette-Origi ... uffragette

A tu relacja z premiery: muzyka w tle, a wywiad z Olem od 49:30 ;) Mam wrażenie, że angielski mu się trochę pogorszył :?
https://www.youtube.com/watch?v=_2fc8EIjwCQ

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#7 Post autor: Wawrzyniec » pn paź 12, 2015 23:09 pm

Oglądałem The Graham Norton Show i wreszcie wiem, o czym jest ten film. Niestety wygląda on na idealny pod typowy desplatscore-plumkający. Cóż zmonopolizował on ten rynek, skubany Alexandre. :wink:
#WinaHansa #IStandByDaenerys


Awatar użytkownika
Marek Łach
+ Jerry Goldsmith +
Posty: 5671
Rejestracja: śr maja 04, 2005 16:30 pm
Lokalizacja: Kraków

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#9 Post autor: Marek Łach » czw paź 22, 2015 10:39 am

Tak jak podejrzewałem, nie jest to typ score'u, który miałby przysporzyć Desplatowi nowych fanów albo przekonać nieprzekonanych. ;) Dość posępne, depresyjne i stonowane granie. Parę fragmentów to suspense niemal jak z horroru - ciekawe, kiedy Olo i ten gatunek obskoczy. Fajny kawałek "Epsom Derby". Ale ogólnie jak ktoś nie lubi Desplata albo nie lubi jego bardziej europejskiej strony to zdecydowanie nie ma czego tutaj szukać. Score funkcjonalny, ale niezbyt mocny.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#10 Post autor: Wawrzyniec » pt paź 23, 2015 12:44 pm

Marek Łach pisze: Dość posępne, depresyjne i stonowane granie. Parę fragmentów to suspense niemal jak z horroru - ciekawe, kiedy Olo i ten gatunek obskoczy.
Pytanie jest, kto wpadłby na taki pomysł? Gdyż patrząc na rok 2015 to Desplat całkowicie zamknął się w swoim comfort zone. I chyba każdy twórca, który tworzy jakiś ważny film, walczący o Oscary, a najlepiej dziejący się na przełomie XIX. i XX. wieku to od razu sięga po Desplata. Wiadomo, że niby fajnie byłoby usłyszeć Desplata w horrorze czy science fiction. Ale czy z drugiej strony "Godzilla" nie była przedsmakiem, jakby to brzmiało. :?
#WinaHansa #IStandByDaenerys

hp_gof

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#11 Post autor: hp_gof » śr paź 28, 2015 08:00 am

Sufrażystka już dostępna na wiadomym forum. PiS chwilowo nie blokuje ruchu feministycznego :D Ale mogą za to niedługo wydać Stanom Zjednoczonym Polańskiego i nie będzie filmu o Dreyfusie i scoru Desplata :( A byłaby szkoda i wstyd na cały świat :(

Mefisto

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#12 Post autor: Mefisto » czw paź 29, 2015 03:58 am

Faktycznie nic odkrywczego, ale słucha mi się tej pracy bardzo przyjemnie, bo też i sporo tutaj takich hipnotycznych brzmień a la Glass, Nyman czy, cóż... Desplat :mrgreen: Parę tematów pachnie Buttonem, ale żadnych perfidnych kopii. Z kolei jedna melodia jako żywo przypomina mi The Thing. Generalnie jestem na tak - 3.5 spokojnie, acz na film mam w sumie wyjebane.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#13 Post autor: Adam » pt lis 13, 2015 22:44 pm

ładnie wydany digipack, ale muza... cóż, Desplat się zaczyna bawić w Newmana - 39ta taka sama praca :P widać że odpuścił mocno sobie ten rok, może ma wyjebane po oscarze. do zapomnienia i nie ma do czego tu wracać.
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#14 Post autor: hp_gof » pt lis 13, 2015 22:54 pm

Misiu, ten score był nagrany kilka miesięcy przed zdobyciem Oscara (jesienią zeszłego roku) ;) Więc to akurat nie Sufrażystka jest dowodem na to, że odpuścił sobie ten rok. Gdzie widziałeś digipack? Bo chyba nie kupiłeś? :D

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60020
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Suffragette - Alexandre Desplat (2015)

#15 Post autor: Adam » sob lis 14, 2015 08:24 am

z sieci.. wydanie jest przepiękne, design, duży booklet, szkoda że muza nie zasługuje na kupno bo pięknie by na półce się prezentowało. Ty zbierasz wszystko więc obok Tree Of Life, które akurat bookletu nie miało prawie w ogóle, to najładniej wydany Desplat ever z normalnych wydań.
#FUCKVINYL

ODPOWIEDZ