Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Ale z tym Pendereckim to bym się nie zapędzał. To bardziej zrzyna, niż dosłowny cytat z twórczości Polaka.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9834
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Wawrzyniec pisze:Toż przecież oto mi chodzi. Pendereckiego i Verdiego też raczej nie zatrudnił.
E no jakby Pendereckiego zatrudnili do Max Maxa, to score dopiero by miał pierdolnięcie
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Czy może ktoś prostemu chłopu wytłumaczyć o czo kaman z zachwytami nad tym filmem? Nie byłem w kinie. Próbowałem oglądać na Blu. Obejrzałem w całości dopiero za 3 razem. pierwsze dwa przerwałem seans po 1/3 i 1/2 filmu. Nie jarzę co tam jest takiego że ten film tak namieszał u krytyków i nie tylko. OK - montaż, zdjęcia oraz kaskaderka i design fur robią wrażenie. Ale to uciekanie po pustyni i zderzanie się resoraków na sterydach w piachu mnie męczyło po 20 minutach. Obejrzałem cały film na spokojnie i nie rozumiem tych zachwytów, jeszcze te 10 nomów do Oscara wtf. Wyjasni mi to tu ktoś na spokojnie, czymże to dzieło jest?
Z muzyki z seansu zapamiętałem tylko liryke i Brothers In Arms lecące przez 1/2 filmu non stop
Z muzyki z seansu zapamiętałem tylko liryke i Brothers In Arms lecące przez 1/2 filmu non stop
#FUCKVINYL
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Trza było czytać, jak dyskutowali o filmie.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10237
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
https://www.youtube.com/watch?v=rllm6h5PTF0Adam pisze:Czy może ktoś prostemu chłopu wytłumaczyć o czo kaman z zachwytami nad tym filmem?
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Totalny offtop. Widziałem ten skecz, jest tak ch***** i irytujący, że te 20 minut, czy ile on tam trwał, było dla mnie drogą przez mękę.Ghostek pisze:https://www.youtube.com/watch?v=rllm6h5PTF0Adam pisze:Czy może ktoś prostemu chłopu wytłumaczyć o czo kaman z zachwytami nad tym filmem?
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Ale że tu? Jak możesz sprawdzić w tym temacie sie praktycznie nie udzielałem - jeśli coś mnie nie interesuje lub nie słuchałem to nie udzielam sie bo nie znam tematu. Obejrzałem film teraz, score se kupiłem i zadałem fundamentalne pytania
#FUCKVINYL
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
To ja Ci dam fundamentalną odpowiedź. Przyczytajże ten wątek.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Weźmy np stwierdzenie Wojteła o bad guyu. Serio? Koleś przez cały film mówi może 5 zdań a tak to tylko gapi się przez szybę i robi zimny łokieć.co w tym wielkiego? Czasami zacharczy i ogólnie to jest zżynką - takim Banem Zgubą po zastosowaniu chemioterapii.
Próbuje zrozumieć.
Próbuje zrozumieć.
#FUCKVINYL
- Wojteł
- John Williams
- Posty: 9834
- Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
- Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
No to porównaj go sobie do innych bad guyów z serii i się dowiesz, czemu uważam go za najlepszy czarny charakter z Mad Maxa. I na tej zasadzie tez był zrzynką. Z Dartha Vadera.
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
ale po co mam porównywać? tym bardziej że nie znam poprzednich części.. interesuje mnie ten konkretny film.. za co te aż 10 nomów (WTF).
#FUCKVINYL
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 5944
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
sidekick Tiny z trójki był fajniejszy
ten cały Joe to akurat się wpisuje w świat czarnych charakterów A.D. 2015, nowego Blofelda, łysego z Ant-Mana, tej sieroty z Gwiezdnych itd.
ja i Bolek nie "o teke" czarne charaktery walczyliśmy
nic to
2016 będzie jeszcze ciekawszy
ten cały Joe to akurat się wpisuje w świat czarnych charakterów A.D. 2015, nowego Blofelda, łysego z Ant-Mana, tej sieroty z Gwiezdnych itd.
ja i Bolek nie "o teke" czarne charaktery walczyliśmy
nic to
2016 będzie jeszcze ciekawszy
- Ghostek
- Hardkorowy Koksu
- Posty: 10237
- Rejestracja: śr kwie 06, 2005 23:17 pm
- Lokalizacja: Wyłoniłem się z Nun
- Kontakt:
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
No przecież nie bez powodu lansuje się takie godne pożałowania złe charaktery. Toż to próba burzenia standardowego wizerunku zła, które winno się tępić. Lepiej przecież zacierać granicę, by później racjonalizować coraz podlejsze zachowania w życiu codziennym.
- qnebra
- Zdobywca Oscara
- Posty: 3004
- Rejestracja: pn mar 11, 2013 12:28 pm
- Lokalizacja: Zadupie Mordoru
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
Jakby to powiedzieć. Klarowność wydarzeń na ekranie, porywające tempo, sensowna fabuła, dialogi wtedy kiedy trzeba i nigdy w nadmiarze, kompletny lecz kontrolowany twardą ręką reżysera chaos, piękne zdjęcia, absurdalne projekty pojazdów, mocna oprawa muzyczna, dobra gra aktorska. Takie pokazanie w jaki sposób można kręcić filmy sensacyjne, nie uciekając się przy tym do kamery z ręki i cięcia tego w montażu, tak by w filmie było piętnaście ujęć na sekundę.
Re: Mad Max: Fury Road (2015) - Tom Holkenborg (Junkie XL)
takie projekty aut to ja widziałem w grach jak 3dfx wchodził 20 lat temu
#FUCKVINYL