Terminator: Genisys (2015) - Lorne Balfe

[Koper]

a ja sobie odsłucham, oczywiście ino pod kątem sprawdzenia czy będzie z tego kandydat do gniota roku.

[Wawrzyniec]

A skoro zamierzam ten score przesłuchać pod kątem gniotów, to mamy do czynienia z profesjonalnym słuchaniem. A więc musisz wgryźć się w ten soundtrack i przynajmniej z kilka jak nie kilkanaście razy go przesłuchać.

[Koper]

Czy trzeba wgryzać się w kupę, by stwierdzić, że jest kupą?

[Kaonashi]

"Próba refleksji nad kupą" - jak to brzmi.

[Wawrzyniec]

W sumie kupa powstaje z tego co się spożyje i przeżyje. I w zależności od rozkładu, można i w kupie jakiegoś resztki, czegoś znaleźć. Tak też i w niej trzeba trochę pogrzebać.

[Kaonashi]

Daleko zabrnęliśmy w naszych rozważaniach.

[Koper]

W każdym razie konkluzja jest taka, że jedni wolą smakować smaczne owoce, inni szukać ich pestek w kupie i potem wypisywać na forum, że coś tam w tej kupie można znaleźć i aż tak mocno nie śmierdzi...

[Wawrzyniec]

Świetna konkluzja I wynika z niej, że niektórzy forum, pewnie i autor powyższego posta, delektują się pysznymi owocami, a ktoś inny, pewnie ja, grzebie w gównie i to co wygrzebie to je. Na takie uproszczenie nie mogę się zgodzić. Plus nie zapominajmy, że czasami najsmaczniejsze owoce, na naturalnym nawozie (nie muszę pisać co nim może być) wyrastają.

[Ghostek]

Skutecznie obrzydzacie ludziom ten soundtrack.

[Koper]

to akurat chyba pozytywny aspekt naszej pisaniny

[qnebra]

Nawet nie zacząłem słuchać :/

[Koper]

No to uratowaliśmy Ci ponad 70 minut życia przed zmarnowaniem.

[Wawrzyniec]

Tylko taki mały offtop, ale w sumie dziwny zbieg okoliczności: Dzisiaj pracowałem na wernisażu, wystawy poświęconej muzyce i kulturze fanowskiej. Były też koncerty i ogólnie eksponaty i muzyka z różnych krajów i była też Polska reprezentowana przez punk-rockowy zespół o nazwie... GÓWNO.
To takie ciekawe nawiązanie, do tego o czym tutaj dyskutujemy i intrygujący zbieg okoliczności.
Koniec offtopa.

[Wawrzyniec]

Biedny Kaya Savas, przeprowadził audiowywiad z Balfe, to pewnie głupio mu potem było wystawić złą ocenę:

http://www.filmmusicmedia.com/reviews/t ... alfereview

Chociaż patrząc na wyniki w BoxOffice to chyba sequel nam nie grozi.

[Adam]

wyłączyłem po paru trakach to jest Termi czy cholerny Batman Nolana wymieszany z Grą o Tron? No bez jaj... -10 za oryginalność...