Jak rzyć, panie premierze?

[Templar]

http://gfycat.com/GlassAptCutworm

[Krelian]

Widziałem ten film, a za Chiny nie potrafię sobie przypomnieć jaki to

[Templar]

Argo.

[Krelian]

Teraz to się zgadza dzięki.

[hp_gof]

[Kaonashi]

[Templar]

Tylko ta wierność coś się zaczyna sypać, najpierw podczas debaty odrzucił chorągiewkę PO jak szmatę i na pewno za porażkę wini przede wszystkim ich, a za to w drugą stronę PO wczoraj zaczęło jego odrzucać i jego winić za przegrane wybory. Teraz jeszcze wycofał się ze zmian w systemie emerytalnym, a to znowu uderza mocno w partię, bo to też po części był element ich kampanii i nic tu nie pomogą tłumaczenia, że teraz nowy prezydent będzie i nie wypada na koniec kadencji takich rzeczy robić.

[Wojteł]

Ale może chodziło o przyjaciół z WSI

[hp_gof]

Templar, trochę nadinterpretowujesz Wcale nie odrzucił chorągiewki jak gorącego kartofla, bo zachowywał się spokojnie i poczekał aż Duda skończy swoją gadkę, dopiero wtedy spokojnie przekazał ją dziennikarce (odpowiednio argumentując), a to ona zrobiła z nią co uznała za słuszne. A Ty sugerujesz, że walnął w chorągiewkę i ona przeleciała gdzieś przez studio... Po drugie, on miał swój własny sztab wyborczy złożony głównie z własnych ludzi, do których dopiero po przegranej I turze doszło dodatkowe wsparcie z PO i PSL, więc nie może winić Platformy za nieudaną kampanię i brak strategii, tym bardziej że w bastionach Platformy, choćby w dużych miastach, na zachodzie kraju i na Pomorzu miał bardzo dobry wynik. Więc lokalne struktury zadziałały. Stracił przede wszystkim u młodych i na wsiach. No ale nic im nie zaoferował, a w necie hejt leciał ostro od samego początku i nikt ze sztabu nad tym nawet nie próbował zapanować

Nie zauważyłem, żeby PO zaczęło go wczoraj odrzucać, nie widzę też powodu, żeby tak się stało. Owszem, to była wizerunkowa klęska PO, ale 47% w drugiej czy 33% w pierwszej turze to nie jest tragiczny wynik. Nadal wyborców mają sporo, chociaż przy dużej konkurencji i alternatywie w jesiennych wyborach mogą sporo stracić, ale to już jest inna kwestia. Natomiast niezaprzeczalnie jest ważną postacią w PO i wśród wyborców PO nie powinien być traktowany jako przegrany, tylko bardziej "biedny, poczciwy prezydent, którego skrzywdził PiS" Kaczyński przegrał ileś tam wyborów pod rząd, a nadal utrzymuje żelazny elektorat.

Wycofał się z nowelizacji systemu emerytalnego, bo była ona chyba trochę w powijakach, rząd chyba zbyt dużo o niej nie wiedział i do sierpnia fizycznie nie ma szans jej pełnego przeprowadzenia, a biorąc pod uwagę, że Duda i tak planuje rozpierduchę całej reformy emerytalnej, to po co się wysilać? Zupełnie się nie dziwię, że się z tego wycofują.

A co do wierności partii, to raz przeciwnicy twierdzą, że był partyjnym sługusem, bo podpisywał wszystko jak leci, a innym razem wystarczało im, że odcinał się od partii, więc nie jest wierny To zdecydujcie się

[WhiteHussar]

Nie ma co płakać. "Był chłop - nie ma chłopa"

[hp_gof]

Idzie nowe. W pewnym sensie to powtórka sprzed 20 lat

[Templar]

Z tą przegraną z powodu PO to chodziło mi o ogólną coraz większą niechęć Polaków do tej partii, Bronek jak tylko mógł to bronił się przed powiązaniami z PO, twierdził, że jest bezpartyjnym kandydatem, a Dudzie bez przerwy wypominał PiS. Ten moment jak dostał od niego chorągiewkę PO to jeden z lepszych momentów tej kampanii, przypomnienie wszystkim kto finansuje Bronka, kto pracuje w jego sztabie, a tam właśnie byli m.in. posłowie PO. Większość komentatorów przyznaje, że przegrał właśnie przez nich i ich 8-letnie rządy. A tymczasem w partii, mała część się z tym zgadza, ale wczoraj zarząd uznał, że problemu nie ma, przegrał Komorowski, a partia nie ma z tym nic wspólnego. Żadnego stołka w parlamencie dla niego nie będzie, bo przecież nie zdegraduje się do roli posła, stanowiska premiera mu nie dadzą, senatorem też raczej nie zostanie, a w Brukseli miejsca już pozajmowane Także Bronek na pewno będzie miał teraz dużą przerwę w wielkiej polityce, jeśli to nawet nie jego koniec. Wycofaniem się z tych zmian w systemie emerytalnym wbija mocno szpilę w partię, tu nie chodzi o to, że do sierpnia by się nie udało tego zrobić, szczególnie, że od początku była to kiełbasa wyborcza, ten pomysł mógł być powoli przekazywany dalej i partia mogła go wykorzystać na jesieni, a po następnych wyborach z niego zrezygnować. A teraz przeciwnicy PO będą wykorzystywać to w swoich kampaniach, przy każdej obietnicy PO będą przypominać to wycofanie się już dzień po wyborach. Platforma porażki może nie przetrwać tak jak PiS, tamci mają żelazny elektorat, a ci opierali się tylko na straszeniu PiSem i jak pojawią się lepsze alternatywy to wyborcy zaczną im odpływać. Już część uciekła do Kukiza, teraz czekamy na PO-bis, czyli Nowoczesna.pl i Platforma zacznie się rozpadać.

[hp_gof]

Jesienią poparcie dla PO mocno stopnieje, zgadzam się i nie ma od tego ucieczki Poparcie dla Komorowskiego było i tak bardzo wysokie, bo po pierwsze: duża rozpoznawalność i zaufanie (mimo spadków poparcia), po drugie: jednak to jest głosowanie na konkretną osobę, a nie na skompromitowaną partię, po trzecie: słaba konkurencja wśród kontrkandydatów. Ale jesienią już nie będzie tak łatwo. Będą musieli lizać rany po wyborach parlamentarnych i znaleźć nowy pomysł na siebie. No i stołeczki się skończą i mniej ich kolegów zmieści się w Sejmie Zaczną się zaraz przepychanki podczas układania list wyborczych A co do zmian w systemie emerytalnym, to już PSL ten projekt przechwycił i złoży go w Sejmie A na nowe formacje polityczne czekam i obserwuję, myślę, że wiele osób postąpi tak samo.

[Templar]

Zła wiadomość dla lemingów, Macierewicz nie był schowany przez PiS w sejfie, tylko był zajęty klonowaniem siebie samego:



To jeszcze pierwszy klon, ma kilka niedoróbek, ale na jesieni będzie ich więcej i będą jeszcze lepsze

[hp_gof]

Państwo wyznaniowe w praktyce