
Jak rzyć, panie premierze?
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
W sumie zabawne jest, że niektórzy dalej wierzą, że prezydent może cokolwiek coś zmienić: dać podwyżki, zająć się służbą zdrowia itd. Co jak co to jest domena rządu, ale widać niektórzy dalej wierzą w 3 miliony mieszkań.
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Prezydentowi przysługuje też inicjatywa ustawodawcza. Akurat Korwin podczas debaty dobrze powiedział, że gdyby nowy prezydent tuż przed samymi wyborami parlamentarnymi zrobiłby jakieś ustawy obniżające podatki (oczywiście w granicach rozsądku) to mało kto w Sejmie odważyłby się to odrzucić.
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Ja też biorę poprawkę na to, że to są wybory prezydenckie, a nie parlamentarne i pod tym kątem weryfikuję wszelkie obietnice wyborcze, no ale żeby mieć taką słabą kampanię i dobrać sobie tak nieudolnych doradców, to naprawdę trzeba chcieć przegrać... 

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Czy kampania Komorowskiego jest zła? Oczywiście, że tak! Czy jest to najlepszy kandydat na prezydenta? Oczywiście, że nie! Ale po prostu śmieszą mnie takie akcje, gdzie ludzie myślą, że mamy system prezydencki i wszystko od niego zależy. Właściwie gdyby nie Wałęsa to polscy prezydenci mieliby jeszcze mnie władzy. Dlatego też wiadomo można deklarować obniżki podatków itd. tylko podstawowe pytanie skąd wziąć na to wszystko pieniądze w budżecie? No chyba, że coś Duda, że SKOKów weźmie, o ile już wszystko nie wylądowało w Luksemburgu czy na Cyprze. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Komorowski niech weźmie ze swojego SKOKu Wołomin
Mniejsze podatki dochodowe będą prowadzić do pobudzenia gospodarki i większych wpływów z VAT, obecnie to tylko coraz bardziej wzrasta szara strefa, ludzie unikają dochodowego, a i z VATu też wtedy nic, bo są świadomi, że ściągnęli by wtedy na siebie uwagę fiskusa.
Poza tym jeśli ograniczamy się do funkcji reprezentacyjnej to tym bardziej nie wiem jak można głosować na Bronka, który nawet po polsku nie potrafi się porozumiewać i co chwilę tylko ośmiesza nasz kraj kilka razy bardziej niż to było rzekomo za Kaczyńskiego.

Poza tym jeśli ograniczamy się do funkcji reprezentacyjnej to tym bardziej nie wiem jak można głosować na Bronka, który nawet po polsku nie potrafi się porozumiewać i co chwilę tylko ośmiesza nasz kraj kilka razy bardziej niż to było rzekomo za Kaczyńskiego.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Jak pisałem, nie ma jakiejś rewelacji, ale przypadku, aby dostał sraczki z powodu niewybrednego artykułu to jeszcze nie było. A więc ten poziom jeszcze nie osiągnięty.Templar pisze:Poza tym jeśli ograniczamy się do funkcji reprezentacyjnej to tym bardziej nie wiem jak można głosować na Bronka, który nawet po polsku nie potrafi się porozumiewać i co chwilę tylko ośmiesza nasz kraj kilka razy bardziej niż to było rzekomo za Kaczyńskiego.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Tak pamiętam, Wyborcza próbowała mnie przekonać, że cały świat się z nas śmieje i linkowała do 3 artykułów zagranicznych napisanych gościnnie przez dziennikarzy GW... A oczywiście jak ostatnio w zachodnich mediach pisano o wpadce Bronka w Japonii to cisza jak makiem zasiał 

Re: Jak rzyć, panie premierze?
Kwestia rozumienia na czym polega funkcja prezydenta swoją drogą, ale suma sumarum kogoś trzeba będzie 24 maja wybrać. Obaj kandydaci mogliby przynajmniej tego nie utrudniać. Bo w tej turze nie ma już wentyla bezpieczeństwa w postaci Kukiza i innych osobliwych postaci
Krótka piłka - albo jeden albo drugi. Polskiego piekiełka ciąg dalszy... Marek Łach na prezydenta!
PS. Ja mam Templar takie wrażenie, że wpadki Bronka są bardziej komentowane i interpretowane negatywnie w Polsce, niż za granicą. To my musimy słuchać jego bajek, swojskich anegdot i kwiecistych porównań. To nam się wydaje, że w Japonii tam było jakieś krzesło, albo że któryś z Japończyków załapał o co chodzi z tym szogunem
Myślę, że na politykę zagraniczną nie ma to wielkiego wpływu, a raczej opinię ma tam właśnie dobrą. No ale nie zmienia to faktu, że ostatnio sobie w kulki leci
A jeśli za granicą podchwytują jakieś wpadki, to zapewne dlatego, że wyczytali coś w polskich mediach
Whatever.

PS. Ja mam Templar takie wrażenie, że wpadki Bronka są bardziej komentowane i interpretowane negatywnie w Polsce, niż za granicą. To my musimy słuchać jego bajek, swojskich anegdot i kwiecistych porównań. To nam się wydaje, że w Japonii tam było jakieś krzesło, albo że któryś z Japończyków załapał o co chodzi z tym szogunem



Re: Jak rzyć, panie premierze?
I dokładnie to samo było w przypadku Kaczyńskiego, dziennikarze GW sami tworzyli gościnnie artykuły w zagranicznych tytułach, korzystali z tej swojej współpracy międzynarodowej i sami do tego linkowali próbując udowodnić, że świat się śmieje. A Bronek w tym tygodniu to sam się orze, nawet Duda mu nie potrzebny, dowiedzieliśmy się, że od dawna był za JOW-ami, dzisiaj popiera medyczną marihuanę, jutro pewnie dołączy na FB do wydarzenia "24 maja NIE głosuję na Bronka"
Jeszcze Kukiz wczoraj znów mu wbił szpilę, zaprosił obu kandydatów na debatę prowadzoną przez samego siebie, Duda oczywiście szybko się zgodził, a Bronek czego by nie zrobił to i tak straci 


Ostatnio zmieniony śr maja 13, 2015 15:33 pm przez Templar, łącznie zmieniany 1 raz.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 34898
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Jak rzyć, panie premierze?
W sumie może to pomóc jeszcze bardziej zacieśnić nasze kontakty z Francją. Chociaż nie jestem do końca przekonany co do polityki wobec Niemiec, a na tej z mojej perspektywy mi najbardziej zależy. Zresztą z perspektywy polskiej najważniejsza jest współpraca z Niemcami. Zresztą jeżeli dalej chcemy całować pupę Amerykanom to najlepszą i jedyną drogą jest przez Niemcy. Mówił o tym zresztą kiedyś sam Brzeziński. Jarek z Lechem chcieli inaczej i nic nie wyszło.hp_gof pisze:Marek Łach na prezydenta!.
Nie no akurat tutaj w Niemczech to Komorowski ma dobrą opinię. Tylko wiadomo jak to jest w Polsce, jeżeli Niemcy o kimś dobrze mówią, to jest on sprzedany, szpiegiem, kolaborant itd.hp_gof pisze:Myślę, że na politykę zagraniczną nie ma to wielkiego wpływu, a raczej opinię ma tam właśnie dobrą. No ale nie zmienia to faktu, że ostatnio sobie w kulki leciA jeśli za granicą podchwytują jakieś wpadki, to zapewne dlatego, że wyczytali coś w polskich mediach
Whatever.

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Jak rzyć, panie premierze?
Najlepsza dla nas jest współpraca całego bloku wschodniego z wyłączeniem Rosji i dzięki Lechowi mieliśmy akurat bardzo dobre stosunki z większością tych krajów, a PO wszystko to zniszczyło i do tego jeszcze stosunki z Rosją są jeszcze gorsze niż to było za czasów tego rzekomego rusofobaWawrzyniec pisze:Zresztą z perspektywy polskiej najważniejsza jest współpraca z Niemcami. Zresztą jeżeli dalej chcemy całować pupę Amerykanom to najlepszą i jedyną drogą jest przez Niemcy. Mówił o tym zresztą kiedyś sam Brzeziński. Jarek z Lechem chcieli inaczej i nic nie wyszło.

Re: Jak rzyć, panie premierze?
Mnie tam najbardziej martwi, że lewaki nie mają na kogo głosować 
