Lorne Balfe
Re: Lorne Balfe
2 dni temu pojawiło się już na spotify. Obadałem i to takie przebojowe, zawadiackie, szpiegowskie granie jakie mieliśmy w serialu i myślę, że jak na taki ciężar gatunkowy, jest to jak najbardziej adekwatne i porządne, choć w tym roku w dziedzinie komputerowej animacji Powell ze Smokiem 2 jak i Rio 2 znów jest poza konkurencją, ale Balfe obok Newmana (Tarzan), Elfmana (Mr. Peabody & Sherman ) czy Jackmana (Big Hero 6) trzyma ten ogólnie przyjęty solidny poziom na 3.5.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Na razie przesłuchałem raz i zdecydowanie bardziej mi się podoba od "Big Hero 6" Jackmana. Wiadomo poziom Powella to nie jest, ale jakoś czuję mniejszy mickeymousing i jednak cały czas coś się dzieje. Poza tym wszystko to ma bardzo fajny szpiegowski klimat, a i orkiestra gra przednio. Jest fun. 

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Lorne Balfe
Dziwne, nigdzie na necie nie widzę nawet okładki czy tracklisty, a dziś na spotify pojawił się score do "Sons of Liberty", 18 utworów, 50 minut.
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
- kiedyśgrześ
- + W.A. Mozart +
- Posty: 6104
- Rejestracja: sob lip 09, 2011 12:05 pm
Re: Lorne Balfe
role są rozpisane i Ty masz to niewdzięczne zadanie zdawania relacji z HZ forum, przykro miWawrzyniec pisze:Co, gdzie jak, czemu ja?

ps. mogło być gorzej, to mogło być BT forum, ale tym zajmuje się inny kolego

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
No dobra, dobra ja znam swoje miejsce w szeregu. O proszę nawet nie musiałem pisać recenzji, gdyż znalazłem, że już kiedyś ją napisałem:
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1421
To przecież ten sam styl:
https://www.youtube.com/watch?v=9pShCud ... e=youtu.be
http://filmmusic.pl/index.php?act=recki&id=1421
To przecież ten sam styl:
https://www.youtube.com/watch?v=9pShCud ... e=youtu.be
#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Lorne Balfe
Badziewne te Sons of Liberty, lepiej zabrać się za Pingwiny 

Re: Lorne Balfe

1. Hatikvah (3:06)
2. Taking Off (4:06)
3. Sorrow (2:40)
4. Reestablishing The Homeland (1:52)
5. As Fast As Possible (4:12)
6. Hagana (1:32)
7. Travelling (3:57)
8. A Little Bit Lucky (2:41)
9. The Golden Moment (2:31)
10. Negev Desert (2:54)
11. How Could This Happen? (3:12)
12. Here To Help (2:52)
13. A Nation (1:32)
14.Their War (2:43)
15. Above And Beyond (2:24)
Recka
http://www.filmmusicmedia.com/reviews/a ... alfereview
Score z tego dokumentu na spotify
Ponadto Bafe skomponował muzykę do jedynej w tym roku animacji Dreamworks "Home", premiera filmu 27 marca.
Re: Lorne Balfe
Ładna aranżacja, dla niej warto sięgnąć. Sam score również bez większych zastrzeżeń, nawet przyjemnie mija i ulatnia się z głowy 
(to w odpowiedzi na poprzedni post który wyprawował
)

(to w odpowiedzi na poprzedni post który wyprawował

- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
Ba Ba Ba Balfe Ba Ba Ba Balfe Ba Ba Ba Balfe
Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe
http://filmmusicreporter.com/2015/03/25 ... r-genisys/
Balfe zastąpił Beck do Terminator: Genyuis

Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe, Balfe Balfe
http://filmmusicreporter.com/2015/03/25 ... r-genisys/
Balfe zastąpił Beck do Terminator: Genyuis

#WinaHansa #IStandByDaenerys
Re: Lorne Balfe
Lepszy wybór niż jakiś Beck, swoją droga to reject na 2 msc przed premiera. Przeraża tylko ze znow Zimmer dopisany, za chwile rcp bedzie robiło 98% tytułów ...
NO CD = NO SALE
Re: Lorne Balfe
Tak się zastanawiałem jak Beck zrobi i Terminatora i Ant-mana, gdzie premierę mamy niemal jedną po drugiej, a w tym drugim tradycyjnie zaczęły się dokrętki i to ponoć spore, ciekawe czy i tam nie zaproszą kogoś innego, choć póki co łapska Hansa do Marvela nie sięgają.
A Genisys (Boże co za głupi tytuł) już nic nie uratuje, także czy Beck czy Balfe, wszystko jedno, choć w sumie widziałbym tu kogoś z muzyki elektronicznej.
A Genisys (Boże co za głupi tytuł) już nic nie uratuje, także czy Beck czy Balfe, wszystko jedno, choć w sumie widziałbym tu kogoś z muzyki elektronicznej.
- Wawrzyniec
- Hans Zimmer
- Posty: 35044
- Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
- Kontakt:
Re: Lorne Balfe
W sumie gdyby np. tym Pseudonatorem miałby zająć się Reznor, a może Martinez, to rzeczywiście mogłoby coś ciekawego z tego wyniknąć. Wątpię, aby Balfe poszedł w czysto elektroniczną ścieżkę.
Plus jeżeli zostały trzy miesiące do premiery to do kogo trzeba się zgłosić na ratunek? W takich sytuacjach sprawna fabryka jest potrzebna, a więc znowu, wiadomo do kogo dzwonić?
Who ya gonna call?
HANS ZIMMER
Od 12 lipca 2008 roku słyszę ten argument i jakoś dalej nie widzę tego uzasadnienia. Co najwyżej jeżeli chodzi o tzw. filmy Oscarowe to tak dostrzegam pewną dominację pewnej osoby, ale nie ma ona na nazwisko Zimmer.Adam pisze:Przeraża tylko ze znow Zimmer dopisany, za chwile rcp bedzie robiło 98% tytułów ...
Plus jeżeli zostały trzy miesiące do premiery to do kogo trzeba się zgłosić na ratunek? W takich sytuacjach sprawna fabryka jest potrzebna, a więc znowu, wiadomo do kogo dzwonić?
Who ya gonna call?
HANS ZIMMER

#WinaHansa #IStandByDaenerys