Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

Tutaj dyskutujemy o poszczególnych ścieżkach dźwiękowych napisanych na potrzeby kina.
Wiadomość
Autor
Templar

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#136 Post autor: Templar » czw sty 29, 2015 21:49 pm

Ale ten skan przecież jest z europejskiego wydania.

A co do muzyki no ja po pierwszym odsłuchu jestem jednak trochę zawiedziony, jak powiedział hpek, świetny technicznie i tyle :P Przez większość czasu łubudubu jak u Tylera, a tematycznie bardzo cienko jak na Michaela, do Cartera to się nie umywa. Jest parę świetnych kawałków, najciekawsza jest tu suita, w szczególności 3. część, a zaraz po niej pierwsza, znana już wcześniej z audycji radiowej. A z reszty to najbardziej lubię również znany już wcześniej kawałek - I Hate My Life - był w 1. etapie tej gry przeglądarkowej i już wtedy mi się podobał, ale teraz jak słyszę wszystkie detale to jestem jeszcze bardziej nim zachwycony. Szkoda tylko, że tak szybko się kończy jak tam nagle pod koniec orkiestra i chór wchodzą na pełną moc to chciałoby się, żeby jeszcze ze 2-3 minuty to leciało :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#137 Post autor: Adam » czw sty 29, 2015 21:59 pm

Templar pisze:Przez większość czasu łubudubu jak u Tylera
ehh ile będziecie ciągnąć jeszcze o nim ten ograny stereotyp, który od kilku lat staje się coraz mniej prawdziwy? :P
#FUCKVINYL

Templar

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#138 Post autor: Templar » czw sty 29, 2015 22:03 pm

Tak, w szczególności po ostatnim roku :P Plaża proszę, wszystkie zeszłoroczne prace Tylera to typowe łubudubu i do tego cienkie tematycznie, w sumie wszystkie najciekawsze rzeczy w takich Żółwiach zostały przekopiowane z Iron Mana i Thora.

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#139 Post autor: Adam » czw sty 29, 2015 22:04 pm

do tego filmu to nawet Streitenfeld był za wysoki, przecież to takie gówno że załamka. Tyler zrobił spoko score, oczywiście gorszy od IM3 i TH2, ale to dalej wysoka średnia półka, a że mu się w ogóle chciało takie coś do tego szajsu robić to szacun. I to nie było żadne łubudubu. Into the storm to niby też łubudubu? dobrze słuchałeś? :P
#FUCKVINYL

hp_gof

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#140 Post autor: hp_gof » czw sty 29, 2015 22:14 pm

Adam pisze:spoko muza, HPek niech wraca do plumkania bo orkiestra to nie dla niego :P no ale Desplat tak pisać nie potrafi więc co się dziwić :P
Ktoś tu chyba szybko zapomniał o RotG :roll: A plumkanie to Desplat nagrywa na syntezatorze chyba, bo przecież orkiestry tam wcale nie ma. Żal komentować Adama... I co Ty, Adaś pierdzielisz, że John Carter był nie do przejścia?! Zgadzam się z Templarem, JC lepszy! Po jednym odsłuchu za bardzo żadnej bazy tematycznej nie wyłapałem, tylko może jakieś urywki suit w reszcie scoru. A tak to muzyka akcji, muzyka akcji, muzyka akcji. Ciekawe fragmentami. No ale Michaelowi damy kolejną szansę. I następną, jeśli będzie trzeba. I jeszcze jedną... i tak dalej :P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#141 Post autor: Adam » czw sty 29, 2015 22:38 pm

no dla mnie to najlepszy Gjaczin od czasów Mohów - MI4 pomijam bo to inna muza a z filmowych moja jego ulubiona. Nie wiem po prostu jakoś łatwiej mi wchodzą te 2cd niż Carter. czekam na słuchanie z oryginała bo jakoś tego czegoś na spotify to kaszanka-zone.
#FUCKVINYL

Templar

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#142 Post autor: Templar » czw sty 29, 2015 22:47 pm

Mystery, czekamy 8)


:P

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#143 Post autor: Adam » czw sty 29, 2015 22:49 pm

dokładnie :D
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#144 Post autor: Cisek » czw sty 29, 2015 23:09 pm

Gdzie Wy to widzicie na Spotify :) ?
Obrazek

hp_gof

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#145 Post autor: hp_gof » czw sty 29, 2015 23:14 pm

Templar wysłał nas na ferie do Nowej Zelandii :P

Awatar użytkownika
Cisek
Asystent orkiestratora
Posty: 476
Rejestracja: pt lip 09, 2010 10:03 am

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#146 Post autor: Cisek » pt sty 30, 2015 00:15 am

Takie hakiery!
Obrazek

Awatar użytkownika
Kaonashi
Joe Hisaishi
Posty: 13712
Rejestracja: pt sie 19, 2011 17:36 pm
Lokalizacja: Kraina Bogów

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#147 Post autor: Kaonashi » pt sty 30, 2015 01:20 am

hp_gof pisze:No ale nie jestem wyrocznią. Trzeba będzie się w to zagłębić. Ale póki co mi się nie spieszy.
Spoko, Mystery wyskoczy zaraz z jakąś rozpiską, w której "uzmysłowi" nam, że w tym i tym tracku jest po 50 tematów, a w tych movementach to nawet po 70. Obawiam się, że klipy mówiły prawdę. Fanboje będąc się masturbować nad technicznością tego score'u, a reszta zleje to ciepłym moczem.
Gdyby nie piraci, byłbym jak Zbigniew Hołdys - Eric Clapton.

Awatar użytkownika
Wawrzyniec
Hans Zimmer
Posty: 34961
Rejestracja: sob lip 12, 2008 02:00 am
Kontakt:

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#148 Post autor: Wawrzyniec » pt sty 30, 2015 02:50 am

Widzę, że określenie "dobry technicznie score" już oficjalnie stało pejoratywne. :P
#WinaHansa #IStandByDaenerys

Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60021
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#149 Post autor: Adam » pt sty 30, 2015 08:56 am

Myster jak Maras - nie wypowiada się o fejlach swoich ulubieńców ;-) No albo jest pod takim wrażeniem :P

a score jest spoko, 4/5 można dać, blemażu nie ma.
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25177
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: Michael Giacchino - Jupiter Ascending (2015)

#150 Post autor: Mystery » pt sty 30, 2015 09:56 am

Dajcie żyć :P Jeszcze nie słuchałem, obadałem tylko suity i raczej szkoda takiej muzy na jakość web playera, widzę, że jest już na ff, ale to chyba rip ze spotify, także trza czekać na coś lepszego, choć wątpię czy wytrzymam do końca dnia :wink:

ODPOWIEDZ