HANS ZIMMER - INTERSTELLAR (2014)

[Wawrzyniec]

Ale ja o tym piszę od początku: Mnie nie interesuje opakowanie, mnie interesuje wydanie. A na tym wydaniu otrzymam jej najwięcej. Ja nie kupuję soundtracków, aby mi ładnie na półce wyglądały, tylko aby je słuchać. To jest najpełniejsze z możliwych wydań i ja chcę je mieć. Normalnie nie jestem zwolennikiem completów, ale w tym wypadku gdyż muzyka tak mi się podoba, robię wyjątek.

[harvester84]

https://www.youtube.com/watch?v=LbQ43l74sTI

Unboxing jakby ktoś jeszcze nie widział

[Wojteł]

Ja nie kupuję soundtracków, aby mi ładnie na półce wyglądały, tylko aby je słuchać.

Do słuchania to chyba ripy z neta wystarczą, albo spotifaje i itunesy

[Adam]

ajtjuns srajtjuns

[Tomek]

Biorąc pod uwagę, że materiał na drugiej płycie jest zdecydowanie pośledni wobec pierwotnego wydania, zwyczajnie słabszy i w zasadzie składa się głównie z dem, wersji roboczych, muzyki do teasera i po prostu przeciętnego underscore'u (o zbędnej i słabującej recytacji wiersza nie wspominając), tak, srajtjuns czy inne "wynalazki" wystarczą.

[Adam]

no właśnie nie. 2 połowa płyty numer 2 to muzyka która była szumnie reklamowana jako coś nigdzie nie odstępnego do tej pory. Tylko że to ściema się okazała, bo to demówki i odrzuty - bardzo słaby materiał ogólnie i nie warty kupna. ALE pierwsza połowa płyty numer 2 to tłoczone utwory z wersji Deluxe MP3, które są b.fajne i brakuje ich mocno na wydaniu tłoczonym podstawowym. i stąd zagwozdka

[Paweł Stroiński]

Wiadomo było, że druga połowa II płyty to będą oryginalne dema Hansa już odkąd ogłoszono to wydanie...

[Adam]

tylko że to nie bardzo brzmi jak dema, bo niczym się nie rózni od tego co wydali normalnie

[Paweł Stroiński]

Bo Hans zawsze nagrywa i miksuje te dema z orkiestrą, itd. Nie czytałeś mojego raportu z sesji Sherlocka?

[Wawrzyniec]

no właśnie nie. 2 połowa płyty numer 2 to muzyka która była szumnie reklamowana jako coś nigdzie nie odstępnego do tej pory. Tylko że to ściema się okazała, bo to demówki i odrzuty - bardzo słaby materiał ogólnie i nie warty kupna. ALE pierwsza połowa płyty numer 2 to tłoczone utwory z wersji Deluxe MP3, które są b.fajne i brakuje ich mocno na wydaniu tłoczonym podstawowym. i stąd zagwozdka

To już mamy powód, aby zakupić, plus mamy "No Time For Caution". Mnie akurat dema mniej interesują, a fakt, że będę miał najbliższe complete'ówi fizyczne wydanie tej muzyki.

A jak ktoś lubi metal, to tutaj mamy słynne dokowanie w takiej wersji:

https://www.youtube.com/watch?v=QpCVzIO3ik0

Ten utwór już osiągnął status kultowy.

[DanielosVK]

No ba, w filharmoniach już go grają po Beethovenie.

[kiedyśgrześ]

mnie tam się te dema, czy co to jest, najbardziej podobają, ale za taką kasę to ja kupie dwie szafki do łazienki w biedronce albo 24 multitoole, tak, że sorry

[Adam]

24 multitoole,

co to jest?

[kiedyśgrześ]

taki bajer do tylnej kieszeni jeansów, można piwo otworzyć, czy coś

[Wawrzyniec]

Hm, to ja jednak mając do wyboru taki bajer, to wolałbym soundtrack. A w ogóle to skoro hp_gof wrzuca całą masę zdjęć, to i ja wrzucam: Oto moje Inter-Biurko-Stellar