James Horner

Tutaj dyskutujemy w wątkach ogólnych o poszczególnych kompozytorach.
Wiadomość
Autor
Awatar użytkownika
Adam
Jan Borysewicz
Posty: 60023
Rejestracja: wt lis 24, 2009 19:02 pm

Re: James Horner

#781 Post autor: Adam » sob gru 13, 2014 16:26 pm

Horner Srorner.

ile będziecie dyskutować jeszcze o wywiadzie megalomana urażonego że jego czasy już przeminęły? :P lepiej pogadajmy o Titanic Live które będzie na wiosne 8) zdecydowanie ciekawsza perpektywa na rozmowe :) ktos jedzie?
#FUCKVINYL

Awatar użytkownika
Tomek
Redaktor Kaktus
Posty: 4257
Rejestracja: pn maja 02, 2005 21:43 pm
Kontakt:

Re: James Horner

#782 Post autor: Tomek » sob gru 13, 2014 17:14 pm

Mnie też drażnią u Hornera te rzeczy, o których wspominał Paweł. Cóż, Horner z pewnością jest również bardzo trudnym człowiekiem we współpracy, już o zwykłym kontakcie nie mówiąc. Więc kij ma dwa końce. Oczywiście, oprócz sytuacji, które Hornerowi pasują, no to wtedy wszystko jest super i cacy, i na pewno wszyscy muzycy płaczą na sesjach nagraniowych wykonując jego wybitną, artystyczną i niezapomnianą muzykę ;-) A megaloman z niego, jak Adam napisał, musi być pieruński :D Obraził się na branżę, "gra" oldskulowca - jego wybór. Tylko niech nie produkuje offowych koszmarków w stylu Chumscrubber albo Life Before Her Eyes.

Titanic Live - na chwilę obecną ziewam. Koncert jego muzyki tak, a takie pokazy symultaniczne to nie do końca moja broszka.
Obrazek

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#783 Post autor: Paweł Stroiński » sob gru 13, 2014 17:24 pm

Life Before Her Eyes będę bronił, ten score naprawdę bardzo dobrze wypada w filmie. Na płycie jest trudny, ale też nie jest tak, że jest bez wartości.

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#784 Post autor: Paweł Stroiński » sob gru 13, 2014 18:03 pm

Ale tak sobie pomyślałem. Gdybym był reżyserem i Horner zjechał mnie w wywiadzie, poczytałbym to sobie za największy życiowy sukces :mrgreen:

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#785 Post autor: Mystery » wt gru 16, 2014 18:58 pm

Zwiastun "Pas De Deux" od Universalu, który ma być wydany w maju 2015:
https://www.youtube.com/watch?v=JPVzkrjyGUU

Ojej czego tam nie ma, ale i tak się jaram na Hornerowską symfoniczną ucztę :D

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#786 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 16, 2014 19:05 pm

Ja jeszcze poprzeżywam wywiad, ale tutaj akurat przyczepię się Hornera za czepianie się samego siebie.

Horner twierdzi, że jest kiepskim dyrygentem. Tak charakterystyczne brzmienie orkiestry ma mało który kompozytor. I tak, wiem, że nawet ci, którzy nie dyrygują mają często charakterystyczne brzmienie (Powell, Hans, Goldsmith brzmiał jak Goldsmith, nawet jak go "obsługiwał" Lionel Newman, itd.), ale skoro już tam staje przed orkiestrą i jeszcze robi to w bardzo nietypowy sposób (bez click-tracka z wyjątkiem muzyki akcji), to jednak aż tak zły jak twierdzi chyba nie jest.

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#787 Post autor: Mystery » wt gru 16, 2014 19:18 pm

Bo Horner to dobry dyrygent (Krull, Willow, Titanic, Aliens, Perfect Storm, Braveheart, Rocketeer, Zorro, Wichry...) i jakby takim nie był, to nie brał by się za prowadzenie 3 godzinnego koncertu Titanica, ale chyba rzadko, który kompozytor powie o sobie jako o dobrym dyrygencie, bo zazwyczaj mają duży szacunek do prawdziwych mistrzów w tym fachu, a już szczególnie Roy, który nie raz dał się poznać jako bardzo skromny człowieczyna :wink:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#788 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 16, 2014 19:32 pm

W zasadzie to można by założyć chyba temat o specyficznym brzmieniu orkiestry u kompozytorów, sądzę, że to jest ciekawe, bo styl kompozycji to jedno, ale przecież kompozytorzy są też rozpoznawani po tym, jak ich ścieżki brzmią. :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: James Horner

#789 Post autor: Koper » wt gru 16, 2014 19:49 pm

Mystery pisze:Zwiastun "Pas De Deux" od Universalu, który ma być wydany w maju 2015:
https://www.youtube.com/watch?v=JPVzkrjyGUU

Ojej czego tam nie ma, ale i tak się jaram na Hornerowską symfoniczną ucztę :D
To + Wolf Totem... czyżby w 2015 Horner miał rządzić? ;)
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#790 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 16, 2014 20:07 pm

Dobrze by było :)

Awatar użytkownika
Mystery
James Horner
Posty: 25178
Rejestracja: pt gru 01, 2006 11:34 am

Re: James Horner

#791 Post autor: Mystery » wt gru 16, 2014 20:10 pm

To + Wolf Totem... czyżby w 2015 Horner miał rządzić? ;)
Do tego koncert Titanica, Concerto for 4 Horns and Orchestra, Southpaw, The 33, Living in the Age of Airplanes, wreszcie będzie się coś działo :wink:

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#792 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 16, 2014 20:19 pm

Southpaw - trzeba czekać na potwierdzenie z GSA, bo Horner twierdzi, że to robi, a jeszcze HGW twierdzi, że to robi :)

Awatar użytkownika
Koper
Ennio Morricone
Posty: 26547
Rejestracja: pn mar 06, 2006 22:16 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: James Horner

#793 Post autor: Koper » wt gru 16, 2014 20:25 pm

To HGW robi coś ponad additionele dla Scotta? :D
"Hans Zimmer w tej chwili nic nie potrzebuje. (...) Ciebie też nie potrzebuje." - Paweł Stroiński

Awatar użytkownika
Paweł Stroiński
Ridley Scott
Posty: 9347
Rejestracja: śr kwie 06, 2005 21:45 pm
Lokalizacja: Spod Warszawy
Kontakt:

Re: James Horner

#794 Post autor: Paweł Stroiński » wt gru 16, 2014 20:36 pm

To film Antoine Fuqua, który z HGW zrobił swój debiut (Replacement Killers) i ostatni film (Equalizer z Denzelem). Prawie wszystko (poza jednym projektem z Zarvosem) zrobił z kompozytorami z byłego (współpraca z Manciną, Morrisem i HGW) lub aktualnego (dwa filmy z Hansem) RCP.

Awatar użytkownika
Wojteł
John Williams
Posty: 9893
Rejestracja: sob mar 15, 2008 23:50 pm
Lokalizacja: Chrząszczyżewoszyce powiat Łękołody

Re: James Horner

#795 Post autor: Wojteł » wt gru 16, 2014 21:53 pm

Paweł Stroiński pisze:Ja jeszcze poprzeżywam wywiad, ale tutaj akurat przyczepię się Hornera za czepianie się samego siebie.

Horner twierdzi, że jest kiepskim dyrygentem. Tak charakterystyczne brzmienie orkiestry ma mało który kompozytor. I tak, wiem, że nawet ci, którzy nie dyrygują mają często charakterystyczne brzmienie (Powell, Hans, Goldsmith brzmiał jak Goldsmith, nawet jak go "obsługiwał" Lionel Newman, itd.), ale skoro już tam staje przed orkiestrą i jeszcze robi to w bardzo nietypowy sposób (bez click-tracka z wyjątkiem muzyki akcji), to jednak aż tak zły jak twierdzi chyba nie jest.

To tak samo jak John Williams, który stwierdził, że zajął się kompozycją, gdy zdał sobie sprawę, że nigdy nie będzie prawdziwym wirtuozem fortepianu :wink:
Haha Śląsk węgiel zadupie gwara

ODPOWIEDZ